31 october 2012
Mają
moje kobiety mają groby z kamienia
więc nie pozwalam kobietom się zmieniać
zabijałem je zawsze tym samym narzędziem
wszystkie miały czyste intencje i serca gołębie
*
stoję nad grobami moich kobiet,
które zwykle umierały powoli (brak dat
na tablicach), a czasem jak dzień
w tropikach kończyły się nagle.
spadały z nocnych piedestałów.
w ich ustach zastygły słowa.
miękkie i okrągłe. drapieżne ślady
na plecach i książki, które darowały mi
z tą samą niewinnością, wyrzeźbiły
jedyne, trwałe kształty, pomniki.
już nigdy nie staną przy mnie
jak piękne Heleny, nie wplotą
najsłodszych wiązanek do ucha,
urodzone dla innych, leżą tu i świadczą
jak trudno kobietom zaufać.
dziś zmieniam wodę w wazonach
i wkładam kwiaty. jest ósmy marca.
tego dnia jestem jak sen proroka.
myślę: gdybym nie był mordercą?
zawdzięczam: miejsce wśród ludzi.
chociaż...
Żuławka Sztumska - marzec 2010
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma