1 august 2011

Bywa też inaczej

Pierwsza wybucha z pąka najpiękniejszym kwiatem.
Nie ma dla niej przeszkody nie do pokonania.
Zjawia się nagle wiosną, ma kolor szkarłatu.
Otwiera bramy niebios, piekielne zasłania.
 
Najczęściej traci skrzydła i spada z błękitu.
W piekle straceńców świata wyobraźnią kona.
Wnet nowe zaproszenie do szczęścia wyczyta,
na twarzy lata, które okaże się ponad.
 
Dojrzała i gorąca, wydaje owoce.
Pochłonięta bez reszty troską dojrzewania,
nie spostrzega, że blakną obrazy w pozłocie
i coraz bardziej proza poezję przysłania.
 
Spadanie w liczebności przytłacza ciężarem
srogiej tortury piekła z madejowym łożem.
Wydawać by się mogło - dzieje jak świat stare.
Gdzie odchodzi rozsadek, wszechmogący Boże?
 
Nim się kieruje jesień, mądra doświadczeniem.
Z ostrożnością przez wizjer obserwuje gości.
Nieskora z rozrzutnością dzielić serca mienie,
stara się rozszyfrować za czym bywa pościg.
 
Wreszcie przychodzi zima. Zmrozi serca lodem.
Amor połamie strzałę i wyrzuci w przestrzeń.
Jak dobrze, że pór roku w życia niepogodę
nie zabiera się w drogę, która czeka jeszcze.


number of comments: 4 | rating: 4 |  more 

-,  

Proszę rozważyć zmianę tytułu wiersza, a wtedy okazać się może, że to czarująca kompozycja, zawierająca niebanalne freski na mgielnej fakturze.

report |

Julka,  

proszę o podpowiedź co do tytułu. Czy może być taka? Chodziło za mną napisanie takiego wiersza o porach miłości, ale gdy już go napisałam, wydał mi się głupi :) Dziękuję za zainteresowanie

report |

Miladora,  

Też myślę, że można zmienić tytuł, Juleczko. :) Nie wiem, czy zmieniałaś już, ale ten jest zbytnim dopowiedzeniem - daj coś intrygującego, co nie będzie informacją o czym jest wiersz. Szukaj, szukaj... ;) Ładny, płynny rytm i dobór słów, ładnie poprowadzona myśl. A tu mam sugestię - "i coraz bardziej proza poezję przetrwania" - ja przeczytałam - "i coraz bardziej proza poezję przesłania" i wydaje się to być bardziej logiczne. Aha - "nie skora" - nieskora. ;) Buźka poniedziałkowa i podjęłam temat. ;)))

report |

Julka,  

Milusia tytuł był - ,,Głupi wiersz'' Ha ha ha. Po komentarzu go zmieniam na ten który jest., ale pomyślę nad innym. Miłego popołudnia i buziak że jesteś.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1