15 march 2015
Kukła
Był niczym marionetka
w rękach ślepej opatrzności.
Jak bezskrzydła mucha,
miotał się ostatkiem sił
w desperackim akcie przetrwania.
Na milczące usta padał cień,
otwierał je tylko po to
by uwolnić stęchłe słowa.
Sępy zataczają kręgi,
wyczuwając swąd strachu.
Nie odpędzisz ich,
tak jak uporczywych myśli
tłoczących się w głowie.
Zniewolony lękiem
nie opuścił klatki,
nawet wówczas,
kiedy uchyliły się drzwiczki.
Woli karmić się znajomymi demonami
niż zasmakować wolności.
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma