29 february 2016

Dziś

wspomnę "niezłomnych",
którym strzelał w tył głowy
wszawy polski kat


mua,  

choć, krótka forma i tylko jeden kieliszek, dobrze iż jest i ma być to święto

report |

Wieśniak M,  

Forma krótka zmusza do uproszczeń i skrótów myślowych. Przy melancholijnych refleksach dbałość o detal może nie wymaga tyle dbałości, ale kiedy bierzemy się za tematy trudne, traumatyczne o podłożu historycznym należy na trzeźwo rozpatrzyć się z konsekwencjami zabiegów stylistycznych. I tak oto muaczu dochodzę do meritum. Protestuję!- przeciw użyciu sformułowania "mokotowski kat". Rozumiem co chciałeś powiedzieć ale wobec szerszego spektum zmaczeniowego Twoj zabieg jest niedopuszczalny. Tak samo jak "polskie obozy koncentracyjne"- wiadomo że hitlerowskie obozy zagłady w większości znajdowały się w Polsce, a katownia stalinowska na ulicy Rakowieckiej w dzielnicy Mokotów. Naznaczasz piętnem katowskim sowieckim czy jak kto woli- ubeckim, bogu ducha winną dzielnicę Warszawy. Warszawu która parę lat wcześniej spłynęła krwią w Powstaniu. Zanim nadasz przymiotnik"mokotowski" jakiemukolwiek działaniu ludzkiemu przeczytaj o walkach na Mokotowie, o rozstrzeliwanych powstańcach i ludności cywilnej już od pierwszego dnia powstania. Czy pewny jesteś że chcesz nadać miano- mokotowski- działalności sowieckiego aparatu opresji z ulicy Rakowickiej? Dziś wracając do domu widzialem na wiadukcie koło Dworca Zachodniego powieszony transparent"Ochota Pamięta- Armia Wyklęta" Łatwo sobie wyobrazić że podobny baner na Mokotowie brzmiałby adekwatnie. W kontekście rzeczonego kata( mokotowskiego) doszlo by do niezręcznej dwuznaczności, gdybyśmy przyjęli do narracji historycznej tego typu skróty myślowe. Zmień to na litość boską!- pozdrawiam

report |

Damian Paradoks,  

słowo padło. A że natura ludzką jest na wskroś leniwa nie każdy przeczyta. A zasięg tego co napisałeś, Wieśniak, jest szerszy niż ujście Garonne z Dordogne :)

report |

mua,  

ok Wieś ... przemyślałem ( napisałem to szybko i byc może bezmyślnie w oddruchu ...... no kuźwa wszyscy tylko , ze komuniści : Wałęsa, Kwas czy Komoruski są cacy , a bohu ducha winien Kaczor winien wszystkiemu i be= TAKĄ NARRACJĘ ODRZUCAM BEZWZGLĘDNIE !!!! pozdro ;)

report |

mua,  

PS Wieś ;))) Możesz zmienić tytuł ??? Coś mi słabo współgra, a nawet źle z "Szykowaniem stosów szafotów i klatek"

report |

Damian Paradoks,  

czy znacie polityka żyjącego który zasługuje dzisiaj na wieczną chwałę? ;)

report |

Wieśniak M,  

Ok. Dzięki mua:)- teraz jest adekwatne i w celu. Co do tytyłu, jak rozumiem"wpis"- nie rozumiem dlaczego słabo współgra pamiętając że jest to zapis w dzienniku:))))

report |

Wieśniak M,  

Damian:))- Nie znam żadnego polityka i to zarówno żyjącego jak i tych którzy już nas nie zaszczycają swoją cielesnością, który zasługiwałby na Wieczną Chwałę. Zapewne z powodu mojej niechęci do polityki jako takiej. Jakoś mi nie przychodzi do głowy aby uznać kogokolwiek parającego się nią za wyrastającego ponad zło samej polityki. :)

report |

mua,  

Wieś " Szykuje stosy szafoty i klatki "

report |

Wieśniak M,  

Zapis dotyczy bardziej aktualnych wydarzeń. Nie mierzy się z trudną aurą święta. Nie potrafię żyć myśląć czy nie nadepnęłem nipokornym uśmieszkiem na odcisk jakiejś bolesnej daty

report |

mua,  

a tytuł mi dzwoni jako bicie piany i bicie w pis ... sorki , aaale moim zadnim niesmaczne by było również ( w peace) , choć brzmi podobnie ;)

report |

Damian Paradoks,  

Wieśniak. przydałby się polityk mniej marionetkowy i bez błyskotek reklamowych ... i we Francji również :)

report |

mua,  

https://www.google.pl/search?q=merkel stasi

report |

Wieśniak M,  

Przypisujesz mi...ups , no patz pan znowu ten pis mi się wplątał hehe, a wiec sugerujesz że używam języka bliskiego hejtu wplątującego i zmieniającego sens słow poprzez wplątywanie członów PO, PIS.. I to cię drażni. Ok, przyjąłem do wiadomości, choć zasadniej byłoby zarzucić mi tzw masło maślane. gdyż rzeczywisty wpis w dzienniku nie potrzebuje adnotacji że jest wpisem hehe:) Wierz mi, albo nie wierz, ale nie ma dla mnie znaczenia cała,ta hejterska nowomowa. W dziennikach zapisuję przejaskrawione spostrzeżenia. Czasem niestety moje przejaskrawienia stają się faktem. A ich dydaktyczna rolamw moim mniemaniu ma przed taką wynaturzoną przyszłością przestrzegać a nie wyśmiewać zwolenników tej czy innej partii. Oczywiście nie ogę wymagać od ludzi dystansu do siebie imżycia ale i nie spodziwam się żemim przyjdziemdo głowy zmieniać mój styl życia. A to w rękach polityków jest większość narzędzi a co za tym idzie odpowiedzialność.Mógłbym się jeszcze ustosunkować do dzisiejszego nowego święta, ale tego nie zrobię. To część historii która jest moją pasją i mam wyrobione zdanie na temat tego zagadnienia. Uznaję że poprzez świętowanie tracimy dystans do prawdy i nie mamy potrzeby jej dochodzić i poznawać. Przyjmujemy za pewnik twierdzenia mitów ojczyźnianych

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1