22 june 2012
22 june 2012, friday ( musztra )
kwiaty nocy zakwitły nad ogrodem ciszy
zwołam wszystkie moje sny minione
poustawiałam w szeregu
nie pozwolę im dziś zasnąć
stoją na baczność
gęsto
jeden obok drugiego
czasami nakładają się na siebie
tworzą jedyną krawędź wstęgi Möbiusa
w przestrzeni trójwymiarowej
na moją komendę
wyprężone jak struny
jak jedenaście strun do n-tej potęgi
sklejam wszystkie sny brzegowe
w przestrzeni czterowymiarowej
w butelkę Kleina zieloną
wypełniam ją do pewnej wysokości
płynnym echem snów wyśnionych
odwracam do góry dnem
nie wylewają się
pachną konwaliami
unoszą butelkę
na skrzydłach motylich
coraz wyżej
nad łąkami
by tam ją trawić
jak ogień lekkie drzewo
i spaść złotym deszczem
na śpiące już sny
nie moje
śniące jednak moimi snami
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma