Latest items:

older other poems newer

11 april 2013

nieregularny

bywają dni bez dni
gdzie niemoc zabiera światło
przebłyski pod podłogą
dźwięki tylko za ścianą
 
prowadzą długie noce
mokre duszne i ciężkie
powietrze stoi w miejscu
szklankami wody we mnie
 
przychodzi nie wiem skąd
wiatr co porusza ciało
goni na suchy ląd
wszystko jest doskonałe
 
na chwilę jednak to moment
to nigdy nie jest więcej
mówią by chwilą żyć

ale ja wcale tak nie chcę


number of comments: 31 | rating: 26 |  more 

Bazyliszek,  

:((( aleksiu:))

report |

ALEKSANDRA,  

:))) nio:)

report |

Rak,  

no buziak i plusik ode mnie! :)

report |

ALEKSANDRA,  

buziak dzięki:)

report |

Wieśniak M,  

ciężka taka noc:)- (Powtórzone"noce" można by przerobić :))

report |

ALEKSANDRA,  

tak właśnie:) myślę na co :)

report |

mua,  

.... hm te dwie noce ???może po gdzie w drugel linijce zmienić na : ciemność, niemoc, nie dzień ??- bfajnie by się tam komponowało, bo trzy razy może być :)))), ale to jak zwykle moje fanaberie :))), ps ... fajnie dziś wyglądasz tak patrząc z daleka na to zdjątko :))) ps ps ... czasem ( ponoć ) warto wyobrazić sobie ponoć, jak to siedzi się na tej ławce i pozwala się odjechac temu .. " pociągowi " lub osobie będącej w nim ...czasem pomaga ...ponoć :))))

report |

ALEKSANDRA,  

haha :) kurcze może niemoc:) skorzystam z Twojej sugestii :) mieć fanaberie znaczy być bogatym:) dziękuję za komplement z daleka zawsze dobrze wyglądam haha:) o pociągu wiem tyle że czasem jest wskazany:)))

report |

mua,  

... a to już wiem ... gdzieś mi odpisałaś jak jest z bliska ... :)) , dziękuję za skorzystanie :)) a pociąg , to taka sugestia psychologiczna . Powyżej w skrocie to opisalem. Jak ktos mówiąc trywialnie nam " dokucza " i cięzko nam sie go pozbyc z glow...mozna sobie wyobrazić to co powyżej ... czyli " siedzimy na ławce i jednocześnie jesteśmy na peronie . Patrzymy jak " dokucznik " wsiada do tegp pociągu, machamy mu i tyle - odjeżdża :))

report |

ALEKSANDRA,  

domyśliłam się że to autoterapia, wysyłam w podróż dziennie kilka osób ale nie pociągiem...domyśl się czym :)))

report |

mua,  

...he he he ... domyslam się tylko póki co, łacząc rzeczoną juz " niemoc " z tytułem i wychodzi mi jaas księzycówka :))) a wysyłasz 9 nie powiem ile ) dzieci autobusem zapewne = rybia intuicja :))

report |

mua,  

ps ps ps ps ... daję plusik :))), a psik :))

report |

ALEKSANDRA,  

skąd wiesz że mam katar ?:)))

report |

mua,  

odpowiadając Tobie Olu ( jeśli tak moge i nie będzie Ci to przeszkadzać ) - altowi ( przesyłam przy okazji pozdrowienia ) ... jestem ryba , żólty rezonansowy wojownik :)) ... ryby mają najlepszą intuicję na świecie :))) parę kursów i cech różnych. Zabijam myślą potrafię prześwietlić ( o ile ktoś wie cóż to ) ... ratuję życia ( nie ma się czym chwalić - póki co tylko trzy życia fizycznie uratowanie za jedno zabrane i to nieświadomie ... jeszcze ne widziałem ) ... można powiedzieć alcie " wielki chłop jak dąb , tylko jaja jak żołędzie " :)))... a apsik jakos mi się samo dodało do plusika :)))

report |

ALEKSANDRA,  

jestem rak, czerwony i wrażliwy jak otwarta rana:) nie prześwietlaj mnie tylko i nie zabijaj myślą :) a żołędzie bywają duże:)))

report |

mua,  

... wiesz, zeby " prześwietlać " trzeba mieć zezwolenie i być trzeźwym :))) - już teraz to wiem odkąd za to dostałem kiedyś w pysk, a później od mojej nauczycielki dowiedzialem sie , ze nie wolno " bawić się " energiami ...hm no na haju :)) ... o zabijaniu nie ma mowy ( to był gniew tak straszliwy, że jeszcze, po latach mam łzy goryczy jak o tym myślę ....było ) :))) , a na żołędziach sie nie znam he he he .... nie jestem dzikiem :)))

report |

mua,  

ps i mam napisać na jutro wiersz na urodziny, dla kobiety mojego syna .... więc się wycofuję chyłem i tyłkiem, a może i odwrotnie zycząc dobrej nocki :)))

report |

ALEKSANDRA,  

powodzenia życzę:) i współczuję bo wiem że na zawołanie zawsze wychodzą gnioty, no chyba że tylko mi:) trzymkaj się dobrej:)

report |

alt art,  

musi kobieta..

report |

ALEKSANDRA,  

kobieta zawsze musi...

report |

Florian Konrad,  

mroczne, zimne i podoba mi się

report |

ALEKSANDRA,  

Flo dziękuję, tak mroczny i zimny na przemian z gorącym, stan :)))

report |

Ania Ostrowska,  

moim zdanie ostatnia strofa psuje cały efekt, a szkoda, bo zwłaszcza początek jest super. Zamiast "na chwilę jednak to moment/to nigdy nie jest więcej/mówią by chwilą żyć/ale ja wcale tak nie chcę" przydałaby się krótka mocna wyrazista puenta, no nie wiem, może żeby za dużo nie majstrować tylko oddzielony ostatni wers? Pozdrawiam :)

report |

ALEKSANDRA,  

Aniu za dużo nie majstruję oddzielę, teraz wymyślać zmieniać, za dużo roboty:) Kochana dziękuję za radę jesteś wielka:) Pozdrawiam :)

report |

Jerzy Woliński,  

i tak trzymaj:)

report |

Joha,  

"bywają dni bez dni/gdzie niemoc zabiera światło/ przebłyski pod podłogą/ dźwięki tylko za ścianą " - było.

report |

ALEKSANDRA,  

Joha bywają oj bywają :) no chyba że gdzieś już to było :)

report |

Joha,  

Olu, było, oj było, ale teraz zamieniam na barwy :)

report |

Veronica chamaedrys L,  

...Olu, nawlekaj chwile... naszyjnik z nich załóż na szyję...i nic więcej... pięknie wyglądasz tak ubrana...:)...bo życie piękne jest...:)...a ode mnie proszę, tabliczka czekolady...bo dziś dzień czekoladowy jest...:)

report |

ALEKSANDRA,  

Veroniś Kochana Ty zawsze mnie osłodzisz :) W podziękowaniu dla Ciebie...

report |

Emma B.,  

dobrałam się do tego wiersza i wreszcie coś do mnie dotarło, nie wszystkie Twoje rozumiem, są takie a innego świata, takie przesiąknięte beznadziejnością

report |


other poems: wywracamy się, kocham Marie, nocą, dlaczego, tik tak, i aż, wyje...., tylko i aż, końcem języka, akt, taka mała pierdolutka, brzydki wiersz, ***, bez próby, inwersja, piątek trzynastego, jesień, ciągle, zmieniłam zdanie, las, kiedy gaśnie, ***, na życie, szanujmy, Polaku, obecnie, aż, leczy rany, żadnej, szkoda, wybiórcze, bez tytułu*, dla ciebie synu, małe pierniczenie, wypięta do okna, trzy kropki są na miejscu, tylko dla mnie, bardzo istotny, nawilżenie, mądre, mam do powiedzenia, nadal, myśli używamy jak powtórzeń, oczy otwórz, tylko, jak, niemoc, na północy ugandy, intensywność *, też, czas, forever, drzwi do lasu, dziwne, "my dzieci z dworca zoo", weź, wzrok, faranto, nieczystość, nieregularny, błagam, przekręt, nie bój się, list do o..., prysnę, serio, motylem, * z nudów, do zobaczenia, smacznego, dorotka, do poniedziałku, szczęście, do lata..., za dwa lata będę ryczeć, z, mech, alegoria, bez przyjaźni, przed tym nie ucieknę, ja mrówka, róża, mariola, bezsen(sownie), smaki życia, dla męża, nie zasługuję..., i co, nadal, w półśnie, zostanie gorycz w ustach, przezroczystość, w tym czasie, od zawsze, nie erotyk, w życiu, dziś, lęk, kiedy mnie nic nie cieszy, nova, kurwa mać, przytulam, truskawka pomidor papryka, tak, wesołych, ołówek w dupę i za pięć minut do kontroli, miś, dziewczynki z zapałkami, podarunek, mam świadomość, tytuł zapomniany, a mój, długa droga, poczęcie, ile, komu, mrau..., litości, i co, niestety, zzieleniałam, strach, emilia, ***, tasiemiec, brakuje, twój, ogród, tak, chcę być sama, list do koleżanki jesieni, skromność, fantazja, ślad, pod, stary i długi wiersz o jesieni, nie to nie to, 07.09.1917, wystarczy, z drugiej, nie jest, wakacje, trutka, siedem, tylko gdzie, ***, wyjątkowo, prosty list a jednak, poeto, most,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1