18 february 2013
Słowobrud
chamom same płyną w język
upapranym błyszcząc świdrem
niecne słowa bez uprzęży
gdyż nie rozum jest arbitrem
pusto w głowie oręż w ustach
tyłem stanie do kultury
brudną mową wolą chlustać
wypuszczając smrodu chmury
przewrócony zbiór ogłady
kulturalny dzisiaj w cenie
strzelające w twarz arkady
gbura raczej już nie zmienię
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga