13 may 2011
W pułapce sumienia...
W pułapce sumienia człowiek się nie zmienia.
Wygląda jak głupiec, co doznał olśnienia.
I tak mu z tym ciężko. Od innych jest brzydszy.
Sam sobie tłumaczy - zrobiłem, co wszyscy.
Temu, który wabił też nie jest do śmiechu.
Przygniata go góra znacznie większych grzechów,
więc ludzi z pułapki w wyborze utwierdza.
Rzesza ogłupiałych to dziś jego twierdza.
Pułapka sumienia w czerwonych pozmienia
i tych, którzy wyszli niedawno z podziemia
i którzy walczyli przeciwko niewoli.
Czy wola im dzisiaj wyjść z matni pozwoli?
Najtrudniej przechodzić przez własną głupotę.
Co dzieciom powiedzieć? I jak tu żyć potem?
Jak znosić te wszystkie sąsiadów spojrzenia,
że człowiek tak szybko w leminga się zmieniał.
Możesz zrzucić brzemię, gdy myślisz po polsku!
Popatrz co Ojczyźnie, rodzinom, co wojsku
uczyniła wrogość, pogarda dla ludzi!
Wycofaj się z tego! Szlachetnym się zbudzisz!
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma