8 october 2019
Co nas dzieli do niedzieli?
Idą sznurem. Zgodnym chórem
na niedźwiedziu dzielą skórę
na sto równych, dziennych strzępów.
Każdy, owoce postępu
odczuje na własnej skórze
i jak było - będzie dłużej!
.
Optymizm! Świerzbią paluszki.
Niedźwiedź już przysypał gruszki
w medialnych prognoz popiele.
Czy obudzi się w niedzielę,
gdy się góra zderzy z górą?
Chce się żegnać z własną skórą?
.
Myśli pewnie oczajdusza,
że padliny nikt nie rusza
i jak w niedźwiedzim przysłowiu,
wyjdzie z matni w pełnym zdrowiu,
bo swąd gawry czuć z daleka,
a jak inni... w niej doczekał.
.
Są jednak zobowiązania
nagonki i polowania.
Wszelkie zdrowie jest w kryzysie.
Zapomniały tłuste misie,
że głos się na puszczy niesie
i na nic, choć bardzo chce się -
wychodzenie z własnej skóry,
bez refleksji i kultury.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek