Wieśniak M

Wieśniak M, 8 november 2021

nie śpij proszę

usta wilgotne szukające ust
oczy rozmarzone falujący biust
ręka w zapytaniu cera w gotowości
dawniej… było chyba nieco prościej
tymczasem
biorę kartkę piszę scenariusze
zaznaczam opcje
- chciałbym
- może być
- muszę
jeszcze cztery zgody
rodo oświadczenia
współodpowiedzialność
za zniszczenie mienia
ustalenie parytetów
góra – dół tył- przód
regulamin zbliżenia
i
jestem u wrót


number of comments: 13 | rating: 6 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 31 march 2021

zawierzony madce boskiej

trzepoczą na wietrze piór husarskich łany
konie pod jazdą toczą z pysków pianę
szable pobłyskują lance prężą grot
europa zadziwiona pyta się „ki czort?"

a to nasze chłopaki z podlasia mazowsza
spod kopyt wzbija się historia najnowsza
gdy pędzą przed siebie na oślep co koń
z podhala ku morzu i dalej w morską toń


number of comments: 9 | rating: 8 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 24 march 2021

..a miał może jeszcze zęby?

- trudno dziś o dobre suchary - dostaniesz czasem
stary ze starych zapasów ale nikt nie ma dziś chęci
i czasu a serce włożyć trzeba - dostaniesz chleba
bułek do zapchania - ale z sucharem drogi panie …
pasmo rozczarowania

w tym paśmie zdarzają się wyjątki jakby z innej mąki
na starym zakwasie - trzeba chcieć ale da się da się
opowiadał mi to sprzedawca sucharów na stoisku
w oddaleniu kroków paru od cmentarza komunalnego
podpytywał tam o zainteresowanego - żałobników
szeptał coś na ucho kręcił głową rozdawał gratisy

sam był łysy i miał sztuczną szczękę ale ludzie przystawali
a sprzedawca podawał sucharka rozpędzając na chwilę
zmartwienia i tylko nie wiem - co szepcząc do ucha
miał im do powiedzenia…


number of comments: 15 | rating: 8 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 17 march 2021

liryka wnętrz

pierwsze co się do życia w nas rzuca
to płuca
falując pod wierzchnią odzieżą
odmierzą
wdech - wydech
czas
w granicach klatki
i tak przyspieszą w obrębie agatki
gdy ta przeciera oczy
z zachwytem: "jakiż on uroczy!"
i zwolnią pod dłońmi łukasza
na modłę niedzielnych rozważań
oddając się cyrkulacji
w pracy i na czas wakacji
miech w górę miech w dół
lewym i prawym na pół
trwają
u tchawic bramy
tak w przeciągu
i my trwamy
nieświadomi aż do utraty
gdy unoszą pięcioma płaty
do pieśni i piersi
i gdy opadną na luz
rozpięte jak anioł stróż
czuwają w nocy we dnie
rumieniąc oblicza i blednąc
to rosnąc to kurcząc na dwa
dziękuję obojgu wam
za to co było za tu i teraz
oskrzelikom dzięki
opłucnej oskrzelom
pęcherzykom ukrwieniu - całości
dziękuję wam z nieśmiałością
prosząc o jeszcze i jeszcze
i obiecuję
(w miarę możliwośći)
świeże mazurskie powietrze


number of comments: 8 | rating: 5 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 14 march 2021

Wilburny

nie tylko poetą w tym życiu się bywa

upływała wiosenna sobota leniwa
jaśmin oszałamiał nornica gryzła ziemię
pospolity lilak rzucał dłuższe cienie
zieleń rozszalała przekraczała skalę

więc… to czas najwyższy „zawrócić gitarę”
-poecie - który słodko drzemał frazy
żona nie pozwala bezsensownie marzyć
wytaszczyła kosiarkę i go grzecznie prosi:
- a może byś misiaczku nasz trawniczek skosił?
rzeczony choć niechętnie dźwiga się z fotela
przepadły bezpowrotnie dwa wersy- cholera!
podchodzi do maszyny przełącza na ssanie
w biegu jeszcze rzuca- no jasne kochanie!
i już jest po ciszy bo zapłon włączony
czterdzieści trzy nawroty od żony do żony
jest już przy ostatnim jakoś dając radę
gdy ciche mlaśnięcie wskazuje na żabę
którą szybkie ostrza pozbawia wieczora
odcięta noga wędruje do wora
kosiarz wysprzęgla i patrzy co urwał
kto inny skwitowałby fakt szybkim -kurwa!

ale- nie poeta - on patrzy na dramat
w ostatnich minutach nie została sama
ropucha- nie żaba - choć odgłos podobny
wiersz się sam ułożył w klimacie żałobnym
i z bezsensu śmierci zostaje na wieki
obraz przejmujący tamtej płaziej męki
nic że dla ropucha zegar już nie tyka
żyć będzie w angielskim i obcych językach
temat do dysputy i rozlicznych swarów
jakże pełnych życia wewnętrznego żaru
pukania w skorupę i zejścia do głębi
acz truchła nie ogrzeje już to nie oziębi

poeta westchnął ciężko i łzę wraz z potem otarł
w cichej melancholii już do końca dotarł
wyłączył kosiarkę wzrok ku niebu zwrócił
tak wracając na fotel wiersz pod nosem nucił
nie widząc w zamyśleniu że mu do gumiaka
przywarła muszelka zdeptanego ślimaka

Wiersz który był inspiracją. ( to nie jest tłumaczenie)

*
Richard Wilbur, "The Death of a Toad" (1950)


THE DEATH OF A TOAD

A toad the power mower caught,
Chewed and clipped of a leg, with a hobbling hop has got
To the garden verge, and sanctuaried him
Under the cineraria leaves, in the shade
Of the ashen and heartshaped leaves, in a dim,
Low, and a final glade.

The rare original heartsblood goes,
Spends in the earthen hide, in the folds and wizenings, flows
In the gutters of the banked and staring eyes. He lies
As still as if he would return to stone,
And soundlessly attending, dies
Toward some deep monotone,

Toward misted and ebullient seas
And cooling shores, toward lost Amphibia's emperies.
Day dwindles, drowning and at length is gone
In the wide and antique eyes, which still appear
To watch, across the castrate lawn,
The haggard daylight steer.


number of comments: 21 | rating: 12 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 3 april 2018

nieco syzyfowy

pnie się na szczyty słupek poparcia
tyle na górze ma do wydarcia
do pokazania udowodnienia
a tu już nogi drżą z przemęczenia
 
i słońce pali niemiłosiernie
czyżby wysiłek cały daremnie?
a skądże znowu – znów los dał kopa
znów do sukcesu droga po tropach
 
kolejne cenne punkty bazowe
wspierane myślą modlitwą słowem
byle do góry nad poziom może?
sto cztery procent dajże mój boże!
 
Jeszcze troszeczkę  widać wierzchołek
we mgle majaczy dozgonny stołek
na którym westchnąć można po pracy
ech!  było warto: drodzy rodacyyyyyyy….
 
lecz co to? spadek? na łeb na szyje!
20procent!!!…sprawdza czy żyję…
jest! lewa noga! prawą szlag trafił
no… tylko się słupek chwilę zagapił
 
rozluźnił mięśnie i szpon przytępił
i jest co widać- straszliwie cierpi
tyłek masuje włos z głowy szarpie
zaraz się rzucą na słupek harpie
 
hien i szakali straszliwa sfora
lecz za plecami jest elektorat
najtwardszy z twardych ślepy i głuchy
to on pod tyłek kładzie poduchy
 
on wiernie czuwa czule  zachęca
karmiciel złudzeń logiki żeńca
wiarę i siłę znów da na drogę
na szczyt lub koniec
_______________
pod sczezłym progiem


number of comments: 14 | rating: 1 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 27 march 2018

przełomowy

wybiła  okrągła godzina - trzecia cztery
umilkły rozmowy pochrząkiwania szmery
rozjaśniły lampy oblicze trupio blade
powtarzające w myślach mantrę - dam radę!


…dam radę… dam radę…
 – witam wszystkich zebranych!
pot perli się gęsty – byle nie dać plamy
kołnierzyk czysty – dobrze!- bielutkie mankiety
- jak państwo wiecie praca wre… lecz niestety!


dochodzą nas słuchy że pewne osoby
których nie wymienię tutaj dla wygody
zgłaszały do nagród pewne zastrzeżenia
dlatego odpowiedzialnie to i owo zmieniam


I nagród nie będzie! - temat skończony
i to by było w temacie na tyle z mojej strony
szmer przeszedł po sali w kierunku hałasu
niedowierzanie potrząsa osłabioną  prasą
telewizja i radio przekrzykując mówcę
- to z czego będą żyły dobrej zmiany hufce!?!


- bardzo dobre pytanie  - wyjaśniam szczegóły
wiedząc że nagrody to dziś temat czuły
zmieniliśmy regulamin… konkretnie detale
kwoty wyłacimy tytułem
 – ZA KARĘ!


number of comments: 12 | rating: 1 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 21 march 2018

tęsknot przednówkowy

wio! sny… do wiosny w umajonej pościeli
zielone pastwiska dla niewypchanych portfeli
tanie uśmiechy na lewym i prawym boku
syndrom niespokojnych nóg gotowych do skoku
 
w otwarte rozpalone słońcem przestrzenie
oddechy zamyślone nad przyspieszeniem
do kolejnych  ostro zakwitłych zakrętów
z pełną ochroną życia wszelkiego autoramentu
 
w zabieganiu poranka   zafruwaniu południa
cykliczne zgromadzenie odmieńców słowa CUDNIE!
ach z ochem na piwie pod kwitnącą  gruszą
w zrozumieniu dla ptasich swarów… widocznie muszą!
 
a muszą akrobatyką zafrasowane  pająki
wplatają nasze uśmiechy w majaki tej  łąki
strzepując krople rosy wprost  na real wielkopostny
 
 wpół do trzeciej  czas jeszcze…byle do wiosny!… wio! sny


number of comments: 19 | rating: 1 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 7 march 2018

erotyk narodowy z lokowaniem produktu

cała drżysz rozpalona  a ja  trwam nieugięcie
wyszeptując do ucha kolejne zaklęcie
sięgam dłonią głębiej po  jeszcze i jeszcze
a za oknem skowronki dyskutują z deszczem
 
kocham patrzeć  jak miękniesz - argumenty mam twarde
oh! …jak lubię gdy zębami przytrzymujesz wargę!
i do nieba wzrok wznosząc błagasz - nie przerywaj!
strużka potu niezłomna w dolne partie spływa
 
a nam serca biją w przyspieszonym rytmie
(ups…wylałem kawę ale to się wytnie)
ręką loczek niesforny odprowadzasz na stronę
staram się jeszcze  zwolnić ale… wszystko stracone
 
gdy z rumieńcem witałaś ciąg wydarzeń wartki
ja …doszedłem przedwcześnie!… do ostatniej kartki
gdzieś pośrodku niedzieli opuszczeni i nadzy
i już bez…” porozumienia przeciw monowładzy..”
 
w absolutnej ciszy wzrok twój pyta – dlaczego?
nie kupiłeś po drodze czegoś znacznie grubszego
a ja sięgam po fajki i zasłaniając się świętem
rzucam bez przekonania  -przecież…wszystko zamknięte


number of comments: 13 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 21 february 2018

archeowarszawski

„Dziewczyna nad jeziorem doiła krowę. W wodzie odbijało się na odwrót”
Humor z zeszytów szkolnych
 
całkiem niedawno jak głosi fama
kopiąc pod miastem tunel pod metro
w urobku kolejnych dobytych gramach
odnaleziono ciekawe… retro?
artefakt szczególny co wszystko zmienia
i na dodatek bardzo ciekawy
nie można pozbyć się przy tym wrażenia
że z czasów odległych - Warsa i Sawy
otóż w warstwie sprzed tysiącleci
w pierwotnej można postawić tezę
tuż pod późniejszą warstewką śmieci
odnaleziono… no co?- tak!-kacze leżę!
relikt uchował się w stanie dobrym
już poczta polska drukuje znaczki
a zatem!- nim kraj nasz rozsławił Chrobry
miejsce stolicy wskazały kaczki!


number of comments: 12 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 15 february 2018

uliczny

na ulicy Przemianowanej
nie jest bezpiecznie dziewczynie samej
bandy uchodźców stoją przy wlocie
kot zrezygnował z miejsca na płocie
nikt już nie sprząta - Przemianowanej
stos śmieci rośnie głownie nad ranem
kordon policji zbija się w kupy
okna otworzyć strach jest w chałupie
- jeśli przypadkiem nie od podwórza

wóz się zapada w wielkiej kałuży
nikt nie ratuje tonących w środku
w mediach na pasku- wszystko w porządku
a tu asfalt drapie jątrzące rany
z bram zapyziałych wychodzą „pany”
w dłoniach im łomy pałki i race
wskazują na środku ulicy pracę
tam stoi chłopiec z białymi różami
(dobrze że on to a nie my sami
czeka na cud - na Przemianowanej
 
lecz cudu nie ma jest spory zamęt
i chłopiec z ulicy nie zdąży się schować
chyba że zdążą ją przemianować


number of comments: 18 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 30 january 2018

Tomkowi

nanga parbat urodziła człowieka
kołysze w ramionach na 7200 metrze
odgradzająć całunem kryształu
demony wściekle miotające się w klatkach

pożądane ścieżki są dla bliskich
gotowych rozumieć matczynąmiłość
śpij już spokojnie dzieciątko
u podnóża wszystkich odpowiedzi


number of comments: 17 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 26 january 2018

Wierszyk do szkół pdst.

raz jedna dzika kaczka
i to jest urocze
zamiast odlecieć z innymi
plotła baranom warkocze
uparła się bardzo
zebrała fundusze
i choć to bezcelowe
powiedziała - muszę!
i plotła warkocz dziobem
bez użycia spinki
sięgając do rogów
z pomocą drabinki
minęły lata
kaczka ciągle plecie
a przecież
to też byłoby urocze
mogłaby odlecieć
przed czym jednak rezolutnie
broniła się taką tarczą
że musi pleść baranom
bo lubi... jak warczą


number of comments: 18 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 19 january 2018

wierszyk inspirowany twórczością mi-styka Rymkiewicza

sklep jeszcze zamknięty. bo chyba  sklepową
starą zabrali a dali jakąś nową
 
handel- powiadają wtedy się opłaca
gdy butelka co zwrotna na zad już nie wraca
 
handel orzekli w centrali w Lizbonie
nie warto oddawać w autochtonów dłonie
 
niech te się urobią po pas i po szyje
haruje więc sklepowa a zyski? no! czyje!
 
I znowu dwie mety – a w jednej niestety
nie dają wina - jak dawniej - na zeszyt
 
I znowu dwa źródła jedno za granicą
czy ludzie do diabła tego nie widzą?
 
zamiast po bożemu iść do pani Jadzi
wózek z biedronki nasz  naród prowadzi
 
pani Jadzia na miejscu  -  do sklepu pod górkę
I nawet nie pozwolą zakąsić ogórkiem
 
chcą nam wyrugować Jadwigę z biznesu
obsadzili swoich po spółkach prezesów
 
I knują podstępnie kary chcą nakładać
że niby jak? co! Jadwiga ma spadać?
 
a kartę ma piękną na medal zasługi
wódkę sprzedawała już czas bardzo długi
 
którego początki pewnie jeszcze w runach
niezłomna jak zawsze wyklęta w komunach
 
trzeba coś z tym zrobić!  obudź się Godzillo!
rozpędzić psubratów!.. by było jak było!
 
I jest tak - że to pan musi zachować metę Jadzi
panie Jarku kochany!.. nic pan nie poradzi


number of comments: 18 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 16 january 2018

wierszyk refluksyjny

dostał raz wierszyk opryszczki na frazie
strasznie się drapał po jednym wyrazie
i rym mu się sypał i rytm miał gorączkę
aż nadmiar metafor odciągano  sączkiem

leżało wierszydło na wznak i na brzuchu
odczuwając pieczenie przy najmniejszym ruchu
aż od jednej na marginesie nieistotnej notki
poczuło nudności i ...zwróciło dwie zwrotki

[ ...........................................................  
.......................jeśli czytelnik nie zaśnie
to to jest miejsce po tych zwrotach właśnie
...........................................................................]

wierszyk  odżył od razu i się recytuje
bo nic go nie męczy  i zdrowia nie psuje
wyciera zdrową puentą buzię z resztek piany
a z treści...( o!fuj!) wnioskuję - była z dobrej zmiany


number of comments: 20 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 21 december 2017

huuu huuu haaa

czekają na gwiazdkę wszystkie polskie dzieci
może już jest w drodze  wśród mroźnej zamieci?
śnieżnobiałe płatki łaskoczą go w brodę
tuli się do płozy świat skuty pod lodem
……
czekają niecierpliwie czekają po próżnicy
władze na północy zamknęły granice
aby żaden lewak w kubraczku czerwonym
dzieci nam nie mamił chociaż od tej strony
ipn ma na niego kilka grubych tomów
niech wraca skąd przyszedł najlepiej do domu
doszły też do władzy potwierdzenia  cudne
że prawdziwy święty mieszka na południe
nie ze śnieżnej strony ale od sahary
czynić będzie święte obowiązki wiary
 
ale ale! zaraz! czyżby był turczynem?
odwiedzi nasz dzieci a wcześniej ukrainę?
o niedoczekanie! nie z nami te fortele
wiemy co przywiezie – będzie tego wiele:
wszawica owsiki tabun pierwotniaków
nie lepszy ciapaty nawet od lewaków
wybierzmy rodaka! podpisz prezydencie!
aby sianko czekało na niego przy święcie
wybierzmy godnego!- popatrzmy na listę
wybierzmy polaka! patriotę! i redemptorystę!
wspomoże on naród w świątecznej potrzebie
a podarki na dzieci poczekają w niebie


number of comments: 12 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 14 december 2017

Chodźmy do stajenki - bajka niewyklęta dla dzieci

przyszła pora na bajeczkę już czekają dzieci
twoja kolej prezydencie naród ci poświeci
przymruż oczka szepcz do uszu użyj całej mocy
by dzieciny miały czego bać się każdej nocy
 
mów jak Szewczyk był agentem na wikcie wiadomym
I nie Piast lecz –Wiwat!- lepszy godzien był korony
wybiel nieco Bazyliszka daj poszaleć Wandzie
niech zupełne nowe treści dziecię w bajce znajdzie
 
opowiadaj bajdurz śmiało wszak to tylko dzieci
i uwierzą ci na słowo we wszystko jak leci
niech wyklęty smok nam zionie na ojczyzny chwałę
ja choć tetryk też uwierzę bo już zapomniałem


number of comments: 19 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 13 august 2016

wszelkie podobieństwa przypadkowe

mieszkał był pośród pól
urodzony sztangista
krew z krwi ziemi tej sól
rzecz to jest oczywista
 
od kolebki swój dar
wzmacniał nieludzką pracą
się nawadniał i żarł
zasługując na szacun
 
wokół toczył się świat
i gonitwa za szczurem
ktoś rumienił się bladł
a on ... przenosił góry
 
rwał podrzucał jak nikt
aż po horyzont zdarzeń
oj nielekki miał wikt
żuczek zwany gnojarzem
 
 
 
 
 


number of comments: 9 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 1 august 2016

MG 42

apel popamiętania
głosi poeta
jakieś miłosierdzie bracie?
a gdzie tam!
bieg! chyba slalomem
wokół  własnych tyczek
straż obywatelska
w zaułkach uliczek
myje szlauchem  włóczęgów
sprawdza czy nie arab
tu biblia za stara
z nowego jeno zachowek
ekwilibrystyka logiki
gra nadętych słówek
przedmurze głupoty
z przaśnym multikultem
pokój z nami bracia
a papież?
za burtę!


number of comments: 8 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 28 july 2016

Światowe Dni Odzieży

białe czerwone pomarańczowe
nieco znoszone  i całkiem nowe
z dekoltem kołnierzem  modne nie modne
szykowne niedbałe  trendy wygodne
na suwak guzik przypinkę napy
z kwiatem chusteczką lub pinem w klapie
z grubego sukna cienkiego tiulu
zwężane w dole  i szersze górą
na tysiąc stylów barw i rozmiarów
warte coś koron złotych dolarów

łączy je jedno w dniach tego święta
krawiec ludzkości!- kraj producenta


number of comments: 21 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 26 june 2016

jak wieś z ob.wieszczem

pewien poeta ( dla mnie prozaik)
chwalił swój ogonek
ba!- własny gaik
i byłby pewnie z tej dumy pękł
lecz nigdy nie pękał!
- w tym dostrzegł sęk
i jak wytłumaczyć biednemu chłopu
że żaden sęk w tym
lecz zwykły szkopuł


number of comments: 13 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 17 march 2016

ukryta opcja

głuchnąc przy dziewiątej symfonii
uśmiechał się  znad partytury
przewidując w finale żarcik
z polskiego ministra kultury


number of comments: 17 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 11 march 2016

pamiątki z Wenecji

niedawno niedaleko darła się koteria
zazdroszcząca jej żywota wraz opera seria
wydała się drukiem całkiem bez premiery
(gdyż na galę wejściówek poszło w mieście- cztery)
otóż ta koteria bo o niej tu chciałem
wskazując na dywergencję zastałą ducha z ciałem
wrzeszczała pod niebiosa o czym? Któż to wie?
bystry słuchacz wyłowić umiał ledwo- NIEEEEEE!
nie bystry a takich przecież więcej w świecie
choć tu prawnik stoi w jednym sorcie z cieciem
nie przewidywał dla tej wrzawy nijakiego jutra
wcinając rzeczoną tuż po zdjęciu futra


number of comments: 15 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 28 january 2016

na choinkę mu taki prezent

dostał bachor pod choinkę całkiem spory kraj
-mikołaju mój kochanyyyy! jesteś brachu naj!
rozpakował a papiery rzucił w mysi kąt
jak nie kochać mikołaja i cholernych świąt!
choć drży ręka u dzieciny dzierży ostry nóż
powykrawam kawałeczki niepotrzebne już
tej nie lubię tej nie cenię tamtej  też mam dość
ale co to? zgrzyta ostrze? tu przeszkadza kość!
stal się kruszy ostrze słabe chińska widać rzecz
rzuca zęby na kość wredną wygryźć chce ją lecz…
…to zęby poleciały malec chwyta młot…
babcia palcem pokiwała- już wystarczy psot!
wujcio wkurzył się i ciocia lecą zewsząd bluzgi
oj zobaczysz ty za roczek! doczekasz się rózgi!
czas na morał tej bajeczki nad skrwawionym krajem
zważaj ludu co  dzieciakom do zabawy dajesz
bacz też na to co pociecha trzyma przy tym w dłoniach
musisz prezent dać? to dajże!
na biegunie konia


number of comments: 24 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 14 december 2015

re-sortowy

z analizy prawa
i medycznych raportów
wynika że jestem 
gorszego sortu 
jakoś się żyje ot nic wielkiego
polak  katolik
sortu ... hmmm...gorszego
słychać to w głosie widać po czaszce
pośledni gatunek na lepszych łasce
lepszym mi buty czyścić do glacy
jestem sort gorszy 
ogólnie cacy
nie mam obroży klatki i smyczy
mogę wychodzić sam- to się liczy!
skończyłem szkoły zapewne cudem
książką zabijam wieczorną nudę
mam psa i żonę gromadkę dzieci
no ... jak ci gorsi 
i jakoś leci
lubię muzykę teatr i kino
pijam herbatę czasem i wino
mówię dzień dobry i do widzenia
krzesła używam hmmm..do siedzenia
świeczki zdmuchuje dorocznie z tortu
jak większość chyba
gorszego sortu
i choć mnie czasem chcą wziąć za lepszy
wolę swój gorszy
bo lepszy pieprzyć


number of comments: 42 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 4 november 2015

jakieś plany na jesień?

rdzewiał  na drodze bezpański
podniosłem otrzepałem założyłem!
- but -
jesienny but hiszpański
do zwalniania biegu jeszcze i jeszcze
błoto słota deszcze
-przymrozki-
tężeją dorocznie objawione wnioski
z jakiego prochu? jaki tam pył?
młody  bóg narodził się dostał pesel
gnił
idealista – pragmatyk- kabotyn
listopad ma pełne usta frazesów
pełne ręce
garoty


number of comments: 34 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 24 october 2015

osąd kapturowy

czuję nosem
łączność z jesiennym chaosem
wiatr wieje pod włos
masz ci los!
nikt nie zgłasza sprzeciwu?
parasol!
domaga się wpływu
uderzając w krawężnik – proszę o ciszę!
liść protestuje
no przecież wiszę!  zaraz się zrywam zresztą
za mało dowodów
abym go zbeształ
same po-szlaki
podpieram się znakiem
ograniczenia do pięćdziesięciu prędkości
klomb wydał ostatnie tchnienie
no i z czym?- do gości
przytomnie odkrywam się i świat na nowo
no wariat przyznajcie
wariat z mokrą teraz głową


number of comments: 26 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 29 september 2015

karą darz jana

inspirowany pewną częścią myśli drogiej Zoi

poskładali  niewiastę z idealnych  części
i choć idąc skrzypi i co nieco  chrzęści
ledwie  trzyma  poziom i stąpa niezdarnie
kworum jednomyślnie orzekło:
jest fajnie!
chodzący ideał zebrany po kraju
z  taką by się  Adam nie dał wygnać  z raju
idealne kształty miła oku bryła
byłoby cudownie
gdyby choć… ożyła
poruszyła dłonią zakręciła zadkiem
a tu metry sznurka chronią przed upadkiem
wykonując gesty ciągną kukłą żwawo
do góry do dołu na lewo i prawo
a ta dyga wdzięcznie  i mruży oczęta
nie boli ją głowa stale uśmiechnięta
oczy to zielone to wpadają w błękit
gdy przy blasku świecy prezentuje wdzięki
włosy mocne jasne w warkocz  zaplecione
długie smukłe  palce wieńczą drobne dłonie
twardy brzuch i płaski!  jędrna kształtna pupa
och! cholera!
linki się splątały wiążąc ją do słupa!
dziewczę kręci głową dookoła osi!
animator gasi światło i o ciszę prosi
a w świetle latarki widać jak z dziewczyny
pękniętej pod pachą
wychodzą trociny
sylwetka opada puszczają fastrygi
rozsypując części na złość czczej fatygi
tłum wśród dzikiej orgii - jak ją tutaj czuję
sięga  ten kawałek co go inspiruje
ktoś już  zabierał stopę ktoś do gardła skoczył
inni jeszcze walczą o warkocz uroczy
ten i ów szczęśliwy chowa za pazuchę
czym się tam wzbogacił to nosem to uchem
by teraz z wdzięcznością spoglądać  do  górę
dla ostatnich rzędów został jeszcze  sznurek


number of comments: 48 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 25 september 2015

po miedzy

…drzewa rosną z naszej strony
po drugiej pustynia wypracowana
nogami karawan
szeleści wysuszona słońcem
bladożółta trawa
przez wyschnięte koryto
idą do koryta
- Qvo vadis pożogo?
 zniewolony bezruchem przewodnik  zapyta
a już mu żona ostre żądła niańczy
sypiąc perły pod nogi żarłocznej szarańczy
- akbar znaczy wielki kazał iść – na Lachów!
سأريك المعنى الحقيقى للخوف


number of comments: 28 | rating: 0 | detail

Wieśniak M

Wieśniak M, 12 june 2015

RODNAP

najpierw koparką na torfowisko
nie znane jeszcze imię nazwisko
potem łopatą w luźniejszej glebie
brodaty? wąsaty?- tego się nie wie
już się zbliżamy chwyćmy szpachelkę
może wśród błota znajdę perełkę?
coś tam się bieli!- teraz pomału!
tym co pod ręką jeszcze zostało
pędzel drży w dłoni gdy omiatamy
jest!- os frontale!- a na niej szramy
samiec!- sztuk jeden! okaz wymarły
rysy się nieco z czasem zatarły
i nie wiadomo biały czy nie
ale jest!- facet!- o yeah! o yeah!
 
 
 
 


number of comments: 28 | rating: 0 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: nie śpij proszę, zawierzony madce boskiej, ..a miał może jeszcze zęby?, liryka wnętrz, Wilburny, nieco syzyfowy, przełomowy, tęsknot przednówkowy, erotyk narodowy z lokowaniem produktu, archeowarszawski, uliczny, Tomkowi, Wierszyk do szkół pdst., wierszyk inspirowany twórczością mi-styka Rymkiewicza, wierszyk refluksyjny, huuu huuu haaa, Chodźmy do stajenki - bajka niewyklęta dla dzieci, wszelkie podobieństwa przypadkowe, MG 42, Światowe Dni Odzieży, jak wieś z ob.wieszczem, ukryta opcja, pamiątki z Wenecji, na choinkę mu taki prezent, re-sortowy, jakieś plany na jesień?, osąd kapturowy, karą darz jana, po miedzy, RODNAP, nasz kandydat, pank rólik, zwykłe przypadki psa fafika, intermarsze, życie z dreszczykiem pod starym prykiem, "wielka radocha przy pisaniu wierszyków dla..."- Aśćce, !!! z ostatniej chwili!!!, www.babcia.pl, cyborgi, że niby taki społecznie zaangażowany i nad wodą, styczspac, zdrowy wyrób limerykopodobny, party tura, dzynglobal dzynglobal..., noelogizmy, do szybkiego czytania, pamiątki z urwanych filmów, zadyszki, w ramach dialogu, kampania jesienna, dzień dobry, bajka też, jaskółka, ta sama jesień, bajeczka o ciśnieniu, translatyk, linowy, derudne bajdury, do kąta, ...jest wielki, oda do chmurki dymku z papierosa, "o odbiorze rzeczy" *, pełne magazynki, w pewnych kręgach, orety krymskie, buten tag, koszyk świadczeń, tuiterazm, maj day, końskie życie, stroiciel, z nadzieją ku niebu, o stawianiu kropek, wierszyk symbiotyczny, ech droga Ananke..., wiosna co ze snu się budzi, wariacja na pola rażenia, w mini, wielka mi gracja, barda z barci opowieści, białowiersz, e-day, trzy muzy, o zabawie ptaszkiem, ciśnienie, ...i po ptakach, bohaterek nie na miarę, ...powiedz Europie, zawsze to jakoś z górki, gniot dla niewymienionej, od...wilż, białe noce, kasaiku, złoto dla astrit, Do roty!, drag on błędny, Kamilowi, pamiątki, tripatinek, kar nawałowy, piąte życie, my anonimowi a....coś tam, [księga dojścia] - Gender, zżyczam to z siebie:), dychotemia, nie umierajmy nadziei, słów tyle co pod palcami, o maggi świąt, zastępstwo procesowe, podpierniczony u Ani, po byt, z pamiętnika kibica lokalnej drużyny, se przyświecam, ukołysanka, jakby co - to o budowie komórki będziemy, w inercji zmiany, bajeczka w scenerii leśnej wśród paproci o lisku chytrusku i małej koci, na pole on, misz mariaż, saga o misiu, 11 listopada, ludzkie zmartwienie, wstań i daj wstać, niech wżdy, dziennik ale noszący znamiona wiersza, forpocztówka, foto synteza, bezosobowy, punkt odniesienia, liryk plastyczny, na Rezeba, pacman, hyc, apel poległych, toccata..., jedyna we wszechnecie, przyjęcie za piętnaście dwunasta, zwykli inaczej, proszę nie regulować czytelników, gafy z szafy, z punktu g do..., z uwagi na.., wronin, objaw ja nie, jakiego nie znacie, udzienny, gra muzyka, pogłos, ogar, limeryda śmieciowa,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1