24 june 2012

ślady stóp

jak co rano
budzik dzwoni
wszystko pod kontrolą
wstając zawadzam o sen
o krzesło
tego nie było w planie
spokojnie
wszystko pod kontrolą
ślady stóp
nie mogę ich odnaleźć
zaczynam poszukiwania

ale to nie moje
moje ktoś pozacierał
czajnik gwiżdże
już wiem
kawa
przecież mam wszystko zapisane w codziennym rozkładzie jazdy
znów zapisuję szlaczki kierownicy
co dzień
jutro
za rok
stąd dotąd
uwaga - skrzyżowanie
po co?
dokąd?
dlaczego?
zielona dotąd
uwaga - skrzyżowanie
po co?
dokąd?
dlaczego?
zielona przepustka
można przejść
tak jest zapisane
stop - czerwone
pisk opon
przechodzień
ktoś mnie podniósł i niesie
nie będzie śladów moich stóp
wyrywam się
już czuję grunt pod nogami
zatrzymuję się na chwilę
już wszystko pod kontrolą
biegnę
nie chcę już tego
ale biegnę
wszyscy jesteśmy biegaczami 
ale tylko jeden zwycięzca.
Chcę dotrzeć do mety  
spokojnie
wszystko pod kontrolą
tylko skąd dokąd?


number of comments: 32 | rating: 15 |  more 

Bazyliszek,  

zaczynam lubic Twoja wesyfikacje, tylko o Boze i Boze "zwyciezca" gdzie kropka leniuchu:))))do roboty:))))) idem spac;)

report |

Emma B.,  

dynamiczne

report |

zuzanna809,  

i kiedy się wymknie?...:)

report |

..,  

a skąd startowałaś? ;>

report |

Veronica chamaedrys L,  

nie widzę, bo wygrałam robra?...bo shiraz mi smakował?...a Ty dlaczego jej nie widzisz?...:)

report |

Veronica chamaedrys L,  

o kurcze tyle już komentarzy a ja Bazyliszkowi dopiero odpowiedziałam:)

report |

..,  

widzialem, odwrocilem wzrok

report |

Veronica chamaedrys L,  

bo takie mam ranki-Emmo:) jak budzik nie zadzwoni-Zuzanno:) z łóżka-Hess:) buziaki dla Was wszystkich:)

report |

sisey,  

krótko: nie. W latach 60' ubiegłego wieku miałabyś pewną szansę. A tak? no cóż: Stoję tak / czasem / w środku dnia / na białej ulicy / i zakrywam ręką / usta / Nie mogę przecież krzyczeć /// Nie to nie ja Ci odpowiadam wierszem, tym razem Małgosia Hillar. Pozdrawiam.

report |

Veronica chamaedrys L,  

dziękuję za "nie"-krótko:)

report |

zuzanna809,  

czyżby wartość tekstu miała cokolwiek wspólnego z latami? Tekst ma być modny?

report |

sisey,  

odpowiem Ci, gdy napiszesz wiersz i odblokujesz komentarze

report |

zuzanna809,  

nieciekawam. Sam napisz wiersz.

report |

sisey,  

więc co głowę zawracasz dziecinko?

report |

zuzanna809,  

nie gniewaj się tak chłopczyku, ja to pisałam do autorki, nie do Ciebie.:)))

report |

issa,  

sorry, Twój komentarz wygląda jak nawiązanie do komentu siseya. Bez względu na jego intencje. Poza wszystkim, to mnie coraz bardziej zdumiewa ten tak lubiany na portalach model komunikacyjny: autor w centrum i od niego strzałki promieniście do każdego z czytelników. Natomiast czytelnikom z sobą nawzajem rozmawiać nie wolno. Jakby poszczególni ludzie siedzieli zamurowani w jakichś pojedynczych parlatoriach, gdzie jest tylko otworek na ucho autora. Dołujące. Serio.

report |

zuzanna809,  

a mnie najbardziej zdumiewa, jak ktoś myśli o sobie, że jest wielkim znawcą i czuje się upoważniony do dołowania. Dołujące. Serio.

report |

issa,  

:) jestem za długo na necie, żeby się o takie rzeczy wykłócać, zuzanna. Sama nie oczekuję od świata /więc i portalu literackiego/ by był bezpieczny jak inkubator dla noworodka. I nie spodziewam się od niego samych głasków. Poza tym przekonałam się, że najwięcej realnych pożytków z komentarzy mają ci, którzy czytając opinie, chcą koncentrować się na tym, jaką one dają informację o tekście, wierszu.

report |

issa,  

P.s. Skoro jednak już tu w ogóle weszłam w ślad za komentarzami, wypada chociaż słowo o wierszu. Zaciekawiło mnie, jak potraktować przy nim sens pojęcia "skrót liryczny". Dobrego.

report |

zuzanna809,  

bywają opinie naprawdę ważne. I można je odpowiednio wydać. Nie dołując. Takie cenię. A któż wie, czym jest poezja? Głuptasy tylko.

report |

issa,  

Tak. Odpowiedniość bywa rzeczywiście interesująca. Spostrzegłaś może, wobec czego odpowiednio Ty wydajesz tutaj opinie? Gdyby naprawdę tylko "głuptasy" wiedziały, czym jest poezja, głuptaskiem zostałby z Twojego nadania każdy w historii literatury autor poetyki normatywnej, w tym np. Horacy. Do rozmiarów głuptaski wg zuzanny zredukowałaby się też automatem U.K. Le Guin, ponieważ we wstępie do własnej interpretacji Tao Te King pozwoliła sobie powiedzieć: "Jednak poezja to przede wszystkim intensywność języka, a nie tylko rytm i metrum [...]".

report |

Jerzy Woliński,  

tempo narracji jak w ekspresie, dobrze iż budzika mogę nie używać, budzi mnie słońce.

report |

Veronica chamaedrys L,  

Są tacy (najczęściej nadęte bufony), którzy myślą, że są ponad jakimikolwiek prawami, bo są wybrańcami bogów (niektórych z nich cenię, za ich wiedzę i umiejętności). Krytyka (nawet tu na Trumlu) powinna być konstruktywna, moim zdaniem, podanie jej jak miękkiego szlafroka zdziałałoby dużo więcej niż wciśnięcie jej jak przyciasnej kolczugi. Dlatego dziękuję w szczególności Darkowi, Bazyliszkowi (wasze wskazówki są dla mnie bardzo cenne), Alt Artowi (dzięki, któremu nie uciekłam)i Wam wszystkim, którzy dostrzegliście ślady moich stóp. Nasze wiersze, to nasze uczucia, nie rańmy siebie na wzajem. Pozdrawiam:)

report |

Veronica chamaedrys L,  

Masz prawo do wyrażania siebie, swoich opinii, potrzeb, uczuć - tak długo, dopóki nie ranisz innych(główne prawa człowieka wg Herberta Fensterheima).

report |

Veronica chamaedrys L,  

sisey, dziś po Twoim "nie" stawiam znak równości, a po nim "tak". Skorzystałam, tu z innego mojego prawa, prawa do podejmowania decyzji lub wypowiadania opinii bez konieczności ich uzasadniania(Nasze prawa wg. Roberta Sharpe)

report |

issa,  

Ja się nieraz nie zgadzam z tonem niektórych komentów siseya, o czym on wie. Zdaję sobie też sprawę z oczywistości "akcja-reakcja". Nie chodzi więc tutaj o tworzenie frontu siseyowskiego czy co tam jeszcze absurdalnego. Natomiast, właśnie jako login niemożliwie niemal już wieloletni nadal nie mogę wyjść ze zdziwienia nad /przekonałam się nieraz/ rutynowym obrazem: jeśli zobaczysz, że ktoś na portalu domaga się nieranienia, spodziewaj się - pewnie jak śmierci - że zobaczysz też inny jego koment, w którym sam kogoś rani. Tyle że z niezrozumiałych powodów uważa, że sam ma do tego prawo niepodlegające dyskusji.

report |

Veronica chamaedrys L,  

Staram się nie ranić cudzych uczyć, i nie pozwolę, aby ktoś ranił moje. Jestem tu zaledwie trzy dni i nie znam jeszcze panujących na Trumlu zwyczajów, ale uczę się-jestem pilną uczennicą. Dziękuję isso:)

report |

issa,  

I tylko jeszcze na koniec wrócę do nurtu głównego, czyli do wiersza, bo jak by patrzeć czy nie patrzeć, od niego wzięła się cała reszta:) A ja lubię, kiedy jest jak w mitologicznym kole przygód. Bohater z miejsca, które zna, wychodzi w nieznane; po podróży wraca dokładnie tam, skąd wyszedł. Ale okazuje się, że tylko z pozoru tak wygląda powrót. Bo wróciwszy, widzi, że cała jego wędrówka była po prostu po to, by wiedział, jak nieznane i dobre było to, o czym myślał "znane". Ufff;) I, jeśli masz ochotę, rzecz jasna, możesz kiedyś, w jakimś sposobnym czasie, spojrzeć, porozglądać się po swoim tekście z perspektywy, o jakiej mówi mój koment dotyczący najbardziej bezpośrednio Twojego wiersza. Czyli ten o skrócie lirycznym. Wg mnie to mogłoby być naprawdę ciekawe. Bez cienia złośliwości to mówiłam. Dobrego, Veronica:)

report |

Veronica chamaedrys L,  

kiedyś, może już wkrótce (bo wakacje za tydzień), zrobię tak jak mówisz:), w Twoich wypowiedziach nie widzę cienia złośliwości...jeszcze raz dziękuję isso:)

report |

Malgosia Bakanowicz,  

swietny i zyciowy:)pieknie to ujelas o tych sladach stóp:)podoba mi sie :)

report |

Veronica chamaedrys L,  

Ty też je zostawiasz:)))

report |



other poems: przed myśli narodzeniem, ziarenko maku dla siewcy, czekając na listopadowe leonidy, z głosów wieczora, nie byłeś jedyny w wykonywaniu kocich ruchów, dobra podobnie jak genów nie sposób wydłubać, nie musiałaś przyprowadzić do ogrodu bajek by częstować, ujrzałem cię jako nieokreśloność która nie znosi sztywności, tu filmu nie będzie zbyt polski, nie potrzebuję chusteczek spod ściany płaczu, pierwsza cygańska…, przegwizdana miłość, wypominkowe wspominki, podobno poeci zmyślają zapachy kolory i..., nad los angeles nie widziałam wniebowzbitych, mężczyzna jest, dla nóg w kolorze wenge, litania do zielonych aniołów, zielone anioły, i nie poradzisz nic magu mój gdy, potrzebuję otwartych dłoni, postscriptum, zamąciłeś w głowie, zaokrąglij do dziesiątek albo nazywaj mnie jak chcesz, rozkładam parasol ochronny, ale oni nie piszą wierszy, i co z tego, na dzień przed rozdaniem, to nie sen lato spędzimy w oknie, czekam, natrę cię, amaranta, moja nartostrada, proszę, kołysanka dla leniwej, szeherezado, modlitwa błagalna, na małej scenie, napis, kolejka dla wszystkich, tylko tyle, zimno mi, najpierw, zmieniłam kolor włosów, potem, skutek dowodów miłości, tym nienapisanym, patriota, asekurant, oczyszczenie, marchewka i kij, dekalog kalego, w innym terminie, może nawet, usta pełne braku, kolejność jest ważna, faux pas, syzyfowi, słowo na niedzielę, geometria lustra, moje niebo nie jest czyste, zakichany adres, drzewom, między światłem a cieniem czyli tam i z powrotem, niepokoju gra w klasy, tam, gdzie uzgodniliśmy miłość, wyprzedaż, podarunek słońca, trzytakt, nowe uczesanie tajemnicy, brodawka, nie deptać jezior, taniec na moście nadziei, fałszywa alternatywa wykluczająca, będzie potrzebny ślusarz, czakram, modlitwa dziękczynno-błagalna, tyle, uwaga łapacze snów, a moje imię 1/2, pycha, niby taka sama jak inne a inna, nie oczekuję, wymagam, jutro nie nadchodzi, obrazek z la rambla, wyrwana z kontekstu, pewna niepewność, nieświadomość królika, biała samba, do Pana Tabelki, świadek, ona on i księżyc, pragnienie, pamiętliwa, ręce, znaleziona, chwile na linie, motyl zamiast, nie mogę sięgnąć, blues męskich koszul, zagraj, choć to nie piątek, moze ktoś widział gumkę, czy można tańczyć, spacer po pont des arts, błękitny pies, jesienna prośba, ślady stóp, dla tej, vangogi, tasiemka od uroków,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1