20 december 2018
Na przyjście Pana czekamy...
Nie chciał Bóg Syna posłać w czas wojny,
w miejsce narodzin Dawida.
Rok w Palestynie był niespokojny.
Żyd chciał się różnić od żyda.
Rzym namiestnika swego wyznaczył.
Na tron przywrócił Heroda.
Ten oddał Jana w ręce siepaczy.
Jakaż tam miała być zgoda?
Powędrowała Maria do spisu.
Nakaz Józefa przymusił.
Nie był to żaden czas komromisu,
a władca rewoltę zdusił.
Ludzie w modlitwach Boga prosili.
Ześlij nam Panie Mesjasza!
Nie czekaj bardziej stosownej chwili,
bo w Nim Nadzieja jest nasza!
Nie chciał Bóg Syna posłać w pałace,
ani pod mury Świątynne.
W dobrobyt rządów, wysokie płace
między fundacje dziękczynne.
Między owieczki, między pasterzy
kroki Marii pokierował,
by naród w Boskość Dziecka uwierzył
i się przed Bogiem zachował!
I my wierzymy! I my pójdziemy...
po polsku powitać Pana!
W czas niespokojny mieć Boga chcemy.
Nie zwiedzie nas żadna zmiana!
Żaden,w przyszłości, czas dobrobytu,
miliardy, blaski reklamy.
Jest w grocie nisza - zagroda... my tu
na przyjście Pana czekamy!
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
1904wiesiek
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma
16 april 2024
Przed zmrokiemJaga
16 april 2024
1604wiesiek
15 april 2024
I RememberSatish Verma
14 april 2024
....wiesiek