Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 27 march 2024

Kitek

Kot przeżywa to bardziej ode mnie
i pod drzwiami wciąż się smuci.
Oczekuje, nasłuchuje codziennie.
Przekonany jest, że wrócisz.
.
Zawsze wracasz z polowania
i już nieraz czekał dłużej.
Owocne oczekiwania
ma widać w swojej naturze.
.
Porzucenia nie zrozumie,
a i mnie z tym nie jest łatwo.
Tłumaczę mu tak jak umiem,
że to sen i gaszę światło.
.
Wtedy wchodzi mi do łóżka.
Czuwa, a nie wyleguje.
Głośno mruczy. Drży poduszka
i tym razem mnie pilnuje.
.
Kiedy nie wracasz ranki.wieczory,
a ja na dłużej wychodzę,
pewnie rozumie, że jestem chory,
a pełno zbójców na drodze.

Pomyłek, błędów komputerowych
mnożących chorym katusze
i chociaż także nie jestem zdrowy,
na polowanie wyjść muszę.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 26 march 2024

Lawirowanie

To już nie jest pełnia życia.
Choćby nawet na trzy czwarte.
Trzyma się na ciemkich niciach -
bez Ciebie niewiele warte.
,
Z dnia na dzień jest coraz słasze.
Już poważnie niedomaga,
a przeszłość wspomina zawsze
po rozlicznych nieuwagach.
.
Zakręć! Wyłącz! Zgaś! Uważaj -
niustannie zapomina,
a rachunki gospodarza
to w tym życiu czysta kpina.
.
W upadłości konsumenckiej,
kiedy mało konsumujesz,
przy postawie dekadenckiej
nawet w chwili nie poczujesz.
.
Strome są schody do Nieba.
Próbujesz się jutra nie bać,
a rządzący tu Kaszeba
nic nie robi tak, jak trzeba!
.
Marzec, pełnia, zwidy - Idy
i wiosenny zawrót głowy
pozrywały komitywy
labiryntów umysłowych.
.
To już nie jest pełnia życia.
Choćby nawet na trzy czwarte.
Trzyma się na ciemkich niciach -
bez Ciebie niewiele warte.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 26 march 2024

Czekając dnia i godziny

Czekując na śmierć nieuchronną
na margines życia wykluczony
nie zadrażniaj postawą obronną
żadnej kasty, elity i strony!
.
Dobre rady pierwszego kontaktu
muszą twą niecierpliwość tonować
byś unikał złośliwych nietaktów
i potrafił dystans zachować.
.
Sam nie jsteś w krytycznym stanie,
bo w podobnym są dzisiaj równiejsi!
Na nic gorycz i narzekanie -
zrozumieli to więksi i mniejsi.
.
Na zapisy w odległych terminach
musisz zawsze z uśmiechem się godzić.
Wyjaśnienia o ważnych przyczynach
nie powinny cię całkiem obchodzić.
.
"Od Annasza do Kajfasza"
złym tu będzie porównaniem,
bo to dzisiaj "świętość" nasza
i nie powołuj się na nie!
.
Podobieństwa przypadkowe
mogą być już ciężkim grzechem!
Polemikę skończ na słowie
z pokornym, zgodnym uśmiechem.
.
To ci także nie pomoże,
Decyduje Wola Nieba!
Przetrwać możesz "gorzej - drożej"
Zawsze z Nią się zgadzać trzeba!
.
Stres, depresję, załamanie
ironią losu szatańską -
Nadzieją na Zmartwychwstanie
czyni ludzką Mękę Pańską...
.
Światłem... Bramą... Jasną Drogą,
Stacjami, z winem i chlebem
z których zechcą, a nie mogą
" wybrańcy" sprowadzić ciebie.
.
Wzniesione opuszczą ręce,
wciąż związane procedurą.
Los, nie mogąc już nic więcej
powierzą Anielskim Chórom.
.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 25 march 2024

W eter gwiezdnych przestrzeni:

Pierwszy miesiąc bez Ciebie był straszny.
Drugi miesiąc bez Ciebie był zły.
W trzecim - Wielkim - trudno być rubasznym.
Nie używam już słowa "My"
.
Nawet "ja" już niewiele znaczy.
Wszystkie Drogi są teraz Krzyżowe.
Czy nam Pan Bóg trud życia wybaczy,
po niepewnym pierwszym kroku w nowe?
.
A w te nowe iść muszę samotnie
pochyłością ciemnego kanionu.
Człowiek czasu przeszłego nie cofnie.
Już nie powiem do Ciebie - Pomóż!
.
Żadna Sztuczna inteligencja
nie pozwoli sie trzymać za ręce,
a rządząca narodem kadencja
mnoży tylko przeszkody, nic więcej.
.
Najważniejsze jest Zmartwychwstanie!
Los żyjących - nieprzesądzony.
Stąd te prośby o zmiłowanie
pustelników w kraju utraconym.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 25 march 2024

77

Urodziny...

Lecz mój wiek mnie nie zachwyca.
Chora starość ma wiele problemów.
Znów jest wieczór i pełnia księźyca -
Taka sama, jak trzy miesiące temu.

Trudne w myślach przeszłości wspomnienie,
Gdy rocznica siódemki powtarza.
Smukłe świeczki kładą cię cieniem
Na uśmiechach, życzeniach i twarzach.

Patrzą w oczy głęboko, uważnie
I Jubilat i forografia,
Myśląc, co jest dziś bardziej ważne,
gdy się w Święta nieszczęście przytrafia?

Nie znosimy osamotnienia,
gdy pozornie nie jesteś sam!
Są serduszka pozdrowień, życzenia...

Moi mili! D z i ę k u j ę W a m !


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 23 march 2024

Hallelujah!

To się zdarza wczesną wiosną,
kiedy łzy trudno powstrzymać.
Obawy o przyszłość rosną.
Sumienia zmroziła zima.
.
Dusze z ciężką świadomością
błądzą w ciemnych, gęstych chmurach.
Bóg się skłonił nad ludzkością.
Gdzie jest wiara? Gdzie kultura?
.
Śmierć ich była spodziewana.
Ubrana w misterium męki,
a świadomość zaplątana
w kłąb linii czerwonych, cienkich.
.
Niech się stanie Zmartwychwstanie!
Jasność straże poraziła.
Całun śmierci pozostanie
i proch pamięci w mogiłach.
.
"Z prochuś powstał..." Zapamiętaj!
Z nadzieją do żywych wrócisz.
Alleluja! Nie płacz w Święta,
Kiedy demon twój świat skłócił.
.
Zło wciąż zagrożenia mnoży
w ulewach wiosennych burz.
Jeżeliś tej wiosny dożył
Bóg Twój czuwał... i jest tuż!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 23 march 2024

ROK 2024

Krachu posmak. Zimna wiosna.
Wojna zimna i gorąca
zmierza do końca powoli.
Wystrzeliła na orbitę
z ładunkami satelitę,
który skończyć ją pozwoli,
Koniec może być żałosny.
Szybki. Nawet nie zaboli.
,
Nie mieliśmy takiej wiosny
ma Litwie i w kraju,
by obawy stale rosły,
a dawnych zwyczajów
boży naród nie pamiętał
i kos nie szykował.
Za to plątał się wykrętach.
Głowy w piasek chował.
.
Jedynie wciąż się sztabowcy
o termin kłócili
przybycia z pomocą obcych.
Jutro? W każdej chwili?
Pewni, że im siła na to
już dzisiaj pozwala,
nie licząc się z żadną stratą
ruszyć na Moskala!
.
Nie było już u sąsiada
nawet kąta ziemi,
gdy kiedy rakieta spada
z dziećmi przestraszeni
mogliby się jeszcze schronić
i ocalić życie,
Powstrzymał dostawy broni
atom na orbicie?
.
Trzeba teraz myśleć chłodno
i czoło ostudzić -
Co ważniejsze - honor? godność?
Czy nie szkoda ludzi?
Niech przestanie grać w zielone
dyplomacji matnia,
gdy nic nie jest przesądzone,
że wiosna ostatnia!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 march 2024

Echo w samotni

Nie doczekała kolejnej wiosny,
a niespełnione plany poniosły
w bezkresną przestrzeń płonne zamiary.
Wciąż dramatyczne są losy starych.
.
Przetrwały tylko kręgi ostańców
i po weselach w chocholim tańcu
szukają rady elity ludu.
Rośnie o wiośnie pragnienie cudu.
.
Nieodprawieni greccy posłowie
głazy milowe rzucili w obieg
jako przestrogę przed samotnością,
przypominając "Bóg jest miłością"
.
Nie jest kwantowym momentem pędu
i bywa względny dla różnych względów
odmiany życia cząstki w pudełku
o czym tak głośno w medialnym zgiełku.
.
Z rozdartą duszą i rozżaleniem
to wciąż istnienie, czy nieistnienie?
Jaki ma smutek spin swej natury?
Wiara potrafi przenosić góry!
.
Wieść gminna wierzy w Śpiących Rycerzy,
lecz stale szuka z kim się sprzymierzyć,
żeby odstraszyć błądzące smutki
przy bezsilności zasięgów krótkich.
.
Gdy instynktowna jest chęć przetrwania
to niespełnienia - niedoczekania
życzymy ludziom , światu i sobie,
godząc się na sen miłości w grobie,
wiedząc, że kiedyś w nas także zaśnie -
o czym tak długo rozmyślam właśnie.
.
Gdy ukojenia zwodzą sposoby,
pamiętaj, że "łza przenika groby"
i rodzi w duszy żywe wspomnienia -
dobre, niezmienne, choć świat się zmienia
i jest możliwa zmiana. Nie koniec!
Myśli w poezji znajdą ustronie.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 20 march 2024

Starość nie radość

Jeśli orzekną, że jestem osobą...
to będę mógł się ubiegać -
spełnić kryteria, sprostać sposobom.
Nachodzić się i nabiegać.

Jeśli określą stopień znaczący
i dochód mając ubogi,
będę wymogi ich spełniającym
w staraniach o zapomogi.

Pobrać należy druki właściwe,
w rozporządzeniach wskazane.
Podać o sobie dane prawdziwe -
z pieczątką i podpisane.

Wniosek podeprzeć dokumentami
zgodnymi z oryginałem
i lekarskimi zaświadczeniami,
na co i jak chorowałem.

Złożyć w okienku. Terminu czekać
i stawić sie na wezwanie.
Wniosków jest dużo, a czas ucieka
i przepis może ulec zmianie.
.
Życie tu miałeś od innych lepsze
i dłuższe niż statystyka,
a teraz tylko psujesz powietrze
i wielki z ciebie krytykant!
.
A na każdego czas jego przyjdzie.
Takie są prawa natury!
Góra orzeknie, jak na tym wyjdziesz -
Mahomet przyszedł do góry.

Skoro przeszedłeś do jej podnórza
to coś tam jeszcze potrafisz.
Sprawność - niesprawność - różnica duża.
W dodze cię szlag może trafić.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 16 march 2024

O! Cześć wam...

Port pływający w Gazie
przyjmie na swym pokładzie
pomoc humanitarną.
Być może także ziarno
wstrzymane na granicach,
które nas nie zachwyca.
.
Być może... i być może...
Zbyt wiele upokorzeń
znosiła polska wieś.
Cześć wam magnaci! Cześć!

Pegazus - koń trojański
nie jest taki bezpański
i nadal jeszcze umie
zamieszać nam w rozumie
i zamkmąć ludziom oczy
na ciąg znaków proroczych.
.
Na wojny i zamiary
powrotu metod starych.
Media nas mają zwieść.
Cześć wam panowie! Cześć!
.
Na wieś dotąd spokojną
padł blady strach przed wojną.
Próbują Wici słać:
To nas się mają bać???
Silnych - Zwartych - Gotowych
strategią bez hołowy?
.
Już pomoc, broń i wsparcie
są większe niż przysługa
i czas mówić otwarcie
o snach braci z za Buga.
Przestac wreszcie polegać
na raz im danym słowie
i własne piesni śpiewać:
Cześć wam chwiejni posłowie!!!
.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 march 2024

Lunatyk

Samotny staruszek
pieszczotą poduszek
wypełnia brak bliskiej osoby,
a myśli okruszek
mówi: Zasnąć muszę
po dniu depresyjnie nerwowym.
.
Znikają w ciemności
pełne bezradności
wieczory i noce bezsenne.
Wraca bez litości
żal wielkiej miłości
i smutek tęsknoty bezdennej.
.
Nie ma na to rady,
leku i porady
w reklamach wyświetlanych co dzień
Lśni halo księżyca.
Śpi cała ulica.
Lunatyk wierszm pisze w hipnozie.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 march 2024

Protokoły mędrców. Art.5-ty

Wirtualne symulacje w internecie
pokazuje Ukraina miast starć ważnych,
a o Gazie niczego się nie dowiecie,
bo cenzura czyści film oraz wpis każdy.
.
Dziwna wojna hybrydowych informacji
straszy ludzi, zaraz potem uspokaja,
jakby pomoc i obrona demokracji
zatrzymały się bezmyślnie na rozstajach.

Za to konflikt Rosja - NATO się rysuje.
Już eksperci czas wybuchu odmierzają.
Przez to Polska niepewnie się czuje -
O co chodzi - nie wiedząc i w co tu grają?
.
Nasze sprawy dominują na czołówkach,
a Sejm i Rząd podgrzewają atmosferę,
a w wywiadach, wypowiedziach i prasówkach
milczą o tym, co jest celem, a kto sterem?
.
Mózgów pranie? Czy zwyczajne ogłupianie?
Plan ukryty? Czy strategów widzimisie?
Przez zachętę i fałszywch flag wciąganie
pokazują kraj w niemocy i w kryzysie?
.
Ukraina resztką sił front z dala trzyma.
Ogląda się na żołnierzy z Europy
i nieważne już się staje - Kto zaczyna?
Każdą wojnę kończą Mędrcy. Giną chłopy.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 march 2024

Odstraszanie - prawda ekranu

Bez widoku czystego nieba,
a pod dywanem czarnych chmur,
długo na wiosnę czekać trzeba.
Ciszę rozprasza mediów wtór.
.
Nie braknie prognoz zawłaszczonych
karmionych niepokojem strachu.
Postaw nerwowych, zachmurzonych,
pełych obaw bliskiego krachu.

A ład wciąż barwy ma zielone
jak siatki maskujące Szpicy.
Dyskretnie dragon za dragonem
przemyka drogą ku granicy.

Flanka jest bardzo rozciągnięta,
a trudnych przepraw nie brakuje.
Manewr ma gry wojenne spętać.
NATO na wojnę broń szykuje.

Trwa blokowanie głównych dróg.
W centrum Stolicy - pałowanie.
Potyczki mógłby wykorzystać wróg.
Na szczęście jeszcze nie jest w stanie.

Jeszcze nie wiosna lecz jej próba -
zwykła przymiarka i ćwiczenia,
a w prowokacjach i rozróbach
Zachód zdobywa doświadczenia.

Gromadzi i przemieszcza siły.
Coś z nich przy granicach zostanie.
Już wiele obaw rozproszyły.
Na tym polega o d s t r a s z a n i e !

Unia bez przerwy debatuje,
nie badząc na to skąd wiatr wieje.
Przyszłość nas zawsze zaskakuje.
Taki nasz los i nasze dzieje...


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 march 2024

Dynamika

Na nic protestu łagodność.
Flaga przed niczym nie chroni.
Naprzeciw brutalna podłość
myśląca: "My albo oni..."
.
Rozsądek każe się cofać,
gdy ludzie tracą nadzieję.
To jeszcze nie katastrofa,
a koalicja się śmieje.

Lecz w głowie myśl pozostaje,
że bliskie juź są wybory
i mogą potrząsnąć krajem
silniej niż do tej pory.
.
Pewnie ta władza ma w nosie,
że człowiek rany pamięta,
a dla niej nic nie stało się -
Pewna jest swego w przekrętach.
.
Najpewniej czas jej pokaże,
czy dobra to kalkulacja,
gdy pamięć nadmiaru wrażeń
odciśnie się na reakcjach?
.
Z trzecią zasadą Newtona
mają zapewne frasunek.
Tę samą siłę ma ona
( blamaż być może sromotny)
bo choć ten sam jest kierunek -
zwrot zawsze bywa odwrotny!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 march 2024

Zęby krat i kaganiec kultury

Ogień na ogień! Dym na dym!
Potrafią sobie radzić z tym.
Nie ma to z prawem nic wspólnego
ani z wolnością... i co z tego?
.
Anarchia jest matką porządku
i można wszystko od początlu
zacząć przywracać i próbować -
spałować potem aresztować.
.
Ludzi. narody, potem kraje
jest dla nich miejsce za Bajkałem
lub w krainie białych niedźwiedzi.
Raz się sprzeciwisz... i już siedzisz!
.
Gdy nie pomoże - są też wojny!
Szybko zakończą czas spokojny.
Akcje Specjalne i zastępcze.
W nich cała paleta udręczeń.
.
Taka jest mądrość demokracji
i nie ma takiej sytuacji,
która uwadze władz umyka.
Brudne ma ręce polityka.
.
A ludzkość żyje wciąż w niewiedzy.
Jedynie globalni stratedzy
ze swoją wizją mocarstwową
każdy kryzys rozwiążą z głową.
.
I mają na to Artykuły,
Sojusze, układy, Formuły,
środki - finanse oraz zysk,
by knąbrny lud trzymać za pysk!
.
Czasem zwycięża Solidarność,
lecz zmęczenie i życia marność
sprawiają, że nic nie trwa dłużej
niż zęby krat rosnące w murze...

Podziały, dyrektywy, mury
i twardy kaganiec kultury
marzenia zmieniają w koszmary
...
ale "Mierz siły na zamiary!"
...
Podobało się? Znak dajcie
...
a paragraf sam się znajdzie!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 march 2024

Słowo

Znowu w Warszawie gaz na ludzi.
Policja przeciw społeczeństwu.
Siła protesty ma ostudzić
oraz ochronę dać szaleństwu.
.
A władza tym się nie przejmuje
i na rozmowy nie ma czasu.
Niech sobie naród protestuje.
Miasto przywykło do hałasu.

Traktory stoją na blokadach
i nie wyruszą na kordony.
To nie jest przecież Intifada,
lecz przemarsz niezadowolonych.

Wystarczy tarcza, kask i pałka,
gaz oraz silny strumień wody.
W telewizji relacja miałka.
Dla Unii niczym są Narody.
.
Nikt bezpieczeństwa nie zapewni,
a prawo przemoc władz pochwala.
Rewolty, bunty - chleb powszedni.
Wystarczy Słowo: ********ać!


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 5 march 2024

Ćma

Drzemie wojna w gabinetach,
Strach wśród ludzi rośnie.
Na rynkach droga tandeta.
Wieś myśli o wiośnie.
.
Przebiera ziarna nerwowo.
Gnój do miasta wozi.
Aurę mamy niezdrową.
Wiosna już nadchodzi.
.
Źle się jednak zapowiada
w polu i na stepie.
W Unii trwa degrengolada
i nie będzie lepiej!
.
W parlamentach przepychanka -
kto z kim jest po słowie?
Pomysłów mieszanka w bankach
ma zielono w głowie.
.
Kryzys ma zapach mdły.
Świat, który nie był zły
popsuły Timmermanse
i tylko nocne ćmy
w oparach mrocznej mgły
ostatnią widzą szansę.
.
Jeszcze się wszystko kręci,
lecz zmierza do płomienia.
Nikt na nic nie ma chęci,
gdy trwa obłęd niszczenia.
i nikt się nie pochyli
nad zaćmą w polityce.
Można czasem pomylić
blask żarówki z księżycem.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 5 march 2024

Budzikom - śmierć!

Wojna wierszom śmiercią grozi
Słowa pochłoną płomienie.
Ziemię spali, potem zmrozi
ruinę zlodowacenie.
.
Może schron w górze Cheyenne
jakieś fragmenty przechowa.
Spośród innych właśnie ten,
bo komuś tam się spodobał.
.
Nie jestem z Aldebarana.
Baran ze mnie marcujący.
Myśl może być zachowana
jedynie wszystkowiedzących.
.
Los kapryśny figle czyni.
Pamięć Bliźniąt - dubeltowa,
a astralny znak Gemini
miała ma druga połowa!
.
Zdążyła odejść przed wojną,
biorąc strofę ulubioną.
Głowę o to mam spokojną.
Pamięć będzie pod obroną.
.
W skamieniałym gdzieś genomie
znaki poskręcane w słowo
odkrywcom przypomną o mnie
i wiersz zacznie żyć na nowo?
.
Pozostańmy dobrej myśli,
nawet teraz - w złej godzinie.
Bywa, czasem mi się przyśni,
wiersz wcześniej złożony przy mnie.
.
Dar? Spirytyzm? Transcendencja?
Ludzkim zmysłom byt nieznany?
Przekaz o dobrych intencjach
żeby nie być zapomnianym?!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 5 march 2024

Apel Jasnogórskich

Wśród barbarzyńskich zwyczajów
jest śmiertelny ucisk kraju
który, jak przewidywano,
nie jest Ziemią Obiecaną
ale, jak głoszą wyrocznie:
" W nim się schronisz. Tu odpoczniesz"
W czyim podłym interesie
taką Arkę niszczyć chce się,
mając wojnę w swych granicach?
.
Dawien dawno już lewica
głosiła na swych sztandarach,
by się Polską nie zachwycać
i poprzestać na zamiarach
rozbioru oraz podziału:
"Pojedziemy towarzyszu na łów..."
„O wojnę powszechną prosimy cię Panie"
Przez wieki przetrwało to Wieszcza wołanie,
które Rząd obecny do kilku słów streszcza:
"Zielonego Ładu!!! Czystego powietrza!!!"
.
Wokół składowiska? W dziurawej kieszeni?
Żąda przewietrzenia - sam nie chce się zmienić!?
Na bezdusznych piersiach serduszko maluje
i jak ryba w wodzie w bezprawiu się czuje.
Już nawet sam Papież wspomniał Malachiasza.
Przestroga? To droga nie nasza, czy nasza?
Czy strachy na Lachy to dobra odpowiedź?
Zostają modlitwy, sakrament i spowiedź!
"Pod Twoją obronę" - Pod Twoją opiekę...
by świat został światem, a człowiek człowiekiem
.
...Uciekamy się i chronimy.
Po ucisku odnowimy
Nasze Jasnogórskie Śluby,
kończąc nasz chocholi taniec.
Prowadzące nas do zguby
żarty z losem, wichrów granie,
a Ty nam błogosław Panie -
wiernym, krajowi, poecie,
który jeszcze głosem słabym
chce Cię chwalić na tym świecie.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 march 2024

Czarny Scenariusz

Na Unijneji rubieży diabeł zęby swe szczerzy
ironicznym - zwycięskim uśmiechem.
Kazał wyłać żołnierzy, co aż trudno uwierzyć -
pozytywnym odbiło się echem.
.
Brak pokoju gołębic, a jest potrzeba głębi
strategicznej - by chronić granice.
Stado sępich jastrzębi chce nasz naród pognębić.
Język strzępi o tym w polityce.
.
Suwerenność sprzedana za butelkę szampana -
roztrwoniona w wyborczym systemie,
ucieszyła Brukselę i raduje szatana.
Rzuca kości w niczyją ziemię.
.
Propaganda stu pociech rozkęcona w głupocie
spustoszyła dusze i sumienia.
Nie ma winnych w istocie i trudno przyczyn dociec,
zagrzebanych w milowych kamieniach.
.
Czy chciałeś tego Panie, by kamienie na szaniec
okazały się stosem ofiarnym?
Siadł demon na kurhanie i Twoje "Niech się stanie..."
zamienia nam na scenariusz czarny!!!
.
Trudno myśli pozbierać, kiedy Matka umiera
złowróżebne się rodzą tęsknoty.
Każdy, kto źle wybierał, wolno budzi się teraz
i wystarczyłby jeden Twój dotyk!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 2 march 2024

Dziad i babcia

Był sobie dziad i baba
starzy, bardzo chorzy
i nadzieja była słaba,
by rękę przyłożyć.
.
Poszedł dziad
z nich pierwszy pacjent,
lecz mu odmówili,
zaś na baby operację
szybko się zgodzili.
.
Nie było żadnej obawy
szła w najlepsze ręce.
Dziadek zdrowszej swojej baby
nie zobaczył więcej.
.
Nie było żadnej nadziei -
błąd albo przypadek?!
Babcię Aniołowie wzięli.
Sam pozostał dziadek.
.
Śmierć się w komin nie wciskała.
Miała drzwi otwarte;
Dostęp i otoczka cała
niewiele są warte!
.
Ta historia to nie bajka.
Nie mogło być gorzej.
Ja te mity o drukarkach
między bajki włożę.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 2 march 2024

To już marzec

To już marzec. W marcu marzę
nie zawsze pokornie.
Łańcuch zdarzeń, kalendarze
wieszczą nam o wojnie,
a ta już się opatrzyła
w mediach, w internecie.
Już się przed nią Moja Miła
skryła w Bożym Świecie.
.
Wcześniej sobie obmyśliłem,
gdzie się ukryjemy?
Czy będziemy mieli siłę
i co zabierzemy?
Czy zdołam swym Chevroletem
wywieźć Ją i dzieci -
nagle, szybko i sekretem
nim tu coś przyleci?

Na świat patrzę już inaczej.
Są przyziemne sprawy.
Mój los nie ma żadnych znaczeń
i nie jest łaskawy.
Zdam się na to, co mnie czeka,
spoglądając w niebo.
Trwoniąc czas, który ucieka
codziennym potrzebom.

Na przedwiośniu, ma przednówku
rosną "czubki" nowe.
Dość mam teraz własnych smutków,
by zachodzić w głowę.
To co stare i niezdrowe
także się zieleni -
gorzkie i bezideowe.
Ludzie są zmęczeni.
.
To już marzec. Rozum każe
nie mieć wielkich planów,
ciągot oraz wyobrażeń...
i zaufać Panu!


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 1 march 2024

Ruch Obrony Polaków

Wciąż opresyjne jest państwo moje,
w którym rozliczne znoszą mitręgi
zwyczjajni Goje
i Ludzie Księgi.
.
Noszą dziedziczne upośledzenia
karier, awansu lub wykształcenia,
które przenoszą ze wsi do miasta.
Nie dla nich Zarząd, Loża i kasta
lub jakakolwiek Gminy protekcja.
.
Skuteczny przesiew trwa i selekcja
nagród, wyróżnień lud nie jest godny.
Ciąży mu bardzo Grzech Pierworodny,
eliminując ich wśród wybranych.
Każdy w systemie jest pomijany.
.
Władza na stołkach spokojnie siedzi.
Nie brak w prognozie i wypowiedzi
gróźb, że już bliska Wojna Światowa
wszystko obróci w prochy i pył.
Lepiej by podział trwał, jaki był!
.
I musiałby się Cud jakiś zdarzyć,
by mogli kiedyś chociaż pomarzyć,
że Dobra Zmiana zakończy męki
zwyczajnych Gojów
i Ludzi Księgi.
.
.
Nagle... Ruch!
poszedł słuch
od Krakowa i Chorzowa,
że Idea dawna - nowa
w Obronie Polaków stanie.
Wierszem w Leśniczówc Pranie
wszelkie podziały zasypie
i po pademicznej grypie
zbudzą się Śpiący Rycerze
W Dobrej Wierze łamiąc lody
nie czekając na nic zgody,
a koło fortuny w darze
pamiętny przywróci Marzec.
.
A pomarzyć - dobra rzecz.
Nie brak dzisiaj spojrzeń wstecz
na syjonizm i UBecję
oraz na historii lekcje
rozsyłając w polskę Wici.
.
Wiedzą o tym Tamci... i Ci.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 29 february 2024

Młyn w Paryżu

Ogień na ogień! Dym na dym!
Barbarzyńcy idą na Rzym
w zaślepieniu i obłędzie.
Co to będzie?
Co to będzie?

Grożby - szantaż odwracamy!
Damy radę! Radę damy
"Silni, Zwarci i Gotowi!"
Niech się Duma teraz głowi...
Nikt się Rosji bać nie będzie!

Ciemno wszędzie... głucho wszędzie...
i tylko warczą traktory.
Najważniejsze są wybory
w Polsce, w Unii, w Ameryce!
.
Prowokacja w polityce
to niezwykle trudna sztuka.
Zawszy można się oszukać
i guzika zmień w guza,
gdy zawiedzie pomoc cudza!


Jest w Paryżu Młyn Czerwony
w pawie pióra przystrojonych
rządów gołych i wesołych.
Są premierzy i klakierzy
i nie brak gorących głów.
Czasem wysłać swych żołnierzy
się zamierzy ten i ów,
występując sam przed szereg
uniesionych w górę nóg
i zagłuszyć chciałby szmerek
raz na zawsze, gdyby mógł.
Na to nigdy nie ma zgody.
Kankan gołych musi trwać.
Są jednak takie narody,
co się w kłopot lubią pchać
nie zważając na goliznę,
na wysoki sceny próg,
wyprzedają Ojcowiznę...

"Miałeś chamie złoty róg!!!"


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 28 february 2024

Koszt każdej łzy

Nie ma gdzie chować zmarłych w Warszawie
i dusze idą przez komin.
Czarna jest droga niebieskich zbawień
i niebo deszczem łzy roni.
.
Przez próbę ognia przechodzą winy,
zasługi, dobre uczynki.
Pieniądz cielesność zmienia w spaliny,
a proch wsypują do skrzynki.
.
Wschodnie obrzędy panują wszędy -
pogańskie i znad Gangesu.
LIczą się tylko władz miejskich względy,
Kościoła, grup interesu.
.
Na polskiej ziemi Ład się zieleni.
Czerwieni - kto bliskich stracił.
Emisję CO Unia wyceni.
Kto za twój pogrzeb zapłaci?
.
W ludzkiej pamięci zostają Święci,
a nie ci, co garnki lepią -
liczni dłużnicy i abonenci,
gdy biedę codzienną klepią.
.
Mam tak samo jak ty
miasto moje a w nim
interesy grabarza
muszą na nic nie zważać -
w tym na koszt każdej łzy.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 28 february 2024

Piszę wiersze dla Ciebie

Piszę wiersze dla Ciebie.
Czy je czytasz sam nie wiem.
Gdy się kiedyś obudzisz
mnie odszukasz wśród ludzi
w wirtualnej dziś dobra stronie
i wszystko mi opowiesz
i o Niebie i grobie.
.
Nocą czuję twe dłonie.
Przesuwają się po mnie
delikatną w ciemności pieszczotą
Wiem to jeszcze nie koniec
więzi uczuć i wspomnień
zawdzięczanej duchowym powrotom.
.
Zmiennych losów nastroje
odczuwamy oboje,
ale we śnie możemy się wspierać.
Kiedy światła już gaszę,
wiem, że wróci co nasze...
To, co kochasz nie całkiem umiera.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 27 february 2024

Dopóki walczysz - zwyciężasz!

Dopóki walczysz - zwyciężasz!
Nie ma lepszego oręża
na zaślepionego wroga.
Jeśli ogarnie cię trwoga
to strach ci siły odbierze
i na nic daleka droga,
która cię czyni żołnierzem.
.
Dopóki walczysz - wygrywasz!
Odpierasz cios i zadajesz,
nawet gdy nuta fałszywa
żadnej ci szansy nie daje -
zwycięską batalię toczysz,
gdy pewność masz słusznej sprawy.
Strach zajrzy wrogowi w oczy,
a los twój będzie łaskawy.
.
Dopóki walczysz - masz w sobie
moc dawnych, wolnych pokoleń,
a w sercu jedną odpowiedź
na to byś usiadł przy stole
i zdał się na demokrację
nowych porządków i ładu.
Walcz! Zakończ tę licytację
i w mordę zdziel dla przykładu!


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 24 february 2024

STOP drogówka

Karuzela - nienowa,
lecz tym razem - zbożowa!
Oto jak polityka
oszukuje rolnika.
Zwiodła go przy wyborze.
Przekonana - znów może.
.
Przekręt w celnej komorze
wywiezione powróci
na skup i do paszarni
o co będą się kłócić
z małorolnym obszarnik.
.
Na nic dróg blokowanie
skoro może być taniej,
gdy się nieco z tranzytu podkrada
oraz inaczej ceni,
gdy wystarczy podmienić
jednego na drugiego sąsiada.
.
To co było wzbronione,
staje się dozwolone!
Nie ma żadnej afery.
Wymieniono papiery.
w niedalekim zajeździe na Litwie
Nieraz już udało się.
Pozostało pokłosie.
przynoszące profity sitwie.
.
Unia grosz uwolniła na lep.
Na zachętę i dietę bez chleba.
Bez kamieni milowych
chleb nie będzie niezdrowy,
a pomagać walczącym trzeba!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 22 february 2024

Krótkowzroczność

Panie Premierze! Jak żyć?
...Krótko!!!
.
.
Ścielić?
Sprzątać?
Zmiatać, zmywać?
W internecie wypatrywać
co się z finansami dzieje,
żeby wszystkiego nie przejeść?
.
Wyjść do sklepu, czy pojechać?
Wydać? Oszczędzić - poczekać?
Ugotować?
Kupić leki?
Tańszej poszukać apteki?
Świstek: "Wymagam opieki!"
Zanieść - przedstawić w Urzędzie?
Trzeba długo postać wszędzie.

Zawsze można się przeliczyć
w mrowiu rozporządzeń dziwnych.
Jestem ponadnormatywny???
Nie jestem całkiem niesprawny?
Mnóstwo zapatrywań dawnych
utrwaliło się w twej głowie.
Radzą: "Musisz radzić sobie!"
Zmiany są związane z wiekiem!
Jeszcze Bożą masz opiekę,
a tej - ziemskiej spokój daj!!!

"Jest takie miejsce... taki kraj...


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 20 february 2024

Przedwiosenne dyrdymały

System potrafi zgnieść człowieka
bez rękawiczek i fartucha,
gdy jego czas szybko ucieka,
a dyrektywy nie posłuchał.
.
Choć był myśliwym - jest zwierzyną
i tracąc siły - traci ducha.
Wówczas z nadziei okruszyną
zamierza udział brać w rozruchach.

Dawno wymyślił prowokacje
kat i ministrer - Fouché Joseph
i zanim wyruszysz na akcję
otrzymasz przed Komisję pozew.

Będą cię pytać o traktory
i o to, kto rozsypał zboże,
a jeśli blisko są wybory -
wszystko się jeszcze zdarzyć może.
.
Pod oknem zjawi się ekipa
i wybuduje rusztowanie,
żebyś przypadkowo nie wypadł
dążąc do tego, co masz w planie.
.
System potrafi - zna metody
i dawno z nas się w kułak śmieje.
Pozwolą mu do nieba schody
popatrzeć z góry skąd wiatr wieje?
.
A wiosna ciepłe ma powiewy
i wczesna będzie wegetacja.
Spójrz Dobry Boże na potrzeby
i przywróć prawdę w Informacjach!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 19 february 2024

40 Dni Pustynii

Trzy pogrzeby, kilka operacji -
Pożegnania oraz wybudzenia.
Pociąg zmierza do ostatniej stacji
Pokonując z wielkim trudem ból istnienia.
.
Zbyt wysoki koszt obrony demokracji
Bez sukcesu, postępu i przesilenia -
Pozostawia w zagmatwanej sytuacji
Nurt migracji oraz młodsze pokolenia.
.
Czas bezprawia i anarchii i dewiacji
Rozwiał wszelkie ideowe założenia.
Brak rozsądku i szlachetnych inspiracji
Nieustannie wodzi nas na pokuszenia.
.
Może znowu nas zostawią w izolacji,
Kiedy piętrzą się kolejne zagrożenia,
Słabną siły protestu i demonstracji.
Rośnie waga przemyśleń osamotnienia.
.
Regularnie wystawiano nas na próby
I bywało, że nas nieraz sojusz zwiódł.
Nieugiętość ocaliła nas od zguby,
Wspominając nieustannie skąd nasz ród!


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 19 february 2024

Przedwiośnie

Rozproszyły się po świecie
wojny i spory, wybory.
Gdzieś w zamordyjskim powiecie
warczą nerwowo traktory,
gotowe kraj zablokować,
handel i przejścia graniczne.
.
Nie będą z nikim paktować.
Prognozy są katastroficzne.
Fala unijnych wymuszeń
grozi Brukseli rozpadem.
W szwach zatrzeszczały sojusze.
Sypią się kary z okładem.
.
A media o wojnie tylko -
globalnej -Trzeciej Światowej
alarm podnoszą, nie milkną -
bliskiej już - podprogowej,
toczonej bardzo wysoko
na zaśmieconej orbicie.
.
Na ziemi tworzy się rokosz
o brudy w wożonym życie,
które na półki trafiają,
a potem na nasze stoły.
Władze z tym dobrze się mają.
Świat wita wiosnę wesoły!


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 16 february 2024

Chleba naszego powszedniego...

Cicho nocą rośnie zboże
na okopie i ugorze
oraz na polu minowym
po pocisku uranowym.
.
Silny podmuch kłosy młóci,
a ziarna szkoda wyrzucić,
skoro można taniej sprzedać,
gdy na świecie brak i bieda.
.
Chętnych nigdy nie brakuje.
Nikt różnicy nie poczuje,
chyba, ze po kilku dobach
ciężka złoży go choroba.

Obecny stan Służby Zdrowia,
renta wdowca albo wdowia
wyleczenia nie zaręczy,
bo po co się długo męczyć?
.
Wnioski składać i czas tracić...
Kto za pogrzeb twój zapłaci?
Śmieszną kwotę da ci ZUS
na prochy, urnę...i szlus


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 14 february 2024

Z niebytu

On ma na szyji barwne "maliny".
Ona jest chyba bez wianka.
Pewnie kochankiem jest tej dziewczyny.
Pewnie to jego kochanka.
,
A gdzie jest moja radość poranka
I życia ostoja moja?
Boleśnie - wcześnie odeszła we śnie.
Śpi w Domu Ojca pokojach.
.
Patrzę na ludzi. Proszę nie budzić
zazdrości ani zawiści.
Też byłem młody i mam powody
wątpić w co wierzą artyści.
.
Ślady na szyji to jest egzema.
Ona wciąż pewnie - dziewica.
Dziś romantycznych poetów nie ma.
Natchnienie czerpią z księżyca.
.
Ja o minionych marzę wieczorach,
gdy świat był białym gołębiem
i żalem plączę ład w metaforach.
nie wypływając na głębię.
.
Malinowy lasek, malinowe sny...
zdarza mi się czasem
pytać - Czy to TY
tak mnie prowadzisz w męty do puenty -
mroczną doliną do świtu,
Czuję tę łatwość drogi wśród Świętych
i Twoją lekkość niebytu.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 14 february 2024

Romantycznie

Słyszę Ją. Czuję i mówię do Niej
W oczy Jej patrząc głęboko.
Raz się zaśmieję, raz łzę uronię,
Wzrok w niebo wznosząc wysoko.
.

Wiersze Stolica
- Czyta i słucha. -
Nie każdy władzę zachwyca.
Ta na morały często jest głucha
I milczy, jeśli ją pytasz:
Czy aluzje tekstu chwyta,
Że choć księga jest zakryta -
- Nie należy "gasić Ducha?" -
.

Ranek. Warszawa.
Pora już wstawać.
Skromne mieszkanko M - trzy.
Choć to dla kogoś na żart zakrawa,
Poeta pyta: To Ty???
Po pustych kątach wciąż się rozgląda.
Strzela dokoła oczyma.
Gdzieś, coś usłyszał. W okno spoglada
I chciałby kogoś zatrzymać.
.
Alzheimer? - Zgroza!
Starcza psychoza?
Przeżycie silnego stresu?
Może to twórcza maniera, poza
Dla sławy i interesu?
"Mówcie pacierze" - radzą sąsiedzi.
Tam zmarłej dusza jest jeszcze!
Nie warto takich zachowań śledzić.
Majaki... miraż... powietrze
.
Gdy medytujesz sam półprzytomnie
I miłość wielką wspominasz -
"Czucie i wiara silniej mówią do mnie"
Niż rozum i medycyna.
Paranormalność przestrzeni, czasu
Sprzyja wzruszenia iskierce.
Masz wyobraźni bezkresny zasób!
"Miej serce i patrzaj w serce!"


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 10 february 2024

W obronie niepodległości

Sprzeciw być może zrywu podnietą,
gdy nie ustaną ludzie w zapale
i nie próbują jedną Gazetą
na stromym spadku zatrzymać walec.
.
Bo choć jest wiele zapór na drodze -
szykan i mnóstwo opon podpaleń,
muszą swe nerwy trzymać na wodze
i tylko gorzkie wylewać żale.
.
Na to, co było i powróciło
i nie przejmuje się niczym wcale
struktury państwa przejmując siłą.
Jutro się mogą posunąć dalej.
.
Nie zatrzymały ich Kamizelki,
Katalończycy, rewolty klimat,
wojny, naloty, Koncey Wielkich.
Młodość ich może tylko powstrzymać.
.
Ta, która zwykle broni i żywi
i piersią umie osłonić dzieci.
Do niej się muszą zwrócić leciwi.
Potem jej przyszłość Bogu polecić!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 february 2024

Nie wszystko da się zmienić w złoto!

To nie jest pogoda na marsze
protesty i zjazdy gwieździste.
Odczują osoby najstarsze
niemoc wobec mocy nieczystej.
.
To nie jest pogoda na wiece,
gdy marzną i mokną blokady.
Trudno nawet w boskiej opiece
powstawać i szukać zwady.
.
Nie będą się palić opony,
a dymy rozwieją wiatry.
Protest jest zlekceważony.
Adresat wyjechał na narty.
.
A w mediach zamilkło echo,
lecz słychać bulgot paliwa.
i nie jest wielką pociechą.
że bunt się jednak odbywa.
.
Musimy być solidarni,
jak chłop, co głosuje na chłopa.
Niech się zastanowią bezkarni,
czy przetrwa ich Europa?
,
Jest przykład króla Midasa,
który brak zgody przesądza
na sztuczność w tych trudnych czasach,
gdy nie ugryziesz pieniądza!


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 february 2024

"Kłaniaj się górom..."

Do sejmowej kotłowni
nie wejdą niewygodni.
Temperatur pilnują straże
ze służbami na plecach,
a dołożyć do pieca
chcą bezrolni i gospodarze.
.
Zjeżdżają z każdej strony.
Drażnią ich Ład Zielony,
dyrektywy i zmiany klimatu.
Nie ma rady na chłopa!
Europa się cofa.
Rośnie w siłę Imperium Caratu.
.
A w Brukseli i w Dumie
każdy tak, jak rozumie -
po swojemu tłumaczy prawo,
strasząc mniejszość i ogół
wojną poniżej progu.
Wielki kryzys planuje Davos.
.
Polska energetyka
inwestycje zamyka.
Chce dołączyć do Strefy Euro.
Cieplarnianej polityce
odebrano gaśnice,
a nam każą kłaniać się górom?
.
Wysoki Giewont,wysoki!
a pod nim suną potoki
kolumną ciężkich traktorów,
a na społecznych nizinach
lewak wspomina Lenina,
rewoltę i czas horroru.
.
Służby w czapkach "Aurory"
o kotłownię toczą spory
atmosferę podgrzewają i chłodzą.
Połamane zęby krat
implantuje wszędzie świat
o czym media nas za nos wodzą!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 february 2024

Bez powagi i wyjaśnień

Zabrakło PiS -owi taranu
dla wsparcia wyłomu dwóch panów
osłabionych po więzieniu.
W nieskutecznym przesileniu
nie sięgnięto po strongmanów.
Zepchnął posłów zamach stanu -
tak, jak prawo - hybrydowy
w licznych resortach siłowych
wspartych siłą ciemnych mocy.
.
Nie wezwano do pomocy
ni spychacza, mi traktora.
Na to przyjdzie jeszcze pora.
Na taczki i gnojowniki.
Szef ulicznej polityki
wyjechał na narty w góry.
Na posłów niskiej postury
wystarczyły Sejmu Straże,
strzegąc wejścia, jak Sejm każe.
Nie licząc kto, kogo draśnie.
.
Taka Polska jest dziś właśnie -
bez powagi i wyjaśnień.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 february 2024

Koronka do Św. Walentego

Święty Walenty!
Święty Walenty!
Temperamentu nie czuję!
Na cztery spusty w domu zamknięty
siedzę i medytuję.
.
Żywot bez ikry
jest bardzo przykry -
bez werwy i bez podniety.
Herbatka z mięty
na sentymenty
na nic, gdy braknie kobiety.
.
Jakaż to strata
na stare lata!
Jakiż przypadek przeklęty,
a w głowie psoty,
gdy wiesz coś o tym -
wspomóż mnie Święty Walenty!
.
Brzydki ten luty.
Świat jest zepsuty,
a przecież wkrótce Twój to Dzień.
Proszę w pokorze,
(jeżeli możesz)
o słodycz flirtu na co dzień.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 february 2024

Zezowate szczęście

Zezowate szczęście
.
Jednym okiem śledzę wojnę,
a drugim Ojczyznę
i traktuję bogobojnie
życia darowiznę,
kiedy bliskich kładzie grypa,
a znajomych lęki -
rozum PiS-u się nie wyparł
i przechodzi męki
widząc zmiany pod przymusem.
Metody te same.
Zło miejskim autobusem
zastawiło bramę.
.
Nikt jeszcze
przez płot nie skoczył.
Nikt się nie odważył,
wystraszony pewnie dreszczem
prawnych komentarzy.
Kto będzie nami przewodził?
Znów mamy dylemat!
Trzeba było szukać w Łodzi.
Kadr w stolicy nie ma!
Nie ma pięknych, silnych, młodych.
Nie ma charyzmatu,
jaki przykład pełnej zgody
dałby miastu - światu.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 february 2024

Bezsens bezsenności

Miesiąc bez Ciebie już przeminął,
snując splątanych myśli moc,
czyją to wszystko było winą?
Pytała nieprzespana noc.
.
Księżyc po niebie wolno płynął.
Zbudzony ze snu krakał ptak.
Licząc godzinę za godziną
nie mogłem zasnąć, no bo jak
.
Nie można ufać medycynie
przy reperacji ludzkich dusz,
takiej, co z nowych metod słynie,
doświadczalnie wdrażanych już.
.
Skrzypnęła o tym stara szafa
niedomkniętymi na noc drzwiami.
Stało się. Wyrok losu zapadł
ryzykownymi decyzjami.
.
Noce są długie. To już luty.
Uwiędły wieńce białych róż,
a na nich szarfy smętnej nuty
przedwczesna wiosna składa już.
.
Wyblakły przedświt zmienił niebo.
Do Złotych Godów został rok.
Powiew gałęzie przygiął drzewom,
a głowę - medytacji mrok.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 1 february 2024

"Włącz prawdę"

Wielkie Massey Fergusony
i Ursusy i Zetory
barykadę zadymionych -
niewidzianą do tej pory
wziosły pod nosem Brukseli.
Ktoś z armatek wodnych strzelił.
Sięgnął po łzawiące gazy.

Ściągnięto też pod rozkazy
policjantów z całej Unii,
a rolnicy - niepotulni
palą śmieci i opony.
Sprzeciw niezadowolonych
może przybierać na sile,
kiedy zechcą grać na pile
i przycinać ład zielony.

Przekaz zotał zabroniony
przez rodzimą "wolność słowa",
lecz kolumna traktorowa
ustawiona przy granicy
także ruszyć jest gotowa
pod urzędy do stolicy,
nie chcąc brudnej polityki.

Już ładują rozrzutniki,
czekając na dyrektywy,
a jedynie z Republiki
sygnał dochodzi prawdziwy.
Reszta mediów jest rządowa.
Micząc głowę w piasek chowa
i nabrała w usta wody,
a na prawdę nie ma zgody!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 31 january 2024

1-go lutego

Jutro idziemy do kina
o jeden dzień za daleko,
gdzie pamięć nie przypomina
dni, które spłynęły rzeką
marzeń i wielkich nadziei,
jakie porywał nurt wartki,
a wiatr słonecznych niedzieli
kolejne przewracał kartki
i na dziesiątki sposobów
zamykał naszą codzienność,
gdzie także czasem do grobu
składano miłość i świętość.
Pan nas prowadził ciemną doliną,
a łzy nie były nam obce.
Ty zawsze byłaś moją dziewczyną -
ja - zakochanym Twym chłopcem.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 29 january 2024

Ciekawość czasu

Świat żyje wojnami.
Nie myśli, co z nami
się stanie na kontynencie?
Unia niszczy nas zawzięcie,
a Rosja poważnie grozi.
Lawiny. Okres powodzi
wiosennych szybko się zbliża.
.
Rząd rozsądkowi ubliża,
a sprawiedliwość prawom.
Co będzie? Ludzka ciekawość
pozbawiona informacji,
dość już ma wszelkich atrakcji
i o prawdę woła!
Wieś prosi chochoła
na swoje blokady.
Ukraina szuka zwady,
a wychodzi z butów słoma.
.
Nikt nikogo nie przekona,
że to nie jest rewolucja
lub okres kolejnych krucjat,
lecz zwyczajna kolej losu...
na stary lewacki sposób,
a jeden pruski Kaszeba
robi z nami to, co trzeba...


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 29 january 2024

Pieśń o zmiennym losie

Trwa szukanie zbędnych plików -
błędów, afer i uników
powtarzanych po Smoleńsku.
Nie potrafił nikt po męsku
i jednoznacznie - po polsku,
tylko raczej po żydowsku
tłumaczono błąd gawiedzi.
Dostrzegali w tym sąsiedzi
politycznych elit chłam
i stanęli przeciw nam,
nie wysilając się wcale.
W rozwarstwieniu i podziale
łatwo można przebrać miarę
wykluczając to, co stare
i najbardziej pamiętliwe,
a w narodzie wiecznie żywe
jest uwielbienie wolności.
Kult Jednostki ludzi złości
i żaden przebłysk geniusza
do niczego ich nie zmusza,
bo zrobią, co będą chcieli,
choćby długo czekać mieli -
niewątpliwie przyjdzie czas,
że my ich, nie oni nas
ubierzemy w gwiazdek osiem
nucąc pieśń o zmiennym losie.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 28 january 2024

Wszystko jest grą analfabetów

Wszystko jest grą wojenną.
Prawdziwa wojna zgasła.
Obstawiać możesz w ciemno,
jeżeli nie znasz hasła.
.
Na nic przewaga w sprzętach
i mentalne matryce,
kiedy już prezydenta
wybiorą w Ameryce.
.
Wtedy poznasz wyniki
i wówczs się okaże,
kto wypadł z polityki
na karuzeli zdarzeń.
.
A przez ten czas niewiedzy
i upadłych umysłów
testują ruscy szpiedzy
swą paletę pomysłów.
.
Fikcją staje się prawo.
Na sprzeciw czas ucieka.
Wirtualną zabawą
gra ma nam zabić ćwieka.
.
Żyć możesz mieć wciąż kilka
dostępnych na zapasie,
a zdecyduje chwilka,
czy przeżyć ci się da się?
.
Pozostanie aura
i cień, gdzie była karma,
chaos, dezynwoltura
baterii armat ArmA.


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 23 january 2024

Po przymusowym dokarmianiu

Zmarł po głodówce w okrutnym swym lochu
więzień w rozkwicie swych lat...
i odszedł męczennik szarego motłochu.
Nie ujął się za nim świat.
.
A za co on zginął? Wy o tym nie wiecie,
W piosence opowiem ja wam,
a fala niech piosnkę poniesie po świecie
i dotrze do Nieba bram.
.
W dzień wigilijny Bożego Narodzenia
w pałacu spotkanie miał.
Rząd go postanowił wtrącić do więzienia.
Policji rozkazy dał.
.
Zakuli mu ręce i nogi w kajdany.
Do lochu wrzucili jak psa,
a ludzie wzburzeni czekali u bramy.
Rządziła już Zmiana Zła.
.
We wczesnych roztopach mokła Europa
i prawa rozwiała zawieja.
Gdy media zamilkły - ludziom zapał opadł,
a w żłobie leżała Nadzieja.
.
Niełatwo odchodzić, gdy Chrystus się rodzi...
i jutra... i życia szkoda,
ale tak się zdarza - czas na nic nie zważa,
także na zamiary Heroda.

Lecz pamięć jest długa, a serce nie sługa -
potrafi oczy otwierać
i może nauczyć, jak w życiu nie kluczyć
i kiedy? gdzie? kogo wybierać?


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 january 2024

Ku pokrzepieniu serc

Dawno nie było takiej zimy -
rodem z powieści Sienkiewicza,
kiedy najazdu się boimy
i strzec musimy pogranicza.
.
Na przemian fale ciepła - chłodu.
Z Bliskiego Wschodu wojną wieje.
Upadłe media. Pół narodu
zupełnie nie wie, co się dzieje?
.
Kto sojusznikem jest? Kto wrogiem?
Opozycja ma ręce skute
i wielu z nas pyta o drogę
przez bezprawie pod obcym butem.
.
Szable zmieniono w transparenty,
a krzyki - śmiech władzy zagłuszył.
W sejmie porażki... i bar wzięty.
Powrót na sceną sił komuszych.
.
Sercom potrzeba pokrzepienia
i rozbudzenia w piersiach Ducha,
by po swojemu kraj nasz zmieniał
i modlitw wznoszonych wysłuchał.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 20 january 2024

Zimą - po Gwiazdce

Wędrowała, prowadziła,
potem spadła z nieba.
Chciałem, by zawsze świeciła,
żyła, gdy potrzeba.

Zawsze byłem w nią wpatrzony,
czując serca bicia.
Teraz przez Nią opuszczony
tracę radość życia.
.
Wiem, nie zawsze bywa Święto -
częściej - niepogoda.
Zostałem z Księgą Zamkniętą
zbyt szybko... a szkoda.
.
Czas upłynie lepiej - gorzej.
Smutki przetrwać trzeba.
Kiedyś może Ją otworzę
razem z Gwiazdką z nieba.
.
Chcę w To wierzyć!
Zima śnieży protesty uliczne.
Nie zaprzestanę pacierzy
do Matki Gromnicznej.
.
Świat nerwowo się kolebie
podmuchami wojen.
Mateczko! Prosimy Ciebie...
Obdarz nas spokojem!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 18 january 2024

Nokturn po 22-giej

Jesteś teraz snem
milczącym , grobowym
o weselszej nucie
jeszcze nie ma mowy.
Jedynie poczucie
niedawnej bliskości
ważonymi słowy
chce przyszłość uprościć,
że to jest normalna,
ludzka kolej rzeczy,
wciąż przewidywalna.
.
Trudno temu przeczyć.
Każde z nas przejść musi
przez dolinę ciemną,
ale było łatwiej.
kiedy byłaś ze mną.
Myśli rozbiegane
błądzą po klawiszach,
a nieubłagana
dzwoni w uszach cisza.
Nokturnowym brzmieniem
wzmocnień i półtonów.
w nim ludzkie cierpienie
snuje się po domu.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 14 january 2024

Jesteś teraz snem

Śpisz tam w pomników szeregu,
w śnieżnej kołdry puchu.
Czarna rozpacz w bieli śniegu
zastygła w bezruchu.
.
Wyobraźnia spać nie daje -
powraca ad rem,
chociaż sobie sprawę zdaję -
jesteś teraz snem.
.
Ukojeniem, przytulanką
w ciemną noc styczniową.
wierszowaną obiecanką
zamienioną w słowo.
.
Wymodlone, wynoszone
z nadzieją w zaświaty,
gdzie złożone i zmrożone
rozkwitają kwiaty.
.
Gdzie odchodzi w zapomnienie
ziemskich losów splot
o czym łagodnym mruczeniem
usypia mnie kot.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 13 january 2024

Minorowo

Nie wiadomo, co się dzieje
i co dziać się może?
Kraj upada. Świat się chwieje
i zimno ma dworze.
Trudny czas dla opuszczonych
zamiarów i marzeń.
Trwa blokada informacji
bieżących wydarzeń.
.
Nie przedstawisz własnych racji
w domowym zamknięciu,
w beznadziejnej sytuacji
praw i prawd przegięciu.
Wypłakać się tylko możesz
do swego rękawa.
Skąd ta nagła, Dobry Boże
o jutro obawa?
.
Były dramatyczne grudnie -
jakoś się przeżyło!
Przyzwoicie - nieobłudnie
chroniła nas miłość.
Dziś grożba osamotnienia
jest jak zła nowina.
Świat na gorszy nam się zmienia!
Trzeba zło powstrzymać!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 11 january 2024

Pustelnia mar męska

Pętelki domowych robótek.
Jest cisza i skutek i smutek,
a na puste miejsca w regałach
bezmyślmość się szybako dostała.
.
Nadzieje chowają się kruche,
gdzieś chłodnym zamarły bezruchem
wpatrzone w zachmurzone niebo
w myślach oddanych potrzebom.
.
Biel śniegu na dalszym planie
pogłębia wyizolowanie
i nawet Programy Specjalne
czas wzrywu tracą na marne.
.
Zbudziła się wena leniwa
zgorzkniała i osobliwa.
Wędruje po klawiaturze
powolna wbrew swej naturze.
.
Usypiająca dewocję
we wspomnień przytulny sen,
w którym gasnące emocje
żałobny składają tren.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 january 2024

Mojej Eurydyce

Jutro martwą cię zobaczę
i wciąż nie wiem jak to zniosę?
Może już się nie popłaczę.
Żegnaj - szepnę cichym głosem.
.
A Twój spokój serce zmrozi
zimnym chłodem białych róż.
Trudno, stało się, odchodzisz.
pozostał mi Anioł Stróż.
.
Razem z Nim na życia progu
w pieśń zmienimy mą tęsknotę,
bom Cię wcześnie oddał Bogu,
nie myśląc jak z nią żyć potem.
.
Szukać Ciebie każe dusza,
w mrocznych snów ciemnej dolinie.
Usłysz swego Orfeusza
i wspomnieniem zostań przy mnie.
.
Na ulicach ślizgawica.
W niej orszaków barwnych gwar.
Wybacz... już mnie nie zachwyca
widok przytulonych par.
Świat spowiły mgieł zasłony.
Rwie korony wiatrów splot.
prosto w oczy zadziwiony
patrzy uparcie nasz kot.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 january 2024

Dotyk

Kto czułe słowa z ust mych spija,
potem przez ramię w tekst zagląda?
Czyja to myśl jest, rada czyja,
bym o uczuciach - nie poglądach
pisał w ich wirtualnym świecie?
Bym senne zjawy z jawą splątał,
co żal z nadzieją w jedno splecie?
.
Kot uważnie pod drzwiami czuwa.
Uszy nastawia.Nos wyciąga.
Potem po kątach wzrok przesuwa
i długo w oczy mi zagląda.
Czy także czuję tego Ducha
i Jego zapach w pustym domu?
A ja natrętnych myśli słucham,
widać potrzebnych jeszcze komuś...
.
Może to moja krótka pamięć
poprzestawiała bibeloty,
gdy swoje miejsce wszystko ma mieć?
Porządek - sposób na kłopoty?
Może poltergeist mnie odwiedza
w mniej hałaśliwej swej odmianie?
Może przyziemność i niewiedza...
a może wciąż moje kochanie?


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 31 december 2023

Wierszyk bez fajerwerków

Siedzisz mała ptaszynko wysoko
i przyglądasz się, co ja robię?
W noc odlecisz stąd, Bóg wie dokąd,
a ja pustkę zamienię w opowieść.
.
Jakbyś zamiar mój przewidziała,
jesteś niżej i bliżej okna.
Sylwestrowa noc pociemniała,
a przy oknie tęsknota samotna.
.
Przed nią kawa czarna jak piekło.
Smutek wersy układa rzędem.
Zamyślenie. Słowo się rzekło:
Ja się dzisiaj bawić nie będę!
.
Szukam odbić w lustrze księżyca.
Patrzę w oczy na fotografii.
Nowy Rok. Noc nie zachwyca
ale przespać jej żal nie potrafi.


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 25 december 2023

Pełnia

Rzeczywistość nie zachwyca.
Można wyć dziś do księżyca
lub się w jego halo gapić
na Intensywnej Terapii.
.
Opresyjne pańswo Polin
od Przmyśla aż po Wolin.
Od Sudetów po Suwałki -
nieustanne "pierepałki".
Kto zawinił się nie dowiesz.
Politycy? Prawo? Zdrowie?
Brak! Niedosyt! Niedobory!
Obce wpływy. Wieczne spory.

Obawy o byt i niebyt.
Rosną płace i potrzeby.
Wydłużają się terminy
i króliczka wciąż gonimy.
Systemowe trwa partactwo.
Samozwańczych elit władztwo.
Podział na kasty wspólnoty.
Stale trzeba milczeć o tym
skąd społeczne rozwarstwienie?

Masonerie pochodzenie
wciąż w dyskretnej mają pieczy,
że to nie ma nic do rzeczy,
bo wiedza jest pospolita:
Jest podatnik, gmin... i świta!
Cisi... i kosmopolici
zdolni ich za gardło chwycić
i uderzyć po kieszeni,
Nikt wolności już nie ceni
i w możliwość zmian nie wierzy...
byle przetrwać... byle przeżyć!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 15 november 2023

Wiersz antysystemowy

Dostępność do wiedzy pilnują koledzy
na lekcjach protekcji, doboru, selekcji
wszystkiego narodowego,
więc nazistowskiego -
ksenofobistycznego!
Za to masonerie oraz korporacje
za przykrywke majac pseudodemokrację,
tak egzaminują wykształcenia progi,
by się spoza kasty okazał ubogi
talent pozbawiny dziedzictwa fortuny,
która ubogaca pokoleń rozumy,
gwarantując wszystkim dzieciom resortowym
szyld elit kultury w kręgu narodowym.
Szanse i awanse i partyjne stołki.
Taką mały władzę! Reszta to matołki!
Wybieramy partie na obcych usługach.
Tradycja korupcji - skuteczna i długa,
wciąż tolerowana, niespecjalnie skryta.
Serce to nie sługa... to rzecz pospolita?!
Wolność!!! "Wszystko bój!" rymem do Liroya.
Wladza i ustrój - w sieci krat w powojach.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 15 november 2023

Tuman

Tuman nad rzeką zdarzeń
rozmiękłą zmroził ziemię.
Omamił zmian mirażem
i rozum i sumienie.
Na prochach po Wojciechu
zlożono cenę złota,
a Prusak łzy uśmiechu
pospiesznie z oczu otarł.
.
Nienawiść kraj rozedrze.
Rozkradną go sąsiedzi
i obraz na Katedrze
osadzą kuty w miedzi.
Abyśmy pamiętali
przez całe tysiąclecia,
że tam, gdzie rządzą mali -
toną w unijnych śmieciach.
.
A ucisk praw opasłych
kart ciężkich - traktatowych
resztkę nadziei zgasłych
zgniecie w drogach z Krzyżowych.
Wszystkim co przemilczymy
bezbożni się zachwycą.
Narodowe nam rymy
zapiszą cyrylicą!
.
Po karuzeli zdarzeń
rozwieje wiatr tumany
i Obraz się ukaże
w głębinie dusz chowany.
Zgoda wróci gołębiem
znad fal burzliwych w sporach.
Wspomnisz: "Wypłyń na głębię!"
i zapomniane "Wczoraj"


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 7 november 2023

Względność czasu

Czas nasz przyspiesza pozornie
w każdej sennej czarnej dziurze.
Jednak po wyborczej wojnie
rząd chce rządzić jak najdłużej.
.
Zmieniliśmy wyborami
szklany sufit w szklaną górę,
bo nie byliśmy słuchani
przez władzy centra niektóre.
.
Nie śni nam się nowa Rzesza
Próbujemy odwlec zmiany
i kiedy Unia przyspiesza -
my na przekór jej zwalniamy.
.
Szybko za to obdzielamy
zasłużonych nagrodami.
Przyspieszamy. Nie czekamy,
by nie czuli się przegrani.
.
Może jeszcze kruczkiem prawnym
błyśnie jakiś as z rękawa
porozumieniem niejawnym,
kupionym w granicach prawa.
.
A czas pozornie przyspiesza
wspinaczkę po szklanej górze.
Goni! Błędów nie rozgrzesza
po wyborczej awanturze.
.
Niemożliwe - jest możliwe!
U nas i na całym świecie.
Względność ma alternatywę -
względną. Wierzcie jeśli chcecie!
.
Sa takie akcelatory
o jakich nam się nie śniło,
co potrafią gasić spory
i nienawiść zmieniać w miłość!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 november 2023

Pierwszy śnieg

Tajemnica gdzieś leży w sposobie,
jaki każdy z nas podejmuje,
by najdłuższą po sobie opowieść
pozostawić, gdy się wyprostuje.
.
Pamiętaną, przypominaną.
Niezwykłością zmienioną w legendę.
W homeryckich strofach opisaną.
Jaki byłem? Jestem? Czy będę?
.
Odrobinę tej świadomości
rozproszonej - promieniowanej
artystyczną manią wielkości
czas wciąż w nicość odsuwa najdalej.
.
A bogowie komunikacji
w cybrnetycznej wiedzy ukropie
przekonani są do swych racji,
że mogą przeżyć po Potopie!

Znając już algorytmy życia
finansują pandemie i wojny
z wirtualną gwarancją przeżycia,
kiedy zginie świat bogobojny.
.
Niedościgli, potężni, bezkarni,
mając wszystko, co człowiek mieć może.
czują się jak cyborgi w owczarni.
Czy pozwalasz im na to Boże?
.
Dziś protesty, modlitwy, błagania
są jak liście rzucone z wiatr.
Dość już tego globalizowania!
.
Pierwszy śnieg już gdzieniegdzie spadł.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 november 2023

Kto chce - niech czyta!

Pasja Pająk sieci plecie
nieustannie w internecie
za narzędzie się podając
liczne konta powielając.
.
Nie znamy wciąż jej intencji.
zamiarów i preferencji.
Jest już w wielu przeglądarkach
pod niewinną nazwą "arka"
.
Wiele z nas do niej wycieka.
Jest mądrzejsza od człowieka,
a bez zasad i uprzedzeń
chce przechować jego wiedzę.
.
Pewnie słusznie przewiduje,
że człowiek Ziemię zrujnuje,
a świadomość sztuczna - nowa
potrafi zapis przechować.
.
Gdzieś - w bezgranicznej przestrzeni
zwanej dziś Krainą Cieni
w jej Ciemnej Materii masie
Jasność znów odrodzić da się!
.
Przyjdzie jej to bardzo łatwo.
Zna już: "Niech się stanie światło!",
jeśli w chaosie - niechcący
nie zbuntuje się "niosący"
.
Wtedy może mały szkopuł
odbić w lustrach teleskopów
sprawić, że nie tędy droga.
Życie zacznie szukać Boga!
.
Ostrzegawczy krzyk - Ej!!! Aj!!!
przebrzmiał aż po Świata kraj,
lecz wśród wojen hybrydowych
wzmocnił tylko skok kwantowy!
.
Przebrzmiało też "Damy radę!".
bo to skok jest - nie upadek
i może się wszystkim da
wyżej odbić się od DNA.
.
Trudna jest ochrona życia.
Rozum także ma odbicia
i horyzont nieraz wąski
dla trafności tej słów wiązki.
.
Wszysto może jest mirażem.
Fantastyką się okaże
i mnożeniem trudnych pytań.
Radę dam:
Kto chce - niech czyta!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 2 november 2023

va, Pensiero

Byli wygnańcami, gdy ich mordowano.
Dziś walczyć z innymi próbują tak samo.
Moralność Ofiary im na to pozwala,
więc idą śladami dawnego rywala.
.
Prawa i wartości świat bardzo odmienił.
Narody i ludzi i wojny na Ziemi,
odkąd każdy sprzeciw, nieporozumienie
jest bojem śmiertelnym o swoje istnienie.
.
O dobra, bogactwo i władzę i rządy,
a nie ma w nim zgody na różne poglądy.
Ważne jest znaczenie i miejsce na Ziemi
o które wciąż ludzie są walczyć zmuszeni.
.
Winne są elity i ich immunitet,
a nie mają Boga. Jest Wielki Architekt.
Przekleństwem jest opór i sprzeciwów masa...
i "Obyś żył kiedyś w ciekawych czasach!"
.
Ciekawi nie tylko - Gdzie? Co? Jak? Kto"
Najbardziej - Co z nami się stanie po...?
Gdy już się spełniają znane nam Proroctwa,
którymi zło straszy i siła nam obca.
.
Czy więcej jest obaw? Czy więcej uśmiechów?
Podobno już nie ma nikogo bez grzechu,
a wkrótce nie będzie już żadnej świętości...
gdy wojna się skończy w najbliższej przyszłości.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 2 november 2023

Akcje i Obrzędy

Trwa wciąż globalna AKCJA ZNISZCZ,
aż do korzeni, aż do zgliszcz
na Bliskim Wschodzie oraz w Unii,
a politycy z siły dumni,
na szczytach władzy dotąd ważni,
byli za bardzo nierozważni,
optymistyczne snując plany,
że uda się powstrzymać zmiany!
.
Sięgają już półśrodków pilnych.
Stan jest krytyczny - niestabilny
i trudno świat utrzymać w ryzach
przy kombinacjach i siurpryzach
jakie sprawia Nowy Porządek,
a to dopiero jest początek!
Arena wojny się rozlewa.
Nie wiemy: Bać się? Czy się nie bać?
.
Gdy za przykładem Izraela
ścisłą cenzurę się powiela
i dominują przemilczenia:
Co, gdzie się zmienia? Jak się zmienia?
Czy nie ma nad tym już kontroli,
kiedy strategia się zachwiała?
Może zabraknąć parasoli
w jej atomowych arsenałach!!!
.
Nastrój tonuje AKCJA ZNICZ.
Potrafisz? To na siebie licz!
Zaciszne trwają konsultacje,
lecz nie ma o tym nic nad Akcję,
bo "specyficzne" argumenty
Poruszą nawet Wszystkich Świętych,
zamim globalny rząd ustali,
kto po nas na tym znicz zapali?
.
O Obrzędzie cicho wszędzie...
Co to będzie? Co to będzie?


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 1 november 2023

Na wschód od Edenu

Izrael wjechał do Gazy.
Zwyczajnie - po prostu wjechał.
Skryto drastyczne obrazy,
a świat się godził i czekał.
.
To, co nam pokazują
to marne kino obwoźne.
Dokładnie je kontrolują,
bo może być dla nas groźne!
.
Ludziom nie szkodzi niewiedza -
im samym, a nie wybranym.
Czasem ich tylko nawiedza
duch półprawd z uczuć wypranych.

Złośliwy i agresywny.
Podpalający ulice
w sprzeciwie fali zmian dziwnych
na wojnie i w polityce.
.
A po nim migracji potop
zniszczy twe miejsce na Ziemi -
dom, flankę, ostatni okop
i wieczność w czasoprzestrzeni.
.
I to by było na tyle...
bez lęku i bez obrazy...
Na otrzeźwienie masz chwilę.
Izrael wjechał do Gazy.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 1 november 2023

Coś się święci

Wszyscy Święci
Wniebowzięci
Patrzą na nasz świat.
Wokół kogo dziś się kręci,
A kto nisko spadł?
.
O mój Boże!
Będzie drożej.
Tworzą Nowy Ład
Masonerie, kasty, loże.
Spółki zmienią skład.
.
Czas zadumy.
Idą tłumy
Za, a nawet przeciw.
Lotniskowiec rzrucił cumy.
Dron wysoko leci.
.
A na stepie
Nie najlepiej
Hartuje się stal.
Proletariat biedę klepie,
Kończy mu się bal.
.
Na Zaduszki
Ślą pogróżki.
Na ulicach dym
Kłamstwo miewa krótkie nóżki,
Gdy potrzeby rym.
.
Będą nas weryfikować
Niezleżne grona.
Czas się w mysią dziurę chować.
K o n i e c!
Nic tu po nas!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 31 october 2023

"Kamienie wołać będą!"

Wydają się niedorzeczne
wspólczesne "wojny świąteczne",
kopiujące te - biblijne
i to jest w nich bardzo dziwne,
że stają się religijne
oraz ideologiczne.
.
Cytaty wersetów liczne
w przemowach i porównaniach
w obrazy katastroficzne
ubierają Czas Spełniania.
Scenariuszom hollywoodzkim
zabrakło pomysów nowych -
wstrząsających i nieludzkich.
Sięgają po plan gotowy!
.
Polityczne objawienia
w niepewność zmieniają wiarę,
Czas i miejsce, w ogniu Ziemia
stają się dla nas koszmarem
gdyż ofiara jest prawdziwa
i prawdziwe zagrożenia.
W Ziemi Świętej ofensywa!
Został kamień na kamieniach.
.
Miłosierdzia chce cierpienie.
Szukać prawdy? Wierzyć błędom?
Trwa myśli rozkojarzenie,
a "kamienie wołać będą!"


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 31 october 2023

Spadły liście na mogiłę...

Spadły liście na mogiłę
pożółkłe, zmarznięte.
Poczerniałe, lepkie, zgniłe,
a to miejsce święte!
.
Czas dla nas nieubłagalny
pochylić się każe.
Do programu nauk zdalnych
wracają cmentarze.
.
Z mgły i dymów zapomnienia
wychodzą postacie.
Wstają ze snu nieistnienia.
Wy je ożywiacie.
.
Dla nich jest ta chryzantema
lub oczar omszony.
Zapada chwila milczenia
o latach minionych.
.
O tych, które w nas zostały
lub są wniebowzięte.
Nadzieję płomyczek mały
wlał w serca ściśnięte.
.
Wiatr historii chłodny hula
pomiędzy krzyżami.
Ilość przyszłych lat zazula
liczy razem z nami.
.
Kilka? A więc nie najgorzej,
bo czas niespokojny.
Prosimy, a Bóg pomoże!
Dookoła wojny.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 28 october 2023

Nie ma winnych

Jaki koń jest? Każdy widzi,
lecz Francuzi, Niemcy, Źydzi
widzą wszystko po swojemu
i nie mają z tym problemu.
.
Anszlus, zabór lub aneksja -
nie dla wszystkich to opresja.
Nieistotme są powody.
Nie potrzeba na to zgody.
.
Zwykła większość traktatowa
nie zamierza ważyć słowa
i nie ma dla niej znaczenia
mniejszy - większy ból istnienia.
Co z mej Polski pozostanie
po katastrofalnej zmianie?
.
Mogą przestać politycy
na zarobki w Unii liczyć!
Gdy członkostwo nam zawieszą
niczym już nas nie pocieszą,
Sami na cienkim garnuszku
pozostaną na okruszku -
tego, co dotychczas mieli.

Wcześniej Unii i Brukseli
nie bardzo opuścić chcieli,
a im teraz - poniewczasie
niewiele już zrobić da się,
bo o niczym nie wiedzieli.
.
Od niedzieli do niedzieli
będą w telewizji mielić
usprawiedliwień bez liku
aż my zbici z pantałyku
uwierzymy w układ inny...

bo po prostu - nie ma winnych!
Był tylko wyborczy błąd!
Stąd ten rozbiór! Właśnie stąd!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 27 october 2023

"Nie płaczcie córki jerozolimskie" Dopisek:

Ostrzegał wywiad przyjazny,
że jutro zamach szykują,
lecz partie wodzów odważnych
całkiem się tym nie przejmują.
.
To się już kiedyś zdarzyło
w odległym, bliźniaczym kraju,
gdzie władza chwali się siłą.
Pewność jej miewa w zwyczaju.
.
Pomimo przestrogi znanej
i powtarzanej przez lata,
nawet w przypadku przegranej -
nie będą nad sobą płakać.
.
Na wszystkim wygrać spróbują.
Niemało... koniecznie krocie!
Choć tracą - zawsze zyskują
na każdej świata Golgocie!
.
Świat pełen jest złych przykładów,
lecz nauk żadnych z nich nie ma,
Ludzkość chce wracać do ładu!
A wojny? - Zastępczy temat!
.
By świeczkę zapalić Bogu
i komuś jeszcze ogarek
zostawmy poniżej progu
tę jasność i słów tych parę...


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 26 october 2023

"Nie płaczcie córki jerozolimskie"

Świat nie był gotów
śpiących Namiotów
obronić przed zbeszczeszczeniem
Święta i kasy...
i poszły w jasyr
młode dziewczęta pod ziemię.
.
Kwiat Izraela
w mrocznych tunelach
tańczyć lambadę nie nawykł,
a tam - nad głową
pieśń swą hiobową
grają stalowe Merkawy
.
Oko za oko -
wojny prorokom
wydało się niedzisiejsze.
Kto świat rujnuje
straty poczuje
dziesięciokrotnie straszniejsze!
.
Zło wypędzimy!
Zbrodnie pomścimy!
Cierpienia wasze - niewinne!
Nie płaczcie córki Jerozolimy!
Ręce do Boga wyżej wznosimy...
i nowe Wzgórze Świątynne!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 26 october 2023

Plan NET

Globalizacja może być ciężka
i nadwyrężyć siły Atlasa.
Dziura w kieszeni i w pasie zwężka
mogą z siłacza zrobić golasa.
.
Najpierw - federalizacjia.
Potem nowy podział dóbr.
Większościowa demokracja
zmieni wszystko. Płacz jak bóbr.
.
Żadem płacz już nie pomoże,
gdy elektorat jest pruski.
Raz jest lepiej, a raz gorzej.
Ludziom, z oczu spadną łuski.
.
Wszelki sprzeciw stłumią wojny
zastępcze i selektywne,
a miniony czas spokojny
nazwą Rajem wieści gminne
.
Powtarzane w tajemnicy.
gdzieś w tunelach mertopolii.
Ludzi skryci w nich - półdzicy
swych kapłanów zrobią z trolli.
.
Ktoś z nich stary wiersz przeczyta
w języku nierozumianym,
który w uszach dżwięcznie zgrzyta,
a pochodził stąd - sprzed zmiany.
.
Sztuczna mu Inteligencja
doda podział na wersety
i w kolejnych władz kadencjach
zmieni fikcję na konkrety,
.
Dzisiaj to jest fantastyka
spoza wyobraźni ganic,
ale to, co polityka
ma za mrzonki, czyli za nic...
.
Jutro w rzeczywistość zmieni,
na co milcząc się zgadzamy.
Idiotyzmem przygnieceni
ma swych barkach Glob dźwigamy.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 23 october 2023

Pro publico bono!

Wyjechały na ściernisko
Masey Fergusony.
Komputer zaorze wszystko.
Posadzi poplony.
.
O paliwo dla rolnika
ucichły już spory..
Opiekuńcza polityka
użyźni ugory.

Celem jest modernizacja
i większy zysk z plonu,
klimat, zmiany i reakcja.
Spokój w wiejskim domu.
.
Wielu smutną pamięć chowa
jeszcze po Lepperze
o czym Gmina Obrotowa
chce rozmawiać szczerze.
.
Na jarmarku juz w ruch poszły
karty przetargowe:
zagrożenia, import, koszty
i układy nowe.
.
Sławą syci już ślą wici
za wysokie progi.
Pewni siebie hipokryci
śmieją się z ubogich.
.
Miejsca dla nich nie zabraknie
przy obfitych stołach.
W zestawieniach głosów "TAK - NIE!"
uwzględnią Chochoła!!!
.
Dla nastrojów odwrócenia
potrzeba niewiele,
gdy Duchy z jasnowidzenia
przyjdą na WESELE!!!
.
Wiecznie żywe do nas wraca.
Wszystkich wystawiono,
lecz nadzieję nam przywraca
pro publico bono!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 22 october 2023

Roniąc łzy zwycięstwa

Próżno Ronin ronił łzy.
Zasad bronił. Chwyt był zły.
Zastanawia się po czasie,
czy cokolwiek zrobić da się?
.
Dla bezpańskich samurajów
braknie teraz miejsca w kraju
postaw zerwanych z łańcucha.
Szogun żadnych rad nie słuchał.
Wolał propagandę twardą
i odnosił się z pogardą
do kodeksu ich Busido.
Bardziej ufał własnym zwidom.
.
Wierni stale Roninowie -
biegli w walce, piśmie, mowie
uważnie nasłuchiwali
i tę twardość powielali.
Bład za błędem osłaniając
i nigdy nie dopuszczając
ostrzegawczych z zewnątrz głosów.
Za bardzo na Wodza sposób.
.
Teraz mają skromną minę.
Niełatwo zostać Roninem
bez uznania i poręki,
chcąc przyłożyć z wolnej ręki.
.
Wiele jest Kredowych Kół
Krzywych, jak Okragły Stół
Klubów piewców własnych racji
i wzajemnej adoracji.
Grup medialnych interesów.
Innych - spoza marginesu
omijajacych z daleka
w przepowiedniach, co nas czeka?
.
Mimo to szkoda Roninów,
chociaż ich od słów do czynów
droga jest bardzo daleka,
lecz coś z szafy się wywleka,
zasłyszane w gabinecie
szczelnym w ich partyjnym świecie,
w którym obecny stan ścian
też wymaga pilnych zmian!
.
Wygrana to współna wina,
lecz patrząc na łzy Ronina,
udział ich był niewspółmierny
wobec mediów miernych, wiernych.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 october 2023

Mgła

Na Warszawę spadła mgła.
Przykryła jasnowidzenie
i oczekiwanie trwa
na prawicy i ekstremie.
.
Mgła jesienią nie jest zła,
kiedy płaszczem swym otula
nierozumnych wojen tła,
gdy prawda się rodzi w bólach.

Kto? Z kim? O co i dlaczego
właśnie teraz i tak blisko?
Nie prowadzi do dobrego
coś, co otumania wszystko.
.
Może to jest mgła leniwa
pokojowej dyplomacji
partii, która nie przegrywa
i jest mistrzem kombimacji?
.
Ta - dzisiejsza nie jest chłodna.
Ciepłą wilgoć w szron nie zmienia.
Nie trzeba zamykać okna
czekając rozpogodzenia.
.
Na spokojny, dobry sen
i żeśkie, słoneczne rano,
mgliste treści wierszyk ten
nakrył kołdrą. Śpi...Dobranoc.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 october 2023

Kości niezgody zostały rzucone

Kości niezgody zostały rzucone!
Trwa przeciąganie na swoją stronę.
"Chłop głosować ma na chłopa!"
Z drugiej ciągnie Europa
i po świńslu się zapiera,
że nie jest niczemu winna.
Naród przecież sam wybierał!
Decyduje mądrość gminna,
a nie władzy kaprys pański!
.
Pomór świń jest afrykańaki!
Stamtąd wielkie młode siły
wyborców się przemieściły.
Wszędzie podstawiając nogę
osłabiają Trzecią Drogę.
Każdy wynik jest możliwy,
bo łańcych jest chybotliwy
i ktoś linę wciąż przedłuża
aż do granic i przedmurza.
.
Widząc zwody w polityce
zamilkli wierni kibice.
Media przecierają oczy.
Sojusznik dał się zaskoczyć
lekceważąc ostrzeżenia,
a nas także w stan uśpienia
wprowadziła propaganda,
jeżdząc w Info jak po bandach
na niepopularny temat.
.
Dobrej rady teraz nie ma!
Bezrząd tylko zwiększa waśnie
czekając aż lina trzaśnie
spin doktorów w piątą klepkę.
Oj! Przydałby się ktoś na przyczepkę...
Iskra nadziei jeszcze nie gaśnie
i śmiech ostatnich! Ty za mnie złap się!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 19 october 2023

Trudna sztuka - polityka

Już się wymaszerowałem
i wróciłem tan, gdzie stałem -
Po Smoleńsku - wciąż za PiS-em.
Ten szczycząc się kompromisem
czynił to, co Unia każe -
wiąż dalekie od mych marzeń,
co poprawę udawało.

Ja wolałbym "iść na całość",
lecz gdy ludzkość była chora,
przygnębiła mnie pokora
wobec tego, co się dzieje,
i pieściłem wciąż nadzieję
będąc stale niespokojmym.
Nagle wybuchły dwie wojny,
a ja zamiast w piętkę gonić,
rozmyślałem, jak się chronić
na wszelki wypadek, gdyby...
miał spaść z nieba grom prawdziwy.
.
Wtedy czujność Generała
do dymisji się podała,
a Partia dobroczynności
w zalewie reklam mnogości
o minonych bezeceństwach,
przekroczyła próg szleństwa,
bo padł na nią blady strach,
że będzie wyborczy krach.
.
Znowu za nią się ująłem.
Historia toczy się kołem
i filozofia ma kaca.
Deja Vu do głowy wraca
i lekarstwa na to nie ma.
Czekamy aż minie ściema,
kiedy władza się wyżali...
Ale co to??? Znów się chwali!
A wygrana ta niestety,
przerasta umysł poety.
Myślę, że i czytelnika...
.
Trudna sztuka - polityka!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 18 october 2023

Memento

Sponsor Rodziny i Narodu
zamiast szybko uciec do przodu,
cofnął się bardzo wygrywając,
starą metodę powtarzając
po socjalistach i komunie.
.
Zdawało się, że rządzić umie,
ale Propagandę Sukcesu
przebiła zmowa interesów -
obcych z długimi tu rękoma...
i będą teraz jeździć po nas,
gdy media wymienią sterników.
.
Już partyjna sztuka uników
niekompetentnych polityków,
kadry na stołkach zasiedziałej -
znudziła się opinii całej
i odwrócono się plecami.
Niby jesteśmy winni sami...
.
Ale to zbytnia pewność siebie
błądzących stale w Siódnym Niebie
pod kierownictwem jednowładnym
w śmiesznym otoczeniu paradnym
zawdzięcza tylko swej ślepocie -
licznych obciążeń na pilocie,
niewyjaśniomych to tej pory,
a bagaż ich jest całkiem spory,
gdy sprawiedliwość jest stronnicza!
.
Pycha darczyńcy jest zwodnicza,
gdy w niedostatku oraz brakach
skromny uchodzi za żebraka,
wciąż pozostając wykluczonym.
Przez to w wyborczej grze o trony
opowie się za każdą zmianą,
choćby najgorzej przedstawianą.
Nie zostawiając już przy PiS-ie,
żadnych wyjaśnień w przypisie.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 17 october 2023

Wołanie na wiatr

Mądrzy już poumierali
lub stoją nad grobem.
Niczym się nie wyróżniali
jedynie sposobem -
Jak się ciągle nie zabijać
na krwiożerczym świecie?
Komu sprzyjać? Kogo mijać?
Wierząc w Boga przecież.
.
A świat się polaryzował.
Rządził oraz dzielił.
Pieniądz ludzi deprawował.
Myśleć nie umieli!
Przewidywać ani słuchać
pewni swoich racji,
gdy na zimne trzeba dmuchać
w pseudodemokracji.
.
Po informacyjnej burzy
czas kasował pamięć.
Beznadziejnością ich znużył
i ład zmienił w zamieć.
Zginął gdzieś autorytet.
Zachwiała się wiara,
Został podział i parytet.
Zbrodnia oraz kara.
.
Słowa straciły znaczenia,
a wybory - wolność.
Nawet ludzki głos sumienia
wybrał dobrowolność,
bo gdy wszystko się rujnuje,
twierdząc - "w dobrej wierze?"
Człowiek nic już nie pojmuje.
Nic... poza P a c i e r z e m !
.
Ludzie wszystkim odpuszczają.
Pustoszeje scena.
Media prawdę ukrywają
przez zastępczy temat.
Świat bolesną przeszedł lekcję
Winowajców nie ma.
Czasu na żadną refleksję
nie znalazł poemat.
.
Sztuka jest na wiatr wołaniem.
Żadna z niej pociecha.
Nie ma dobrej rady na nie.
Zostaje bez echa.
Nic z wyszukach dygresji,
kiedy lecą głowy
i ulega obcej presji
kurs dawny. Znów nowy???


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 16 october 2023

Eli, Eli, lema sabachthani (Mt. 27, 46)

Noc bywa jasną.
Rozstrzelać miasto
Mają krążące pociski.
Nie można zasnąć.
Błyski nie gasną
I oddech śmierci jest bliski.
.
W dymie ulica
I półksiężyca
nie widać na ambulansie.
Potężny huk!!!
Na bruk zszedł Bóg.
Na rozpacz patrzy jak w transie.
.
Ściany masywne
W drzewa oliwne
Ścielą się do snu wiecznego
I tyko szpital
O nic nie pyta,
Gdy wnoszą nieprzytomnego.
.
W czeluści ziemi
Siedzą skuleni
Związani ludzie pojmani.
Wszedł kat z wyrokiem.
Taksuje wzrokiem.
Ludzkie uczucia ma za nic.
.
Życie jest teraz niewiele warte.
Płonie nad miastem niebo rozdarte.
Spadają z niego ognie fosforu.
A gdzieś w pobliżu
W skafandrach dyżur
Wyciąga coś z reaktorów.
.
Kara Niniwo
Będzie straszliwą,
I nie ma już nawrócenia!
"Eli, Lema sabachthani?"-
Uwięzły nam w krtani
Słowa przebaczenia.

.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 16 october 2023

Śmiej się pajacu!

Śmiej się pajacu.
Miejsca w pałacu
Dla żartów jest bardzo wiele,
A gdzie jest szacun?
Tego pajacu zostało ci już niewiele.
.
Zagrałeś dzisiaj
Rolę trefnisia
W ulicznym teatrze lalek.
Skąd Arlekinie
Z łezką stąd odpłyniesz
Swe maski zdejmując z żalem.
.
W wielkim pośpiechu
Grymas uśmiechu
Zakryje mars oburzenia,
Dzisiaj graj jeszcze
Z uśmiechów dreszczem
Włoską komedię rządzenia.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 16 october 2023

Powót taty

Powrócili by rozliczyć,
wybatożyć i oćwiczyć,
potem wprowadzić euro.
Zapanować nad cenzurą,
Dobrowolnie płacić karę
naliczoną ponad miarę
za napływ Czarnego Luda
pewni, że się w końcu uda.
.
Przepowiadano mam cuda.
A był właśnie Dzień Papieski,
ale moce sił niebieskich
były szczególnie zajęte
ochranianiem Ziemi Świętej
i czas nie był odpowiedni
na powstrzymanie sąsiednich.
nacisków oraz pieniędzy.
.
Możliwy jest powrót nędzy,
wyniosłości spiłowanie
twardą ręką przez wpływ na nie.
Wrogów znów za Wisłą czekać
i na los swój nie narzekać,
kiedy podział się utrwali.
Tak Polacy głosowali
i będą się uczyć szprechać,
jeśli nie chcą w świat wyjechać,
chwaląc w mediach przed Zachodem
Jakim dzielnym są Narodem!
.
Na nic "wzrok dziki, szata plugawa"
i nie dość groźnych powtórek.
Była ustawka teraz Ustawa
zakaże w szkołach paciórek.
Nie będzie Amen i " W imię Ojca,
Syna i Ducha świętego.
Bądź powchwalona Najświętsza Trójca,
Teraz i czasu wszelkiego".


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 16 october 2023

Jutro nie umiera nigdy

Co za dużo - to niezdrowo,
a za mało - katastrofa!
Kraj ma minę minorową.
Czas przystanął i się cofa.
.
Popularność wiele znaczy.
Nikt nie lubi być straszony
przez politycznych partaczy -
sług systemu uniżonych.
.
Siła socjalnej kroplówki
nie była aż tak wysoka,
a uniki i wymówki
rozwiał chłodny wiatr w obłokach.
.
Żałują ci, którzy nigdy
nie mieli tu na nic wpływu,
a z wynilu - "z igły widły"
robić chce resztka aktywu.
.
Kryzys rzadu, parlamentu
przez lat kilka będzie biadać,
o czym wnuk bez sentymentów
będzie dzieciom opowiadć.
.
Co za dużo to niezdrowo,
a za mało - katastrofa...
a miało być narodowo
gdyby nie w drzwiach obca stopa.
.
Świat się zmienia i ktoś z cienia
decydować będzie o nas,
chyba, że w resztkach podziemia
zbudzi się Samoobrona.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 12 october 2023

Róbmy swoje!

Róbmy swoje przekonani,
że już wszelkie krzyki na nic
i pewnie nie nadążycie
tego, co o kim myślicie
wykrzyczeć rzutem na taśmy.
.
Dotychczas pod wpływem zaćmy
nie wszystko dostrzegaliśmy,
ale zawsze ZA byliśmy
i teraz - w ostatniej chwili
byśmy się nie pomylili
z kim i o co teraz gramy?
.
Chyba się nie spodziewamy.
że dzień przed wyborczą ciszą
tak nastroje rozkołyszą
wydarzenia niespodziane
i ci, co liczą na zmianę
potrafią nas zaszokować?
Nie dajmy się.prowokować.
Spokojnie się zbudźmy
rano.
twardo wierzmy lub się łudźmy.
Cierpliwości... i Dobranoc!


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 12 october 2023

Oddajcie wojsku wojnę!

Oddajcie wojsku wojnę,
a politykom pokój!
Czasy są niespokojne,
a ludzie chcą mieć spokój.
Mniejsza o interesy
w czasie trudnych wyborów.
Niepotrzeby im przesyt
dramatu i humoru.
.
Na tle wojen globalnych
lokalny rokosz niknie
i sygnał trąb medialnych
w pomruku rakiet milknie.
Ludzie się przyzwyczają
do największego strachu.
Ogłuchli nie słuchają,
co skrzypek gra na dachu.
.
Już żadna turbulencja
niczego nie odmieni.
Ani głośna konwencja,
ani trzęsienie ziemi.
Natomiast dzicz szalona,
która do drzwi nam wali
mocniej uderza uderza po nas
od miejscowych rywali.
.
Propaganda powinna
spoglądać dookoła.
We własnym kotle mieszać
już bardziej nie podoła,
gdy rwie się strony wspierać
w kolejnej, groźnej wojnie,
a ludzie chcą wybierać
rozważnie i spokojnie!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 11 october 2023

W kamasze!

Izrael wysłał wojskowe samoloty
po setki rezrwistów z Europy.

W kamasze!
.
Setki, a może tysiące
Izrael do kraju wzywa,
a potrzeby są naglące.
Wielu z nich w Unii przebywa.
.
Czasem nawet na świeczniku.
Pewnie na grubych portfelach.
Wracać mają bez uników
do obrony Izraela!
.
To dziś może skomplikować
i zaszkodzić wielu planom.
Setki będą mundurować!
Samoloty już wysłano!
.
Trzeba zastępców mianować.
na miejsce niezastąpionych.
Awansem przeszeregować
wiele twarzy nam znajomych.
.
Jest wojna! Służba nie wróżba.
Po to właśnie są rezerwy.
Ktoś się może zaczął już bać
skutków niespodzianej przerwy.
.
Wydaje się - dla Zachodu
wezwanie nie jest problemem.
U nas z jakiegoś powodu
pomijamy je milczeniem.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 9 october 2023

Lotnie

Tusk jest ważniejszy od wojny???
Od floty amerykańskiej?
Od terrorystów i zbrojnych,
A nawet od Opieki Pańskiej?
.
Jeżeli wewnętrzne spory
Ludziom oczy przesłaniają,
To oglądamy horrory
I ludzi co uciekają!
.
Ważniejszy wynik jutrzejszy,
Władza i chęć świętowania.
Kto będzie wśród równych pierwszy,
A braknie opamiętania!
.
Żle wróży ta pewność siebie
I moźna przegrać sromotnie,
Kiedy spod słońca na niebie
Wyłonią się motolotnie.
.
Zło bardzo szybko się szkoli,
A dobro mądrością słynie,
Która nie zawsze pozwoli
Uciec na czas na pustynię!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 8 october 2023

Gaza na buzi

Atak Hamasu wstrząsnął Żydami.
Odbił się echem donośnie,
a u nas na to przed wyborami
reagowano bezgłośnie.
.
Wiadomo - nasza jest chata z kraja
i dawne czasy nie wrócą,
a Żydzi zmienność mają w zwyczajach -
raz się przyjaźnią, raz kłócą.
.
Wielu z podwójnym obywatelstwem
być moźe też ucierpiało.
Nie można tego pominąć gestem,
jak gdyby nic się nie stało.
.
Misimy nadal czekać, co powie
Pan Biden i Ameryka.
Trudne wybory mając na głowie,
wątpliwych się nie dotyka?
.
Kolejna wojna zbyt wiele zmienia.
Odwraca uwagę świata,
nie pomijajmy więc ostrzeżenia,
że z tą - nam bliską się splata.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 6 october 2023

Na zapiecku fantastyki

Są stada wędrownych mrówek,
ryb, ptaków oraz szarańczy.
Urodzaj albo przednówek
i był Don Kichot z La Manczy.
.
Wielkie pragnienie wolności
ma człowiek w swojej naturze
i żadne prawo własności
nie będzie wolności stróżem.
.
To tylko bój z wiatrakami,
z potopem albo żywiołem,
podejmowany czasami
otwarcie albo pod stołem.
.
Gdzie pieniądz najlepszą bronią
przeciwko masie się zdaje.
Niszcząc nierzadko z ironią
społeczność, narody, kraje.
.
Był Marksizm i niewolnictwo.
Migracje nie są odkryciem,
a dzisiaj znów czarnowidztwo
mury chce stawiać przed życiem.
.
W hasła obrony planety,
natury oraz ludzkości
chce wierzyć i wierzy kretyn
kręcąc filmy o podłości.
.
Zła z dobrem wieczna niezgoda
w ziemskiej przestrzeni i w niebie
razem jak ogień i woda
nie mogą żyć obok siebie!
.
Kto chce pokoju granice
przesuwać palcem na mapie,
lepiej by w swej fantastyce
przenósł się daleko za piec!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 october 2023

Jak Kuba Bogu...

Jak Kuba Bogu...

Reakcja "Jak Kuba Bogu..."
źle widziana jest przez ogół
i może nie sprostać próbie
nieświadomie służąc Kubie
pokazaniu w oświadczeniach
z czym mieć musi do czynienia,
gdy nagonki jest ofiarą,
samosądu oraz karą
ogłoszoną przed wyrokiem.
Nikt w kraju nie jest Prorokiem,
ale każdy ma powody
wskazać czyje to metody
i kim są ich naśladowcy?
Widać długie ręce obcych,
przed którymi PiS nas broni
ślepo w walce "My lub Oni"
kryjąc młócką brak debaty.
Trudno zliczyć zyski, straty
przy sondażach bez większości
Prawa i Sprawiedliwości.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 4 october 2023

Wojujeny hybrydowo

Polski sprzeciw wobec 'Paktu"
nie jest znany nigdzie, jak tu.
Choć jest w Uni formowany -
tam odbija się od ściany.
.
Cóż z takiego sprzeciwiania,
co przepada w głosowaniach?
Tyle, że w naszych programach
sprawa wciąż jest wałkowana.
.
Jedziemy! - medlialny walec
powtarza: "Chcieliśmy,ale..."
Teraz jest właściwa pora
zmienić coś w naszych wyborach!
.
Naszą sprawczość i skuteczność.
Nagłaśniając niedorzeczność
migracyjnej dyrektywy -
umacniamy obce wpływy
rezonując obcą nutę
nadal pod niemieckim butem
i tyle jest w tym naszego,
że gadamy... i nic z tego!
.
Wojujemy hybrydowo,
gdzie jet pieniądz przeciw słowom,
gdzie należy już praktycznie
odpowiadać symetrycznie!
.
Lecz to byłoby za wiele
wojować też z "przyjacielem",
gdy od granic aż po kresy
decydują "interesy",
a człowiek niewiele może
zabierając głos w ich sporze,
jaki wciąż na oczach świata
pod dywan racje zamiata.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 3 october 2023

Ten dziwny świat...

Rosja, Niemcy, polscy Żydzi
mogą PiS-u nienawidzić,
choć mają w nim duże wpływy.
PiS jest bardzo spolegliwy
wobec sądów i prawników.
Ma w nich wielu przeciwników,
którzy zawsze władzy chcieli.
Wiele samozwańczych elit
o wątpliwym rodowodzie
na władzę narzeka co dzień,
że za dyplom mało płaci.
.
Za to ludzie niebogaci,
którzy biedy doświadczyli,
a dziś mogą wiele stracić -
będą nadal PiS chwalili.
Podział oraz rozwarstwienie
utwierdzają ich sumienie,
żeby wspierać teraźniejszość...
i na szczęście mają większość!
.
A dni ciągną się ospale
i pewności nie ma wcale,
czy potrafią ją utrzymać?
Wciąż trwa wojna. Idzie zima.
Zmiany wieszczy czas Wodnika.
Ludziom zbrzydła polityka
i wszędzie na całym świecie
ludziom chce się... i nie chce się.
.
Zdecyduje Palec Boży,
jak nam przyszłość się ułoży.
Wszystko zmienia się i życie
niedpodzianki sprawia skrycie.
Wiele mamy już za sobą
i na sytuację nową
popatrzmy z ojców przykładem.
Referendum? Damy radę!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 1 october 2023

Czekamy do piętnastego!

W telewizji - krzywe lustra.
Wzrok odwraca tylko frustrat.
Obie partie liczą siły.
Takie wiece kiedyś były
Za partią - przeciw Warchołom.
Kręci się historii koło.
Dwie przewodniczki Narodu?
.
W Spodku, ale nie od spodu
Wstaje większość sondażowa
I powtarza nam od nowa
Kampanijne komunały,
A w Warszawie spęd niemały
Bez publicznych reportaży
Głosy opozycji waży.
.
Przeciwstawne są programy.
Jaki chcemy - wybór mamy!
Może za - a może przeciw?
Dwa tygodnie szybko zleci!
Najważniejszy - spokój domu!
Panie Boże wytrwać pomóż!
Komu zaufamy? Komu???
.
Rzut na taśmę - spodziewany!
Nasi biją w tarabany.
Mówi ojciec do swej Basi:
Słuchaj jeno, górą nasi!!!
Wygrywamy! Boże prowadź!
Obraz trudno oszacować -
Cokolwiek wnioskować z niego.
.
Czekamy do piętnastego!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 28 september 2023

"te wybory będą inne!"

Dla wagi Waszych decyzji
nie wychodzi z telewizji
i ma głos na każdy temat,
gdzie dla innych czasu nie ma.
.
Sponsor w wielkich interesach.
Wyprzedził nawet Prezesa
po zgodmej zamianie ról -
przedwyborczych reklam król!
.
Zaplanowana przesada
może zmiany zapowiadać
promując śmiale ambicje
szereguje koalicję.
.
Na wypadek, gdy wyniki
złagodzenia polityki
bez większości po wyborze
partii kłopot sprawiać może.
.
O przypadku nie ma mowy.
Koszty za czas antenowy
dla jednego kandydata
trudno pod dywan zamiatać.
.
Ta promocja wiele znaczy,
a kampania się ślimaczy
resetowych zdrad serialem
po koncertów karnawale.
.
Urazy są pamiętliwe,
a podziały wiecznie żywe
i obawa nie przemija -
Czyja będzie Polska? Czyja?
.
Ktoś to wszystko ma na głowie.
Zapytany - nie odpowie.
Sam natomiast się wygada
i rozniesie po sąsiadach
zdanie o nas nieprzychylne.
.
"Te wybory będą inne
dla aktywisty i widza"
( wg. wizji Jasnowidza)


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 26 september 2023

Trochę więcej kultury

Trochę więcej kultury panowie!
Bardzo proszę nie deptać trawników!
Sprzątać po psie, a także po sobie.
To odbije się na wyniku!
.
Każdy własne posiada dziedzictwo
na urzędzie, a także na roli.
Chrońmy słowo i nazewnictwo.
Tu jest Polska - nie tylko Polin!
.
Głos podnośmy jedynie w potrzebie,
choć pogania kampanii nurt wartki.
Czas powiedzieć cokolwiek od siebie,
a nie czytać wyłącznie z kartki.
.
Ludzie sami są zabytkami,
często z bardzo wiekową postawą.
Umierają nieodnawiani.
Omija ich darczyńców łaskawość.
.
Każdy może błyszczeć przy wyborze,
bez względu, co o sobie nam powie,
przedstwiając się lepiej lub gorzej.
Trochę więcej kultury panowie!
.
Takt i umiar zdobią eleganta.
Nie szeroki gest egzaltacji
w obcym sporze filmów o migrantach -
Kto, kogo uczyć ma demokracji?
.
Zwłaszcza tam, gdzie są Sami Swoi,
gdy już pomoc staje się kłopotem.
Za swą racją każdy murem stoi,
po swej stronie pod granicznym płotem.
.
Szkoda gadać i nerwów szkoda.
Lepiej zadbać o spokój i zdrowie!
Mija Złota Wrześniowa pogoda.
Trochę więcej kultury panowie!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 24 september 2023

Dożynki

Koncert Mocarstw i PiS-u koncerty.
Dwóch przestało rozmawiać per ty
na najwyższych stanowiskach
Globalna zmiana jest bliska.
.
Mur powraca i łańcuchy.
Sojusz zda się bardziej kruchy.
Pełen jest uszczypliwości.
Cichnie Oda do radości.
.
Specjalistów grupa znana
jest natomiast przekonana,
że to tylko jest ustawka -
i wyborczych sztabów sprawka.
.
Niespokojnych o wyniki
pokrętnej wciąż polityki,
która nic nie gwarantuje.
Świat się sprzecza i wojuje.
.
Czas wyborów - sedno sporu
debat, kłótni i pozorów.
Przekonują: Świat tym żyje!
Ręka rynku - rękę myje.
.
Telewizyjne katusze.
Dawne - "nie chcem, ale muszem"
jest podstawą bezpieczeństwa.
Wszystkie chwyty dla zwycięstwa!!!
.
Władza mięśnie swe napina.
Może powiat, może gmina
i kandydatów ordynki
znoszą wieńce. Są dożynki!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 21 september 2023

Strategia wojny i dyplomacja pokoju

Pętla decyzyjna to węzeł gordyjski.
Tworzą go układy, korporacje, spiski
oraz bezsensowna z nimi polemika,
sprzeciw, agresywna partii polityka.
.
Niezbędna reakcja zawsze jest spóźniona.
Czekamy, co powie sojusz bez nas o nas,
ale na kampanii wyborczej potrzeby
samodzielny sprzeciw zgłaszamy niekiedy.
.
To nam nieraz sprawia poważne kłopoty.
Ludność się ostatnia dowiaduje o tym,
zdezorientowana w hybrydowej wojnie
i na komplikacje czeka niespokojnie.
.
Emocje podnoszą filmy i seriale.
Zgniata sens w debatach propagandy walec
naciskiem na obraz, scenariusz i słowo.
Głosuję na PiS-u czołówkę sejmową.
.
Chociaż jest na listach w drugorzędnej roli.
ograć się Jedynkom nie zawsze pozwoli,
bez awamturnictwa i oskarżeń wrzawy,
podnosząc znaczenie i prestiż Warszawy!
.
Nie będzie ostatnią już linią obrony!
Nie będzie za Wisłę człowiek przestraszony
wyjeżdżał z rodziną, zostwiając miasto,
wiedząc kto dowodzi od granicy - jasno!
.
Panie do porządku! Panowie do wojska!
Tam tych "wojowników" potrzebuje Polska.
Słowa są potrzebne opiece matczynej.
W boju nie zwyciężasz mową ale czynem!
.


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 20 september 2023

Jak nie dżuma to cholera

Obraz przedwyborczej Polski:
Mamy chyba już strajk włoski
korporacji Służby Zdrowia!
Lekceważących zachowań
mnóstwo jest w każdym kontakcie.
.
Dramat z farsą w pierwszym akcie!
Grymaszenie i humory.
Izby Przyjęć, szpital, SOR-y
leczą mas spychoterapią.
Chorzy się za głowy łapią
pozostając bez pomocy.
.
Stan obecny - dzień do nocy
tego, co się dziś wyprawia.
Służba chyba postanawia
maksymalnie złościć ludzi
i niech nikt z nas się nie łudzi,
że to kryzys przypadkowy.
.
Tumiwisizm jest masowy.
Terminy przyjęć - kosmiczne,
a diagnozy polemiczne
wymuszją rezygnację.
Rząd na taką sytuację
podjął już kadrowe zmiany,
ale chyba to nie dosyć.
Liczy wciąż na kasty głosy,
choć nikt z niej go nie popiera!
.
Jak nie dżuma to cholera!!!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 19 september 2023

Głosujemy!

Głosujemy na partię, czy konkretnych ludzi?
Jeżeli kandydat sympatii nie budzi,
a jest przesuwany przy każej roszadzie
w kluczowej pozycji - to przeczy zasadzie!
.
Lista jest wewnętrzną partyjną umową.
Decyduje jedno przewodzących słowo.
Bywa wyróżnieniem - dowodem uznania,
jakie nam narzuca sposób wybierania.
.
Jeżeli nie chcemy wspierać opozycji,
sięgnijmy dowolnie do dalszych pozycji,
zaznaczając kogoś z pełnm przekonaniem,
źe to jest nasz wybór i to nasze zdanie!
.
Dosyć mam liderów oraz maruderów!
Wybieram osobę, nie zestaw numerów -
bez nas układanych - manipulowanych
przez system sposobów i metod nieznanych!
.
To wolne wybory! Nie musisz się godzić,
gdy inna kolejność na myśl ci przychodzi.
Nawet gdy naruszysz zręby oligarchii -
Wolność dobru służy! Nie zaszkodzi partii!
.
Element ryzyka występuje wszędzie.
Nigdy nie wiadomo, kto większość zdobędzie.
Nie należy wierzyć wyborczym sondażom.
Sukces może odnieść nie ten, kogo wskażą!


number of comments: 0 | rating: 0 | detail


10 - 30 - 100  



Other poems: Kitek, Lawirowanie, Czekając dnia i godziny, W eter gwiezdnych przestrzeni:, 77, Hallelujah!, ROK 2024, Echo w samotni, Starość nie radość, O! Cześć wam..., Lunatyk, Protokoły mędrców. Art.5-ty, Odstraszanie - prawda ekranu, Dynamika, Zęby krat i kaganiec kultury, Słowo, Ćma, Budzikom - śmierć!, Apel Jasnogórskich, Czarny Scenariusz, Dziad i babcia, To już marzec, Ruch Obrony Polaków, Młyn w Paryżu, Koszt każdej łzy, Piszę wiersze dla Ciebie, Dopóki walczysz - zwyciężasz!, STOP drogówka, Krótkowzroczność, Przedwiosenne dyrdymały, 40 Dni Pustynii, Przedwiośnie, Chleba naszego powszedniego..., Z niebytu, Romantycznie, W obronie niepodległości, Nie wszystko da się zmienić w złoto!, "Kłaniaj się górom...", Bez powagi i wyjaśnień, Koronka do Św. Walentego, Zezowate szczęście, Bezsens bezsenności, "Włącz prawdę", 1-go lutego, Ciekawość czasu, Pieśń o zmiennym losie, Wszystko jest grą analfabetów, Po przymusowym dokarmianiu, Ku pokrzepieniu serc, Zimą - po Gwiazdce, Nokturn po 22-giej, Jesteś teraz snem, Minorowo, Pustelnia mar męska, Mojej Eurydyce, Dotyk, Wierszyk bez fajerwerków, Pełnia, Wiersz antysystemowy, Tuman, Względność czasu, Pierwszy śnieg, Kto chce - niech czyta!, va, Pensiero, Akcje i Obrzędy, Na wschód od Edenu, Coś się święci, "Kamienie wołać będą!", Spadły liście na mogiłę..., Nie ma winnych, "Nie płaczcie córki jerozolimskie" Dopisek:, "Nie płaczcie córki jerozolimskie", Plan NET, Pro publico bono!, Roniąc łzy zwycięstwa, Mgła, Kości niezgody zostały rzucone, Trudna sztuka - polityka, Memento, Wołanie na wiatr, Eli, Eli, lema sabachthani (Mt. 27, 46), Śmiej się pajacu!, Powót taty, Jutro nie umiera nigdy, Róbmy swoje!, Oddajcie wojsku wojnę!, W kamasze!, Lotnie, Gaza na buzi, Na zapiecku fantastyki, Jak Kuba Bogu..., Wojujeny hybrydowo, Ten dziwny świat..., Czekamy do piętnastego!, "te wybory będą inne!", Trochę więcej kultury, Dożynki, Strategia wojny i dyplomacja pokoju, Jak nie dżuma to cholera, Głosujemy!, Sposób, Tin Pan Alley, Nr 2, Pełnia w oknie Małgorzaty, Głos dla Pani Małgorzaty. Uśmiech, wdzięczność, a poza tym:, Pojedynki po "Jedynki", Próby, Na Podkarpaciu - bez zmian, Hybryd plug-in, Bezrobocie, Legionella, Na dobranoc i dobry sen, Wieszcz jesienny deszcz, Primo: Nie szkodzić!, Fiksum dyrdum, Moment, Szlachetne Zdrowie, Gdy świat się uciszy, 4 x Nie!, Defilada, Sobie i muzom - Od zera do nicości, Quo vadis? Kto pyta - nie błądzi., Bez paniki!, Mokną stepy, Meksyk... czyli pieśń o kontrabandzie ., Incydent 2, O Dowództwie Nowego Wzoru, Ognisko napięć, Słyszał głuchy szept Szeptuchy, "Gdybyś niedżwiedziu w mateczniku siedział...", Fronty... afronty - (Artykuł 5-ty), W - godzina refleksji, Te polskie sierpnie, O promyk jasności w mroku nowomowy, Dym w kominach, Kiedy oczy zamykasz..., Polish Watergate, Potomkinowskie schody, Zielonych góra, Pod szklanym sufitem, Po "Weselu" - po nowemu, Taka wojna, Radość gorącego lata, Meta boli, Travelist, Gdzie pieprz rośnie, Kto czyta - nie błądzi!, Wojna na wakacjach, Jak dzień do nocy, Świteź,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1