24 april 2019
tam i z powrotem
choćby i czołgać się
nago
pozbawiony wszystkiego
po ścieżce zarośniętej odłamkami kości
byle do miejsca
do czasu
gdy serce było czymś więcej
niż pompą tłoczącą rozrzedzone pomyje
w żyły słabnącej ucieczki
zlizywać pył z własnych śladów
aż do pierwszego
by stał się ostatnim
przed drzwiami które na zawsze
jak zdziwiona gęba
nieobiektywnie otwarte
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga