12 january 2014

Dworzec odpowiedniej chwili

z każdej strony
jestem zewnętrzny
na podobieństwo prawdy

i prawdopodobieństwo tajemnicy
jest tylko złudzonym ułamkiem
późna

próżnia
z pytaniem erotycznym
z retoryczną figurą
gra snów

Rano goi się w słońcu

tam oczekiwałem niedopowiedzeń
perfekcyjnych odpowiedzeń
rzadkich odwiedzin
intensywnie
intymnych

aż tu nagle
zbyt zwyczajne
zmartwychwstanie wieczności
odbiło się we mnie całunem śmierci

i przyszłaś
przedwcześnie spóźniona


number of comments: 17 | rating: 11 |  more 

turkus,  

to chwila dla tego wiersza we mnie - świetny :)

report |

birczin,  

być może, nie wiem, nie mnie oceniać ;) taki jest mój dworzec liryczny, można się dokądś przejechać, albo zawieść opóźnionym przyjazdem myśli.

report |

turkus,  

powaliła mnie pierwsza zwrotka, na zewnątrz dla innych zawsze jesteśmy zewnętrzni- nawet przy najbliższej wewnętrzności :))) ;)

report |

birczin,  

dzięki,no cóż, wniknąć w kogoś, aż tak, by zobaczyć wszystko z drugiej strony, nikłe szanse, poza tym chyba nie o to chodzi.

report |

Ananke,  

dobre, lubię takie skrajności i sprzeczności w wierszach, zresztą nie tylko

report |

Jerzy Woliński,  

zatrzymuje na dłużej przesłanie wiersza:)

report |

piórko,  

Przyciągnął mnie tytuł :)) To co pod nim znalazłam nie rozczarowało. ))

report |

birczin,  

dziękuję, fajnie, że przyciąga, zatrzymuje i nie rozczarowuje

report |

birczin,  

Taki Wałbrzych Główny

report |

birczin,  

O na przykład taki, rzeczy-wiście!

report |

birczin,  

moje wspomnienia jednak zatrzymują się w tym dolnośląskim...

report |

birczin,  

dobrze napisane, miętowe wspomnienia....

report |

birczin,  

hehe, jak dla mnie miętowe, czyli zawsze świeże, nawet jak wygrzebie się po latach z kieszeni grzechu, czy coś w ten deseń.

report |

birczin,  

o widzisz, u mnie to raczej leży skrzętnie w wewnętrznej, ale aromat trzyma...

report |

birczin,  

O! chciałbym! Ale tak, lubię fikcję mieszać dwojako i ciasto rzeczywistości cytrynowe piec raczej.

report |

birczin,  

Cytrynę z pestki serio mam na oknie. Równowaga musi być. O widzisz, a która dziewczyna, by nie chciała być cierpka - niczym cytryna.

report |

AGIZ,  

nie marudź ...przecież przyszła..:-)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1