12 august 2013
12 august 2013, monday ( moje słowa do nikąd )
lubienie jest bardzo ważne. lubię moje stopy, bo dźwigają mnie tam i tam
i kiedy nie mam już sił w głowie myśleć dokąd - same idą.
trafiam. nie wiem co by było gdybym nie wróciła na czas.
znów byłam dzieckiem z buzią brudną od kolejowych smar.
leżąc na torach nasłuchiwałam drgań. nikt mi nie powiedział co powinnam czuć. kiedy kamienie zaczynały tańczyć zrywałam się oszukana że to już i że tak daleko. kiedyś nie mogłam się poruszyć. i jeszcze kilka razy później. aż do dziś. leżąc na wpół naga wobec świtu otworzyłam usta by wypuścić księżyce. tak się rodzą. kiedy tracę zmysły. zostajesz po drodze. jak każdość.
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga