30 august 2013
30 august 2013, friday ( paszkwil na prezydenta stolicy )
wydoił i rzucił
mostu nie przerzucił
nie obniżył podatku
nie zostawił rabatu
obracał się w kręgach
był tłusty na wręgach
pisał po łacinie( chyba)
gustował w rybach
był niemcem żydem rosjaninem
zasiadał częściej za pianinem
wyrzucił z roboty panią jadzię
był w jakimś układzie
miał czarną teczkę
pił w pracy wódeczkę
w dodatku nie pił wcale
zrzucił na miasto robale
zablokował przejście dla pieszych
liczył na koniach weszy
a może wszy?
knuł spiskował i rył
wąż mu się w kieszeni wił
przekopał w poprzek ulice
zdjął z PKIN- u iglice
i schował
cały czas chorował
a innym nie dozwalał
w nagrodę wszystkich karał
utrzymywał kochanki
zamiast zebr malował baranki
na ulicy
nie miał potylicy
uziemił samoloty
zrezygnował z Ochoty
(zamienił na Bałuty)
znał Lenina tego z huty
miał sześć złotych zegarków
wyciął w pień pięć parków
wykopał jezioro na trasie
obwieszczał się wszem i wobec
w prasie
i stał gdzie Oni stali
i taki był normalnie mówię wam że..
jeszcze go nawet nie wybrali!
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek