23 january 2012

głupiec

ulica ciemna cicha ulica
czas dokonany
od przymiotników skrzy się
na palce usta oczy
na pół bochenka chleba
śnieg

płynne granice
nie ma
kogo zapytać czyj księżyc
jak wysoko
uleci zimorodek
nim śnieg
na pół bochenka chleba
na piersi usta oczy


number of comments: 35 | rating: 15 |  more 

Arwena,  

podoba mi się Twój wiersz sis, zupełnie inny od pozostałych, niech się skrzy, pozdrawiam

report |

sisey,  

To nawet nie eksperymentów sprawka. Po prostu, siadasz i wiesz, tak będzie najstosowniej. Świadomie ryzykuję, że czytelnik nie podąży, ale zawsze najpierw ja - egoista pełną gębą.

report |

sisey,  

MM, staram się by wszystko było konieczne.

report |

Miladora,  

Mnie się też podoba, Bracie. :) Oprócz - "nie ustalone" (nieustalone) i "zapytac" (zapytać). ;) Gżegżółka buziaka przysyła. :)

report |

sisey,  

Obu paniom dziękuję za czujność - ślepnę i to nie żart, a truml źle obsługuje moje przeglądarki (czytaj słownik on line nie działa):/

report |

oczy jak pustynia,  

samotność jest okropna i choć śnieg na pół bochenka chleba, wiersz, piękny:-)

report |

sisey,  

Zgadzam się ze wszystkim, nieskromnie. :)

report |

Ania Ostrowska,  

ładne :) i z miejsca kojarzy mi się z Kabaretem Starszych Panów - "Na całej połaci śnieg" :) Pozdrawiam

report |

sisey,  

O masz, jakie to skojarzenia miewają Anki. Jednak nie brałem poprawki na żaden kabaret, nawet tak zacny.

report |

Nesca,  

A u mnie się nie skrzy:( choć chciałabym. Tekst cudny pozdrawiam.

report |

sisey,  

Morze zwyczajnie źle spojrzałaś. Spróbuj z zaskoczenia. Również pozdrawiam.

report |

Bogna Kurpiel,  

Wiem Sis. Super wiersz, skrzy się :))))

report |

sisey,  

O proszę, a tu się skrzy. "Hepi" jestem bez to.

report |

laura bran,  

więc można i tak :) ale te "nieustalone" jakoś mi psują tekst

report |

sisey,  

Ja się nie upieram, że słowo najtrafniejsze. Proszę o propozycje do: płynne, niepewne, o zmiennych granicach.

report |

laura bran,  

głuche granice/ nie ma kogo zapytać/ czyj księżyc

report |

laura bran,  

albo jeszcze inaczej... :)

report |

laura bran,  

mogą być też białe granice (jak białe małżeństwo)

report |

laura bran,  

wszystko, tylko nie "nieustalone"

report |

sisey,  

Laurko, dziękuję za podjęty trud. Tam pasuje coś na dwie sylaby, nie więcej. Chyba zapiszę najprościej jak się da. Ukłony.

report |

laura bran,  

jak skrzy się, to nie płynna... no, ale już nie marudzę.

report |

sisey,  

Mam za swoje - nie słuchaj bab sisss :D

report |

ezo**,  

"...od przymiotników skrzy się..." ale przecież nie u Ciebie :D

report |

sisey,  

I tak miało być, ezoDWIEgwiazdki. :)

report |

hossa,  

nie pisnę słówka już;)

report |

sisey,  

? - tak było w oryginale. Skąd śmieci nie mam pojęcia.

report |

hossa,  

bo zdarza mi się przesadzić ;) a nie chcę , żeby jak na maturze sis, bo nie lubisz. skrzy się - blisko: ckni się, ten wiersz z tytułem i pocztówka brr, byłaby dobra na okładkę tomiku. To znaczy sam tytuł. Bo wiersz gdzieś na końcu zobaczyłam.

report |

sisey,  

Tytuł już jest i nawet garść wierszy się znajdzie. Ale zupełnie inny niż sugerujesz. Co do "gadulstwa", to ile tylko sobie zażyczysz, najwyżej pomruczę. :)

report |

hossa,  

???????

report |

hossa,  

nakrzyczałeś na mnie ?;)

report |

issa,  

Dla mnie bez "człowiek mija". I bez tego - skrzy się, wiesz? :) Cicho.

report |

sisey,  

Mam skłonność do gadulstwa w wierszach. Spróbuję - szkody nie widzę, najwyżej porzeczkę stawiam wyżej, tym którzy "zbłądzą".

report |

issa,  

Porzeczkę:)) Kocham literówki. Stawiaj, stawiaj porzeczkę, hahah.

report |

sisey,  

Oj bo o śniadaniu... :D

report |



other poems: prawie ekfraza, żaden, szkic, ballada o ludziach na drzewach, to tylko, zima na Marsie, ..., szkłem w oku bawi się szaleniec, ja proszę pana mam dobrze, stos, żaden albatros, kołysanka dla Smoka, łaska obłędu, z bedekera pana jabłońskiego, nocny rejs do Hurghady, mgły zbyt przejrzyste, chciałbym zostawić ci wiersz, jak pamięć przejrzysty, wiersz o niechęci do uczestnictwa w nurcie, oglądając pejzaż z San Quirico d'Orcia, marynarze jeszcze nie, powiesił się szewc, nic tam, a to co widać to nic, w przyszłości zamierzam pisać już tylko tytuły*, e-gotyk, dochodzenie do wyobraźni, solo na saksofon barytonowy, zawiniątko, kapitułka dla mas, rozmowa z estetyką w tle, na uspokojenie, lekcja czytania, focus, Kordian F w ciąży pije, cóż to by była za miłość [update], romans którego nie było, w dniu dzisiejszym wylosowano... [update2], człowiek prywatny, do porządku dziennego, nasze never never, ich liebe You mon Munich, chili albo auto da fé, ona minie, oferta najnowszych telefonów, wiersz na raty, od klęsk, kiedy nadchodzi, obejrzyj za mną ten zachód [update], nigdy mi nie mów że piszesz wiersze, przyjdzie mi umrzeć na fortepian, na ryby, kojarzymisie, odchodzę, moje łóżko, zwiersz lekki i powiewny (update), wiersz na życzenie GLC za punkcik, o filozofii smaku słów kilka, pamiętnik człowieka rozsądnego, a słońce z papieru jego jest, mój drogi Bruno, błękitniejesz z papierosem, futerał, z dziennika rozbitka, nie przypadkiem w sepii, nie na życzenie publiczności, książę, kto my?, melanż mix i inne trudne wyrazy, utykanie na starych filmach, parapetówka solo, wieczór że do rany przyłóż (update), oczywiście mogło być gorzej, zawierzam [czekamy na pociągi], jesteś gotów, wieża Babel XXI, scenariusz męskiego wiersza, tutsi [cenzura] hutu, mało morskie opowieści, ekfratyk z jaśminem w tle, drzewieje się, awangarda w salonie fryzjerskim, głupiec, dawno cię nie widziałem, czytaj mnie z ruchu warg, o zmierzchu i bez przewodnika, już jestem przedtem, śpiewanka podróżująca, ok, mieliście rację, po schodach, kurs na zachód, audyt, nadmiar powietrza między nami, ja się o pana niepokoję, to tylko słowo o moście, wątpliwości faceta w ugrach, katedra języka, Betlejem zero jedenaście, jasełka w mieście P., nocny talk show, była sobie zima, co ty tam widzisz, ostatnia pięta Achillesa, z listów, sfumato, dom specjalnej starości, zupełnie o niczym, list motywacyjny, pieśń myśliwego, jeden z nas ja, Komunikacja zastępcza, lekcja autonomii, obcy w obcym mieście, hologram, wyjatkowo trwałe niby, re: w drodze do miasta, bezimienni, buty nie mają sensu,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1