Sasza, 29 november 2013
Można tak móc nie żyć każdego dnia
Widmo wypadku
Ciężar przypadku
Spadający liść ze swoim cieniem łączy się dopiero na chodniku
Sasza, 11 october 2014
Proszę o niebo -
Dajesz mi chleb.
Błagam o zrozumienie -
Kupujesz mi kwiaty
(Bo kobiety lubią kwiaty).
Proszę, żebyś mnie wysłuchał -
Z czułością pytasz, czy mi nie zimno.
Mówię, że brak mi przyjaciół -
Z radością włączasz wieczorem kolejny film.
Ty o nic nie prosisz, masz przecież wszystko -
Siebie.
Sasza, 15 september 2015
Porwałeś do tańca - ja oporna dałam się namówić
A potem tylko
Stopy podeptane i podpieranie ściany,
Taniec Twój z Inną przez łzę oglądany
Solą serce krystalizuje
I zamienia w kamień.
Przywiążę go do szyi i skoczę do studni
Gdzie wódka ze łzami się miesza
Sasza, 3 november 2017
Wsiadłeś do pierwszego lepszego autobusu, nawet się nie oglądnąłeś
Nieważne dokąd - zadowolony na nowe patrzysz przez szybę
A ja rozdeptana tlę się jeszcze przy koszu na śmieci, wciąż czując na sobie twoje wargi i palce
Sasza, 25 july 2016
Jestem zalesionym wzgórzem
O kształtnych posladkach i plecach wygiętych w łuk
Leżę na brzuchu
A zielone dłonie ściskają mocno trawiaste prześcieradło
Cięzkie chmury przesuwają się jak twoje dłonie
Ich dotyk wprawia las w lekkie drżenie
A pocałunek zachodzącego słońca w zagłębienie pleców
Daje czule znać, że zaraz otuli je noc
Póki co, czuwam jeszcze
A twój ciepły rozświetlony oddech płodzi czas
Sasza, 27 november 2013
Oko z uchem nie stroi
Ręka rękę bije
Kropla cieknie po skroni
Jelito się wije
Włosy bolą niemiłosiernie
Łokieć spocony
A ja trzymam dzielnie
Mój szkielet zwęglony
Sasza, 31 january 2017
Cięzkie powietrze między nami
Kilkaset procent normy nieporozumienia
Maska pozwala na przypadkowy dotyk
Pocałunek myśli nie jest już możliwy
Wyspy bez szans na morzu niechęci
A jeśli wiatr znowu powieje
Okaże się, że niczego już od siebie nie chcemy
Sasza, 3 october 2015
Samotność to dom bez ścian, same okna i wszystkie otwarte na oścież - powiedział poeta.
Nie wspomniał nic o szaliku. Jeśli się nie powiesi, to się chociaż nie przeziębi.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma