22 june 2012
dryfujący flâneur
niebo to gilotyna - błękitna brzytwa
tonący chwyta się wszystkiego
ostry kac i „red hot” czyli
pustynia
za wydmą - źródło
przez ruchome piaski
nie zatrzymuje się na stopie
zakaz skrętu w prawo; na lewo
jadą niedzielni kierowcy a rajd trwa od soboty
słońce pali bez miłości
czysta rutyna ze szczyptą brawury
już nigdy więcej po wpływem chyba że tylko
dwie długości - przy trzeciej zaczynam się topić
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma