Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 3 february 2014

Przez dotyk

- Znamy się, Ziuta od przedszkola i zawsze było z tobą coś nie tego. Pamiętasz Jacusia? Każda z nas marzyła, żeby własnie ją chciał podglądać. Nie mam pojęcia, dlaczego akurat ciebie sobie upatrzył, przecież zawsze darłaś japę na cały kibelek, psując zabawę i niwecząc nadzieje (... więcej)


number of comments: 7 | rating: 11 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 13 january 2015

Uwierzysz nie uwierzysz - przeczytać nie zaszkodzi

*Oparte na faktach. Na potrzeby tekstu zmieniono imiona bohaterów i zastosowano parabolę dla miejsca i czasu.
 
 
 
I
 
Deszczowa, wietrzna sobota. Siedzimy w saloniku, strasznie znudzone. Poza alkoholem i oglądaniem obcojęzycznego bloku telewizjyjnego, tego wieczoru nie kreślą się żadne (... więcej)


number of comments: 14 | rating: 10 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 20 march 2015

Tajemne więzy

Znowu jest, przytulony do ulicznego klonu patrzy w moje okna. W popielatej kurtce z kożuchowym kołnierzem. Widzę jego twarz: zastygłą w zamyśleniu, jakąś nieobecną. Przystojny, ale to bez znaczenia. Nie pozwolę, żeby przez miłą aparycję dopadł mnie sztokholmski syndrom. Jego obecność (... więcej)


number of comments: 16 | rating: 8 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 11 august 2015

O kwiatach

Praca w dziennym ośrodku pomocy była naprawdę absorbująca. Kiedyś miałam kilku podopiecznych, ale teraz już tylko jedną, osamotnioną duszę. Co wcale nie dawało jakiegoś odczuwalnego wytchnienia, wręcz przeciwnie. Los skrzyżował mnie bowiem z sędziwą wdową po generale. Pomimo osiemdziesięciu (... więcej)


number of comments: 33 | rating: 6 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 13 august 2015

Jesteś samotny? Odwiedź na czas samotniejszego od siebie

Stary, schorowany i bardzo samotny. Wiesz, czego bał się najbardziej? Nie samej śmierci, ale tego, że nie będzie mu dane godnie odejść. 
Mieszkał wśród swoich, w starej kamienicy, w której spędził całe marne życie. Tu rodziły się, wychowywały i poszły w świat jego dzieci i stąd (... więcej)


number of comments: 14 | rating: 6 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 26 march 2015

Jeden Dwa Trzy Cztery

Siedzi nad filiżanką zimnej, jagodowej herbaty. Przygląda się Murzynkowi z opakowania. Znów nuci Vivaldi'ego. Takie zawieszenia zdarzają mu się coraz częściej. W popielniczce zgliszcza ostatniego maila. Kto dziś jeszcze pisze listy? Dlatego wydrukował i spalił, w akcie dezaprobaty dla (... więcej)


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 27 january 2014

Chcesz poznać prawdę o sobie? Posprzeczaj się z kimś bliskim

- Dlaczego pan to zrobił, doktorze?
- W imię prawdy. W imię godności istoty ludzkiej. Przez pamięć o dziadku, obozowym lekarzu, który dokonywał więźniarkom aborcji. Wie pani, kiedy ciąża była zaawansowana, a płód dawał oznaki życia, dziadek własnymi rękoma odbierał ostatnie tchnienie. (... więcej)


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 28 january 2014

Brukowane ciepełko

W imieniu Rzeczpospolitej Polskiej, Sąd w składzie (...) postanawia, co następuje: Anicie Mroczyńskiej ograniczyć prawa rodzicielskie nad małoletnimi (...), a Ernesta
Mroczyńskiego praw tych pozbawić. Decyzją Sądu małoletni (...), obecnie przebywający w placówce opiekuńczej w (...) zostaną (... więcej)


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 3 february 2014

Był cioteczny

Aneta, absolwentka polonistyki unikała wulgaryzmów, jak wujek Heniek ciotki Bronki, odkąd w sąsiedztwie, na wynajmie zamieszkała pani Jasia, bezrobotna rozwódka. Filolog nie tylko literacko operowała językiem, ale i operatywnym Dawidem, którego lubiła mieć nie tylko w ręku. Nie był Rysami. (... więcej)


number of comments: 3 | rating: 4 | detail

Kasiaballou vel Taki Tytoń

Kasiaballou vel Taki Tytoń, 25 january 2014

Deseczka

- Byłam u spowiedzi. Ksiądz powiedział, że każdy ma swój krzyż, który powinien dźwigać. I dał za przykład cierpienie naszego Papieża... - pani Jola ukradkem ociera łzy z zaróżowionej buzi. Ma podbite oko, przecięty łuk brwiowy, ale założyła okulary. Widać po rysach, że kiedyś (... więcej)


number of comments: 4 | rating: 4 | detail


10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1