24 october 2017
Osaczona
Jak zwierzę na uwięzi,
osaczona zewsząd własną niemocą,
im mocniej się szarpała,
tym silniej zaciskał się sznur,
upleciony z pozorów i złudzeń.
Jak zwierzę na uwięzi,
cały świat to długość powroza
i horyzont tak dobrze znany,
że nawet gdy zaciskasz powieki
nie potrafisz go przekroczyć.
Jak zwierzę na uwięzi,
trwoniła czas na dreptaniu w miejscu
i wylewaniu łez, które ocierał tylko wiatr.
p.s.
przepraszam, że na smutno, to wynik słuchania dziś muzyki Dead can dance :)
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz