22 june 2017

Odkręcanie wody w kranie

Metodą wszystkim już znaną
naród stale okradano.
Nie widziano w tym nic złego.
Nie robiono nic innego.
Najpierw na prywatyzacji
potem na denominacji.
Na kursach i na kantorach.
Na dostępie do doktora.
Na klinikach i dentystach.
Na różnych miejscach na listach.
Na bonach i likwidacjach.
Na przetargach i transakcjach.
 
Na Art-B, Bezpiecznej Kasie.
Na wszystkim, gdzie tylko da się.
Na benzynie. Spirytusie.
Na dłużniku, który uciekł.
Lichwie oraz komorniku.
A najbardziej na prawniku.
Na sadach. Autostradach.
Na dotacjach i nakładach.
Czynszach i fotoradarach.
Na tym, co się o coś starał,
a nawet i bezrobocie
przynosiło komuś krocie.
 
Okradano i dług rósł.
Filar okradał i ZUS.
Banki i ubezpieczenia.
I ten, co dowody zmieniał.
I ten, co kupował gaz.
Okradano stale nas.
Niech nikt także się nie łudzi,
że nie okradano z ludzi,
z kamienic, domów i ziemi,
ze wszystkiego, co się ceni.
 
Złodziej wszedł do polityki.
Kradły białe kołnierzyki.
Policjanci i sędziowie
i kleptoman kradł... tak sobie.
System wszystkim kraść pozwalał,
dopomagał i uchwalał.
Reklamował i zachęcał.
Nienormalność w Polsce wkręcał.
Wyszkoliło się gdzieś draństwo,
jak można rozsypać państwo,
aby nie utracić władzy.
 
Spełniano obcych rozkazy.
Wielkie łupy szły do rajów.
Spryciarze uciekli z kraju.
Najbogatszy śmierć sfingował.
Lud, co do skarpetek chował
oddał grosze piramidzie,
licząc - na tym lepiej wyjdzie.
Wielki przekręt? - Mały kancik?
Wiecej dostają migranci,
niż my w kraju na przeżycie,
a złodzieje przy korycie
myślą naprzód kilka lat,
czym mamy doganiać świat,
bo wiedzą - Polak potrafi...
Wystarczy rozkleić afisz.
Przedstawić dobre sondaże
i rozwiązać worek marzeń.   
 
A skąd o nas tyle wiedzą?
W każdym banku zawsze siedzą,
oraz w każdej kancelarii.
Wszędzie, gdzie się nie nażarli!
W służbach specjalnych - najdłużej.
Na podsłuchu w agenturze.
W telefonie i kamerze.
Także w twoim komupterze
i w niejednej słabej głowie.
Siedzą tam i myślą sobie,
jaką następną opowieść
wymyślić i sprzedać prasie,
której znów uwierzyć da się. 



other poems: Kitek, Lawirowanie, Czekając dnia i godziny, W eter gwiezdnych przestrzeni:, 77, Hallelujah!, ROK 2024, Echo w samotni, Starość nie radość, O! Cześć wam..., Lunatyk, Protokoły mędrców. Art.5-ty, Odstraszanie - prawda ekranu, Dynamika, Zęby krat i kaganiec kultury, Słowo, Ćma, Budzikom - śmierć!, Apel Jasnogórskich, Czarny Scenariusz, Dziad i babcia, To już marzec, Ruch Obrony Polaków, Młyn w Paryżu, Koszt każdej łzy, Piszę wiersze dla Ciebie, Dopóki walczysz - zwyciężasz!, STOP drogówka, Krótkowzroczność, Przedwiosenne dyrdymały, 40 Dni Pustynii, Przedwiośnie, Chleba naszego powszedniego..., Z niebytu, Romantycznie, W obronie niepodległości, Nie wszystko da się zmienić w złoto!, "Kłaniaj się górom...", Bez powagi i wyjaśnień, Koronka do Św. Walentego, Zezowate szczęście, Bezsens bezsenności, "Włącz prawdę", 1-go lutego, Ciekawość czasu, Pieśń o zmiennym losie, Wszystko jest grą analfabetów, Po przymusowym dokarmianiu, Ku pokrzepieniu serc, Zimą - po Gwiazdce, Nokturn po 22-giej, Jesteś teraz snem, Minorowo, Pustelnia mar męska, Mojej Eurydyce, Dotyk, Wierszyk bez fajerwerków, Pełnia, Wiersz antysystemowy, Tuman, Względność czasu, Pierwszy śnieg, Kto chce - niech czyta!, va, Pensiero, Akcje i Obrzędy, Na wschód od Edenu, Coś się święci, "Kamienie wołać będą!", Spadły liście na mogiłę..., Nie ma winnych, "Nie płaczcie córki jerozolimskie" Dopisek:, "Nie płaczcie córki jerozolimskie", Plan NET, Pro publico bono!, Roniąc łzy zwycięstwa, Mgła, Kości niezgody zostały rzucone, Trudna sztuka - polityka, Memento, Wołanie na wiatr, Eli, Eli, lema sabachthani (Mt. 27, 46), Śmiej się pajacu!, Powót taty, Jutro nie umiera nigdy, Róbmy swoje!, Oddajcie wojsku wojnę!, W kamasze!, Lotnie, Gaza na buzi, Na zapiecku fantastyki, Jak Kuba Bogu..., Wojujeny hybrydowo, Ten dziwny świat..., Czekamy do piętnastego!, "te wybory będą inne!", Trochę więcej kultury, Dożynki, Strategia wojny i dyplomacja pokoju, Jak nie dżuma to cholera, Głosujemy!, Sposób, Tin Pan Alley, Nr 2, Pełnia w oknie Małgorzaty, Głos dla Pani Małgorzaty. Uśmiech, wdzięczność, a poza tym:, Pojedynki po "Jedynki", Próby, Na Podkarpaciu - bez zmian, Hybryd plug-in, Bezrobocie, Legionella, Na dobranoc i dobry sen, Wieszcz jesienny deszcz, Primo: Nie szkodzić!, Fiksum dyrdum, Moment, Szlachetne Zdrowie, Gdy świat się uciszy, 4 x Nie!, Defilada, Sobie i muzom - Od zera do nicości, Quo vadis? Kto pyta - nie błądzi., Bez paniki!, Mokną stepy, Meksyk... czyli pieśń o kontrabandzie ., Incydent 2, O Dowództwie Nowego Wzoru, Ognisko napięć, Słyszał głuchy szept Szeptuchy, "Gdybyś niedżwiedziu w mateczniku siedział...", Fronty... afronty - (Artykuł 5-ty), W - godzina refleksji, Te polskie sierpnie, O promyk jasności w mroku nowomowy, Dym w kominach, Kiedy oczy zamykasz..., Polish Watergate, Potomkinowskie schody, Zielonych góra, Pod szklanym sufitem, Po "Weselu" - po nowemu, Taka wojna, Radość gorącego lata, Meta boli, Travelist, Gdzie pieprz rośnie, Kto czyta - nie błądzi!, Wojna na wakacjach, Jak dzień do nocy, Świteź,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1