7 april 2012
MUR
Postawie mur wokół siebie
Taki ogromny, z cegły
Aby nie lękać się ciosów
Zadanych słowem nikczemnym
Za pierwszym drugi zbuduję
Taki ogromny z kamienia
Aby nie lękać się ciosów
Zadanych zmową milczenia
I zbroje ze złota wykuję
Tak by w ciemności świeciła
Taką by ludziom bez cienia
Respektu nić utworzyła
I już nie będę się lękał
Szczura, ni wilka, ni węża
A gdy przystanę i spojrzę
Bojaźń ogarnie mnie wielka
Bo w lustrze odbicie swe ujrzę
A w nim maskę bez czucia
I mury będę chciał zburzyć
Zbroję mą w otchłań wyrzucić
I klęknę przed Tobą Panie
Z pokorą oddam Ci pokłon
Przeproszę Cię, że się bałem
Męczeńskiej drogi szlak dotknąć
Na samym końcu mój Boże
O miłosierdzie poproszę
O miłość, której mi zbrakło
Z bojaźni przed świata nożem
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek