8 july 2013
8 july 2013, monday ( jam )
Jam bękart zrodzony i niechciany, jam leworęczny z wadami sobie krocze i pełzne po miasta ulicach. Życie, życie życie, kiedy znowu się zachycę, puchar losu do dna będę pił. Każdy kęs chleba pożre, a w potrzebie kromkę rozdam głodnemu, kopnę leżącego niech się nie męczy. Tak sobie wracam na łono ludzkości pełen obaw i radości. Sparzony, parzący, uśmiechnięty, ironizujący. Tak sobie kroczę , zatrzymam się czasem , zadumam na czyimś losem, wyciągnę resztkę i podam. Do nieba nie trafie, jakie tam nieba mi trzebne, mnie życie jest , mnie ludzie, mnie wszystko,... marzenia pełne złudzeń niech będą do końca bo tak kocham być dzieckiem
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga