12 april 2011
Blisko...
Rozpada się Nowy Porządek,
a NATO utknęło w Afryce.
W Japonii utonęło słońce.
Nie starcza siły Ameryce.
O Rosji było już za cicho,
a Moskwa mocno się rozpiera.
Wybuchło gdzieś pod ziemią licho -
chce kwiaty z chodników pozbierać.
Skończyły się czasy spokojne.
Znów Polska samotna jest w świecie.
Żołnierzy wysłano na wojnę.
Wiersz się nie spodoba estecie.
A chciał być taki bogobojny,
warszawski , smutny, zatroskany,
lecz wciąż się tu ludziom spokojnym
bariery wznosi, stawia ściany.
I wojną domową znów straszy -
kłamliwa, zła, medialna tuba.
Na chodnik przewrócono naszych!
Incydent, czy siłowa próba?
To także moja jest Ojczyzna! -
pamiętam, Jan Paweł zawołał!
Nauczmy się wreszcie na bliznach,
na czaszkach dziurawych i dołach -
Pamiętać lekcje o przeszłości.
Medialnym nie ufać uściskom!
Zło pewnie bardziej się zezłości,
bo prawda powraca! Jest blisko!
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga