9 march 2012
szaaaa
pieścisz mój oddech
przygasając obok
każdej nocy
wtulony we włosy
falbany prześcieradła
dotykiem rzeźbisz sen
na miękkich udach
gładząc je w poprzek aksamitu
za oknem świat wymalowany
puszystym białym atramentem
i wiarołomna zima
co ogrzewa swoje stopy
pod naszymi drzwiami
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek
14 april 2024
I Am You AreSatish Verma
13 april 2024
Zapach czereśniJaga