23 march 2021
słowa
ode mnie do ciebie jest krótsza droga. dlatego nie wybierzesz mnie.
oswojone ptaki przylatują tam z żalu, do ciebie z tęsknoty.
ale ich nie odróżniasz
i nie ma nieba - nie mówię o raju. jesteśmy trawą, ziemia wrasta
w łupiny twojego strachu. jeśli szybko zerwiemy się by biec,
biec przed siebie, gdzieś musi być miejsce, w którym łączą się kolory.
bez tych łagodnych przejść.
nie mogę zostać ilustracją do listów. nawet jeśli teraz ich kartki nie płowieją,
nie wydarzy się nic, z czego można by stworzyć historię. daruję
nam słowa, których nie uznajemy za świętość. w końcu i ptaki
okażą się tymi, które odlecą pierwsze. chociaż to ja przez chwilę
miałam skrzydła.
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek