24 december 2021
Modlitwa Pańska
Otcze nasz pnie drzew jesienią poprzyozdabiały
się jesionką na watolinie złotego listowia.
Wczesną wiosną zakwitną gałązki bazi, Jasio
fujarkę zrobi z wierzbiny. A na wsi w niedzielę
palmową wplączą w palmy trzy leszczynowe krzyziki
jak krzyże na Golgocie. Przybiorą bukszpanem
na pamiątkę wjazdu do Jerozolimy.
Pamiętam ławry, uliczki boczne, korytarze nad nawą,
święty Brunon patron obłąkanych na mnie spoglądał,
na tę fufajkę moją uszankę i spiryt w ręku
gdy byłem bliski obłędu – Otcze nasz Iże jesi
na niebiesiech spraw gdy będą mnie mordować by
tak bardzo nie bolało jak bolało wieki temu.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.