9 february 2013

9 february 2013, saturday ( Co powiem )

kiedy stanę przed tobą
 
że nie umiałam docenić
twojej ciężkiej pracy
że oczy zamykały się
na cud stworzenia
 
bo z całego trudu
tylko kot zachwycał
ogonem ciekawszym
od gór i oceanów
 
z pobieżną znajomością
czytania pisania
nieumiejąca liczyć
logicznie wnioskować
 
bez znajomości Biblii
sercem popękanym
od niewybaczeń
dawno wybaczonych
 
myślą co nie ogarnęła
ani jednej chwili
tylko czasami
coś jej się zdawało
 
jak wytłumaczę
poduszki pełne łez
kiedy tyle słońc podawałeś
na patyku
 
pamiętasz wiewiórkę
na leśnej polanie
susnąłeś ją
dla mnie z tego drzewa
 
w sekundzie skupienia
spojrzała uważnie
machnęła rudą kitą
zanim porwał ją las
 
roześmiałam się wtedy
ucieszyłam ogromnie
przepraszam i dziękuję
 
może to ci powiem


number of comments: 41 | rating: 25 |  more 

Hania,  

"Wielkie ci dzięki, szczytne źródełko, za twoje piosenki Wielkie ci dzięki, bystry potoku, za twoje piosenki Wielkie ci dzięki, z gór kaskaderko, za twoje piosenki Wielkie ci dzięki, polna pasterko, za twoje piosenki"

report |

zuzanna809,  

Wielkie Ci dzięki, Haniu za Twoje piękne odwiedziny!:):)

report |

jeśli tylko,  

powiesz każdą chwilę radości :)

report |

zuzanna809,  

nie zajmę zbyt wiele czasu!:)):))

report |

zuzanna809,  

Jeśli Tylko - to ona! Dziękuję!:)

report |

Jerzy Woliński,  

ze wzruszeniem opowiadasz:)

report |

zuzanna809,  

Jerzyku - dziękuję, pozdrawiam serdecznie!:)

report |

Veronica chamaedrys L,  

...co Ci powiem, to Co powiem, ale Ci powiem...ładnie , bardzo ładnie...z uczuciem...:)

report |

zuzanna809,  

Veruś..*

report |

Ania Ostrowska,  

"bo z całego trudu/tylko kot zachwycał/ogonem ciekawszym/od gór i oceanów" gdybym była Stwórcą słuchającym ten fragment by mnie uśmiechnął :)

report |

zuzanna809,  

dziękuję za ten piękny "gdybyuśmiech", Aniu!:):)

report |

alt art,  

pamiętam wiewiórkę..

report |

zuzanna809,  

one nas to pewnie nie bardzo...:) Alcie.:)

report |

alt art,  

sądzę, że sandały zapamiętała..

report |

zuzanna809,  

jeśli zdążyłeś nadepnąć...:)))

report |

alt art,  

powolniak sum..

report |

zuzanna809,  

tym bardziej pamięta!:)

report |

zuzanna809,  

pomyśleć, że niektórych wcale..Pozdrawiam, Małgoś!:)

report |

lena,  

jeszcze jest czas, aby zacząć doceniać...fajnie napisane zuzanko:)

report |

Jaga,  

Dla tej maleńkiej chwili radości warto żyć :) Piękny Twój wiersz :)

report |

zuzanna809,  

dziękuję za poczytanie i ślad, Lenko!:)

report |

zuzanna809,  

warto, Jaguś -:):):)

report |

Hosanna,  

Jesteśmy dziećmi i postawa dziecka jest jakoś święta i jest niezbędna. Jednak jesteśmy tez wojownikami i- czasem "przepraszam i dziękuję" nie wystarczy. Trzeba walczyć. Bez przepraszających uśmiechów. Czasami nie lubię siebie bo zdaje się sobie zbyt ... poczciwa i przepraszająca - dlatego choć BARDZO podoba mi się wiersz mam przy nim poczucie winy za moją identyfikacje z Twoim dzieckiem :)

report |

zuzanna809,  

Hosanno, cieszy mnie Twoja wizyta i wnikliwa refleksja.. Jednak jeśli się identyfikujesz, to może z brakiem tego dziecka. Dziecko raczej radośnie wszystkim się zachwyca albo też broi - do dziękowania i przepraszania skłaniają je rodzice i zwykle robi to niechętnie. Nie widzę w tym tekście dziecka, raczej dojrzałą kobietę, która nigdy nim nie była, uwikłana zbyt wcześnie w trudny świat dorosłych. Przykro jej, że nie potrafi się cieszyć i podziwiać piękna świata w całej okazałości i czuje się winna . Ja też nie lubię w sobie ugodowości i przepraszającej postawy - staram się walczyć. A może...zobaczyłaś to smutne dziecko, a to znaczy, że Twoja interpretacja sięgnęła bardzo głęboko i mnie zaintrygowała! Pozdrawiam serdecznie!:)

report |

bosonoga,  

"bo z całego trudu tylko kot zachwycał" - zabieram kota i obiecuję powrót w wolnej chwili :)

report |

zuzanna809,  

kota nie dam, wracaj szybko!:)))

report |

Hosanna,  

hmm to niesamowite bo ja jakbym czuła ten smutek ale ... wydawało mi się że się przed nim chronisz i nie mogę smutnemu dziecku w Tobie z butami go pokazywać jak ono chce do radości i właśnie buduje pierwsze dziecięce mosty do tej radości i .. się bałam. I jak napisałaś "Przykro jej, że nie potrafi się cieszyć i podziwiać piękna świata w całej okazałości i czuje się winna" to moje serce się poruszyło bardzo. Moje dziecko potrafi się cieszyć ale mam kłopot z radoscią wojownika - wolałabym zapłakać nad skrzywdzonymi niż pójść z karabinem na wojnę które mnie przeraża i w takich momentach wydaje mi się że świat należy do Silnych i drapieżnych agresywnych - do których nie chcę należeć :) dziękuje za dialog nad treścią. Dla mnie to ważniejszy rodzaj kontaktu z druga osobą niż dyskusje nad estetyką formą nieodpowiedzeniami stylami albo niż słodkie prawienie sobie komplementów i miłych rzeczy.

report |

zuzanna809,  

Hosanno, to odwieczny problem - podobno dobro zawsze i tak zwycięża. Czy czułabyś się silna z karabinem? Czy umiałabyś go użyć w sensie emocjonalnym? Wątpię. Nasze karabiny to słowa. Nie tylko próby literackie, ale wiele innych.Sama dobrze wiesz, jakich... Gdyby świat naprawdę należał do "silnych" dawno by chyba nie istniał... Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję, Hosanno!:):)

report |

Hosanna,  

Zuza - napisz o tym wiersz - mógłby się zaczynać od tych cudownych słów "Gdyby świat naprawdę należał do "silnych" dawno by chyba nie istniał.."

report |

zuzanna809,  

...pomyślę...:))) a może Ty?:))) Gdybyś miała venę - słów użyczam, i tak z pewnością niejeden dawno to powiedział...:)

report |

Hosanna,  

inspirujące słowa mogą prowadzić do różnych krain. napiszmy obie wiersze i ... zobaczy my gdzie nas to zaprowadzi :) tydzień czasu ?? :)

report |

zuzanna809,  

dwa...może? :)???

report |

Hosanna,  

a co Ci zależy- jak nam nie wyjdzie to NIC się nie stanie a ... jestem ciekawa Twojego dalszego ciągu ! i własnego też !

report |

zuzanna809,  

nie umiem tak, na zamówienie. Dlatego w konkursach też wypadam blado, ale podejmuję wyzwanie i się postaram jak najszybciej, Hosanno!:)))

report |

Hosanna,  

super !!! (żebyśmy tylko nie zapomniały ) dobrej nocy :)

report |

zuzanna809,  

dobrej Hosanno - i nie zapomnijmy!:)

report |

ratienka,  

Ja, co prawda, jestem takim jakby "wojownikiem", który niestety zawsze miał pod górkę, ale zachwyt dziecka nad cudami stworzenia świata, został we mnie do dzisiejszego dnia... I nic nie powiem więcej, tylko, że wruszyłam się Zuziu i kotem i wiewiórką i resztą treści wiersza. Dziękuję! :)

report |

zuzanna809,  

... to piękne, Ratienko... i życzę Ci zachwytów, bo świat pomimo wszystko - jest ich wart... To ja dziękuję za poczytanie i refleksję - pozdrawiam ciepło.:)*

report |

jeśli tylko,  

Zuzanko, dziękuję za podpięcie :)

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1