9 july 2011
runda bar
nie będę dłużej przebierać w słowach
noc miasto bary jeden po drugim
gwar jazz i drinki szumiące w głowach
pod chwiejnym krokiem chodnik się chowa
na ścianach drgają neonów smugi
i nie ma po co przebierać w słowach
wokół uliczek nocy przegroda
zewsząd muzyka i głosy ludzi
gwar jazz i drinki co szumią w głowach
do kolejnego pubu lśni droga
barman nalewa lód palce studzi
nikt nie przebiera w drinkach i słowach
dziś już niczego nie jest nam szkoda
alkohol przestał cokolwiek budzić
w promilach jazzu szumiąca głowa
i nawet nie żal forsy i zdrowia
co było przeszło lepiej nie mówić
więc po co jeszcze przebierać w słowach
niech jazz i drinki wciąż szumią w głowach
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga