21 january 2018
Lejb - Lejbowicz
Szkolny koleżka Lejbowicz -
Sąsiad o kamienia rzut.
Z bankiera on umiał zrobić -
No brylant, no skarbiec cnót.
Co dzień, od świtu do zmroku,
budował mu domek z kart.
Dziwili się wszyscy wokół.
Ile ten "brylant" jest wart?
I cóż pan, panie Lejbowicz?
Z Londynu widać inaczej ?
Ten bankier nie karierowicz,
a lobbing wiele ma znaczeń.
Awans rządowy - nie branka!
Przetrzyma największy mróz.
Mknie po zakrętach, jak w sankach.
Ślad znaczy kreskami płóz.
Z nim do bogactwa nam blisko.
Morgana kasę zna on.
Lejbowicz - koleś, Nazwisko!
Płaszcz z oskubanych wron.
Dawno już, panie Lejbowicz
nadał pan tej sprawie bieg.
Dopomógł Jarosławowi.
Podziały zasypał śnieg.
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga