7 september 2013
9 september 2013, monday ( /Migawki IV/ )
migawki /IV/
kiedy z początkiem jesieni pojawiał się ogrodnik Antoni
z koszem owoców i słodyczy
prababcia z brzuchów arbuzów gruszek i jabłek
wyciągała uśmiech
przepędzając demony
kończyły się wojny pająków z muchami
a żurawie otwierały kluczem niebo
miś pisał liryki kalekim lalkom
pajacyk skakał wyżej niż stworki
czekoladopodobne smakowały jak z Wedla
zmieniała pudla z meblościanki w owcą
trwało to do czasu gdy ojciec
z wnętrza maskotki chwytał połówkę.
przechodziłam wtedy na drugą stronę tęczy
ze mną stół i trzęsące się krzesło
stółzpowyłamywanyminogami
stółzpowyłamywanyminogami
ćwicz głupia dykcję powtarzaj
gryzłam dykcję zębami
wiatr tylko plecie
że domu już nie ma
bo zjadły go buldożery
a resztki obce buty wklepały w ziemię
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga