3 october 2011
szop
znowu coś śmierdzi
z natury nie płukałbym w wodzie
ale wyprałem się z wierszy
na co dzień mam poezję piękną
a taką zalatuje głębią
że tylko zamknąć oczy
i skoczyć
we łbie bzdury się kłębią
pod oczami plamy
nadrabiam gębą po płyciźnie brodzę
piękną poezję mam na co dzień
czerpię garściami
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma