Poetry

Pavlokox
PROFILE About me Poetry (80)


6 may 2016

Polityczny diss - na Marka G.

Od dość dawna już piszę niecodzienne wiersze.
W gimnazjum miałem okazję napisać pierwsze.
Niedawno, zdecydowałem je publikować,
Aby więcej osób mogło je aprobować.
 
Jest tutaj twórca, którego wena rozpiera:
Pan Marek Gajowniczek – tak on się nazywa.
Należy on do lepszego sortu Polaków;
Należy do pierwszej kategorii rodaków.
Cechuje go jednak wielka zaściankowość;
Spiskowe teorie uwielbia ten jegomość.
Pan Marek też o ważnej rzeczy zapomina:
Im dalej od Brukseli – tym bliżej Putina.
 
Swymi wierszami chciałby Pan spalić opozycję,
Jak Romuald Rajs „Bury” spalił wioski liczne.
Bardzo boi się Pan imigrantów
I możliwych przez nich gwałtów,
A czy jest bezpieczniej w starej kamienicy
W jakiejś polskiej nieciekawej dzielnicy?
Nie wiem skąd Pan swe poglądy wlecze,
Acz to, co Pan pisze, to jakieś średniowiecze!
Wierzy Pan w piekło dla „kochających inaczej”?
Proszę więc poczytać encyklopedię raczej.
Czemuż tak bardzo przeszkadzają Panu brody?
Żyję (jeszcze) w wolnym kraju – trochę swobody!
Skąd ta awersja? Czy farosz smyrał nią Pana?
Tego akurat nie naprawi „dobra zmiana”.
A może czuje się Pan zdradzony o świcie?
Czas najwyższy przerwać słów z „wPotylicę” picie
Oraz wszelkich frond i republik oglądanie
I kujawskich rozgłośni radiowych słuchanie.
Propaganda i manipulacja z nich kwitnie,
Czego owocem są Pana wiersze liczne.
Napisał Pan cztery tysiące tych wierszyków.
Sprawdzał Pan wytrzymałość klawiatury styków?
 
Powiedzmy, że jeden wiersz bierze pół godziny.
Policzmy jak wiele stracił nasz autor silny:
Dwa tysiące godzin zarabiania pieniędzy.
Mógł zarobić w tym czasie ze dwadzieścia tysięcy,
Na przykład na nowego-starego passata
Lub jakiegoś innego burackiego grata.
 
Tyle się zebrało… te wszystkie wiersze marne…
Pan chyba naprawdę wierzy w tą „dobrą zmianę”…
Proszę się nie przejmować – to tylko opinia.
Tak rząd nazywa wyroki. To krótka chwila –
Przed Trybunałem Stanu jeszcze kiedyś staną
Grzecznie, równo, w pasiakach – za złą „dobrą zmianą”.
„Jest Prezydent, Sejm i Rząd
A jeszcze nad nimi ktoś sprawuje sąd”
Na tym to właśnie polega – trójpodział władzy.
Bez niego kraj zamieniłby się w kawał sadzy.
 
Pewnie ma Pan mnie teraz za niewdzięczną szuję.
Powiem Panu więcej: z KOD-em sympatyzuję!
I nie wyrażam zgody na łamanie prawa.
Za te wiersze nie należą się Panu brawa.
Oczywiście może je Pan sobie wciąż pisać,
Acz mnie mogą one, co najwyżej, rozśmieszać!
Śmieszą mnie także te wszystkie bzdury o Bolku,
A Pan tak siedzi i pisze godzinami przy stołku.
Polska inteligencja – to z nią protestuję
I wierzę, że Polskę przed kaczorem ratuję.
Nie otrzymuję żadnego wynagrodzenia.
Kosztuje mnie za to pociąg albo benzyna,
Której (mam nadzieję) nie będę musiał użyć
W innym celu niż podróż autem – trudno wróżyć.
„Targowicą” była skarga na Konstytucję,
A my ją bronimy, wzbudzając rezolucje.
 
PiSać dalej nie mam już czasu ani weny.
Jutro na marszu mój krok nie może być chwiejny.
Ulubiony wiersz weź Pan sobie w ramkę opraw
I prawdziwą polską cebulą srogo dopraw.



other poems: Cudownych rodziców mam..., Fala, 25 batów za nic, Morskie Oko, W Polsce jedyny prawdziwy, Adrian, Geneza, Mój ojciec: Pewnego jesiennego wieczoru..., Muszę wam coś o sobie powiedzieć..., Przebudzenie wiosny, Ojczymie, Komórka z kamerą, Maleńki stosik, Mumia, Mój ojciec: Dzień Dziecka, Niedziela handlowa, Księżniczka plantacji II: Ostatni ucałunek, Księżniczka plantacji, I tak dobrze, że nie mieszkałem w Norwegii. Dekadę później, I tak dobrze, że nie mieszkałem w Norwegii, Ga-Pa, Hulejnoga, Nie powiedziałem więcej nikomu, Głupi wiek, Matka i automobil, Akumulator, Dziadek mróz, Łoj! Babina wpadła do ogniska!, Plantacje, Działka, Ojczym na materacu, Braciszek, Święty Mikołaj, François Ravaillac, Brunatne szambo zalało syreny, Góral, Uroczysty Dzień Komunii, Prawicowiec, Achtung!, Liczniki, Wychodek, Kulig, Awaria dźwigu, Wyższy X: Globus, Błędy młodości, Wyższy IX: Niższy, Wyższy VIII: Jedzie pociąg z daleka, Latarnik (na podstawie noweli Henryka Sienkiewicza "Latarnik"), Chłost Anna, Wyższy VII: Biwak Zapałowicza, Ojczym, Średniowiecze. Epizod II, Średniowiecze. Epizod I, Wyższy VI: Finał, Świniobicie po ciężkiej nocy, Wyższa, Cegiełka, Deklaracja pracowitości, Jutro zaczyna się dziś, Grzałka, Polityczny diss - na Marka G., W szatni, Kulig, Chłopiec z zapalniczką, Drakońska wymiana, Drakońska wymiana, Młody, Kamienna twarz wielebnego, Awantura o Basię, Porachunki za wschodnią granicą, Chluśniem bo uśniem, Peron, Oko za oko. Barszcz za barszcz, Wszyscy jesteśmy Chrystusami, Wyższy (na podstawie powieści Hanny Ożogowskiej "Złota kula"), Rozalka (na podstawie noweli Bolesława Prusa "Antek"), Anielski barszcz, Bieszczadzki barszcz, Słowo o antysemityzmie, Gdy przeglądam czasami podręcznik z historii,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1