5 june 2011
ukołysanka
drobnym makiem sklejam oczy
dłonie kładę na policzkach
lecz ty nie chcesz spać bo znowu
razem z nocą miłość przyszła
nie śpij nie śpij ukochany
mak nie po to ktoś wypielił
niech nas lepiej wita ranek
zaplątanych wśród pościeli
makiem ciasto posypuję
w białe zdobiąc je migdały
a ty sięgasz po mnie ręką
i znów zmysły oszalały
nie śpij nie śpij ukochany
ciasto z makiem może czekać
niech nas lepiej wita ranek
z tym obrazem na powiekach
kwitnie nocna słodycz maku
wśród pościeli złotych kłosów
granatowo splata ciała
obiecując miękki spokój
zaśnij zaśnij ukochany
miłość będzie nam okryciem
niech nas dzisiaj zbudzi ranek
ciepłem barwiąc twój policzek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma