31 august 2019
Poddanych chorał żałosny
Gdy nie broniłeś Warszawy -
nie ulegniemy iluzji,
że stało się. Nie ma sprawy!
O rurę walczyłeś w Gruzji.
Łuków złamanych nie wzniosą,
gdy się o miasto nie bijesz,
a rzeki na świat rozniosą
tryumfalizmu pomyje.
Nad kupą kamiennych szańców
nikogo już nie przekonasz.
mieszkańców Rzymu jak Krymu
oddając w ręce Nerona.
To nie są nasze postawy.
Nie z naszej wzięte historii!
Kto nie chciał bronić Warszawy -
nie będzie w niej chodził w glorii!
Nad brzegiem znowu stoimy
obawy kryjąc w wyrazach.
Czy długo czekać musimy,
aż pianą spłynie zaraza?
I nie ucichną okrzyki,
że rządzić tu trzeba z głową!
To jeszcze nie Zaleszczyki!
Nie nasze ostatnie słowo!
Już Wrzesień. Przypomnieć chce się:
Gdzie Westerplatte i Wizna?
A smród się po kraju niesie.
Nikt się do niego nie przyzna?
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma