Poetry

MarkTom
PROFILE About me Friends (5) Poetry (83)


MarkTom

MarkTom, 7 november 2012

geneza ósmego...

zero z zerem się splątało
osiem właśnie tak powstało
przylgnął schodek myk do schodka
taka przyszła do mnie plotka

schody duże schodki małe
tak stworzyły piętro całe
osiem dumnie idzie przodem
piętro z tyłu mimochodem

kiedy wezmą ich ciągnoty
na umizgi i pieszczoty
obsceniczna będzie scena
tak się zrodzi suterena


number of comments: 8 | rating: 13 | detail

MarkTom

MarkTom, 8 march 2012

Po polsku równo

 
Z pełnej w próżną nalać trzeba
my są mądrzy aż do nieba
wszystko sobie reszcie wała
tak zakwitła Polska cała

w demokracji ich wybrali
rządzić krajem powołali
więc nam rządzą jak przystało
by im nigdy było mało

czas w dostatku wciąż upływa 
a niczego im nie zbywa
reszta - może zdychać z głodu
przecież chcieli tak zachodu

człek dziś biedny – bo jest głupi
człek bez kasy - nic nie kupi
za to wolny, choć narzeka
przed wolnością nie ucieka

miała kiedyś być Japonia
może nawet i Laponia
już bez mała tu Somalia
takie mamy dziś realia

dziś zabrano nam marzenia 
już brak sił nam na westchnienia
czas nadziei czas godności
w naszym kraju już nie gości

w demokracji, jest po równo
rząd ma wszystko, reszta gówno

 


number of comments: 5 | rating: 11 | detail

MarkTom

MarkTom, 4 january 2013

Zakupy

wyszła pani na zakupy
by zakupić jakieś buty
zeszła w mieście wszystkie sklepy
lecz nie było nic niestety

wszystkie małe na jej nogi
no i bucik bardzo drogi
wreszcie bazar odwiedziła
tu się wielce zachwyciła

tutaj stoi pan Jureczek
butów długi ma sznureczek
bucik ładny i nie drogi
na portfelik jej ubogi

buty zatem przymierzyła
szybko za nie zapłaciła
w drodze swojej już powrotnej
przy pogodzie bardzo słotnej

jej radości się rozwiały
bo się buty rozleciały
portfel bardziej jest ubogi
bose nadal pani nogi

warto wiedzieć wy ubogie
co jest tanie
to jest drogie


number of comments: 18 | rating: 11 | detail

MarkTom

MarkTom, 7 november 2012

felerna poetka

zapragnęła pewna trzpiotka
chwycić pióro trzasnąć gniotka
długo tekstem się bawiła
na portalu zamieściła

dajże pożyć naszej dziatwie
bo od wczoraj już się martwię 
by nie umarł poliglota
raptem kiedy czyta gniota
 
wers się kładzie rym umyka
coś tu nie gra coś nie tyka
umrze słuchacz zwiędnie ucho
przyjdzie cisza będzie głucho

portal kirem się okryje
gruchną dzwony kot zawyje
zatem prośba moja miła
byś się tekstem nie bawiła
 
powiem krótko powiem jasno
lepiej spróbuj upiec ciasto
popracujesz głową palcem
nie powstydzisz się zakalcem

proszę ciebie jako pierwszy
może raczej nie pisz wierszy
lepiej zostać już atletką
niźli kiepską wierszokletką


number of comments: 9 | rating: 10 | detail

MarkTom

MarkTom, 20 january 2013

Kiedyś powrócą

z kunsztem oprawiona była rarytasem
dumnie spoglądała znając swoją klasę
w stronic druku czarnym mądrość zapisana
teraz odstawiona często zapomniana

szkło ekranu nagle czaruje człowieka
książka leży w kącie i cierpliwie czeka
niejedna nazwana była białym krukiem
dziś bezużyteczna tylko czarnodrukiem

niegdyś wyciskała uśmiech i wzruszenie
teraz jej stronice poszły w zapomnienie
topi wzrok czytelnik w monitora blaski
jeszcze kiedyś znowu powróci do łaski

inspirowany wierszem „Zapomniane” autor: danio


number of comments: 6 | rating: 9 | detail

MarkTom

MarkTom, 3 march 2012

Miało być pięknie

Kominami układów
uleciała nadzieja
lepszego życia

otuleni naiwnością
co dnia spijamy
kolejny łyk kłamstw
w oazie szalbierza

pozbawiony złudzeń
kolorem piekła
malowany los

karmiony kitem
spod paznokci
medialnych magików

strachem zrywamy kolejną
kartkę z kalendarza
kropiąc smakiem goryczy
następny świt

wyparował nasz eden
zaorany obietnicą - w uśmiechu blagiera

zapomniane sztandary
pokryły się kurzem
Judasza
gubiąc swój cel

dziś - zamilkło
oddechem strachu - o jutro

tuląc resztki godności
zamkniętej w ubogim portfelu

niesieni iluzją wolności
ślepo idziemy
w zamglonych oczach-biedronki


number of comments: 9 | rating: 8 | detail

MarkTom

MarkTom, 4 march 2012

Pary Tet - zwitek zbitek

Par lament przy żłobie
kur wyskubią sobie
wałachu - ja tobie
owsa dam i krowie
bom a.s.o. - na czas

a.s.o. - autoryzowana stacja obsługi


number of comments: 18 | rating: 8 | detail

MarkTom

MarkTom, 10 january 2013

Sen nastolatka

śniła mi się piękna dama
była naga ale sama
lekko wziąłem ją w ramiona
ależ była podniecona
 
czule miękko mnie pieściła
potem nóżki rozłożyła
skóra pięknie jej pachniała
do miłości zapraszała
 
żar miłości w ciało tchnęła
delikatnie tam musnęła
dalej szybko poleciało
zmiękło serce coś stwardniało
 
dreszcz amora  rzucił ciałem
aż ze skóry wyjść już chciałem
głowę kładę na jej głowie
gdzie mi lepiej któż mi powie
 
cały mokry się zrobiłem
aż się nagle obudziłem
leżąc w szponach swej extazy
nieświadomy nocnej zmazy  
 


number of comments: 9 | rating: 7 | detail

MarkTom

MarkTom, 4 january 2013

Kominek

za oknem śnieg i zawierucha
w kominku drewno żywo płonie
nad głową cicho brzęczy mucha
żywiczne błądzą wkoło wonie

wiatr cichy koncert gra w kominie
iskier powabny tańca pląs
płomieni niemy seans w kinie
srebrzysty bardziej co dnia wąs

bujany fotel z kąta zerka
wikliną skrzętnie wypelciony
kieliszek wina smakiem ćwierka
purpurą w brzegi napełniony

czerwienią słodką zachęcony
w fotelu siadam na spoczynek
burgundu dźwiękiem rozluźniony
puszczając coraz z fajki dymek

minionych dni przeglądam sceny
niczym archiwum z dawnych lat
ubywa sił ubywa weny
zupełnie inny jakiś świat

tylko ten fotel wciąż tu stoi
zerka tak samo nie znając dat
upływu czasu się nie boi
choć tak zestarzał się mój świat
 


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

MarkTom

MarkTom, 13 december 2012

Już tuż tuż

Dziś choinka w kącie świeci
i radują nam się dzieci
Uszko z barszczem już tańcuje
karp ogonkiem wymachuje

Kutia śledzia zapytuje
czy tu czegoś nie brakuje?
Ależ skąd kochana mała
czyś Ty nam tu oczadziała !

Krokiet zerka na pierogi
ależ piękne masz Pan rogi
Każda buźka uśmiechnięta
no bo przecież mamy Święta

Pierwsza gwiazdka mknie po niebie
by pozdrowić także Ciebie
Każdy dziś ma dobrą minkę
niosąc prezent pod choinkę

Niech więc wiecznie się panoszą
wielką radość nam przynoszą
Niechaj radość budzi w nas
ten świąteczny nastrój czas.


number of comments: 5 | rating: 7 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1