30 april 2017
Na rodowo
Gdy pytano o suwerenność,
wtedy wszystko zrobiło się polskie -
nazwy, hasła, gazety, codzienność,
wraz z tytułem stawały się swojskie.
Gdy pytamy: Kto jest suwerenem?
Wszystko staje się narodowe
i co było partyjnym problemem,
wspólnym marszem wchodzi ludziom w głowę.
Przymiotniki, narracja, tytuły:
Dom, Bóg, Honor, Naród i Ojczyzna
naprężają medialne muskuły.
Prawo do nich partia może przyznać.
Co nas łączy, zaczęło już dzielić.
Kto tych słów może prawnie używać?
Nawet czerwień już chciano wybielić.
Co jest prawdą? Tych pytań przybywa.
I Prezydent i Episkopat
mówią już, na co nie pozwolą.
Duch, co zmieniał - przez to nagle opadł,
a uczniowie nie są ziemi solą.
Widzieliśmy bezprawne zajęcia.
Potem sprzedaż ich za marną cenę.
Ryzykowne są zawsze przegięcia.
Każdy wirus zachwieje systemem.
Przymiotniki - (Jaki? Jakie? Jaka?) -
przydzielane nam wszystkim z nadania,
mogą zwieść na manowce tępaka,
lecz i prawdę skutecznie zasłaniać.
Hybrydowe są dzisiaj znaczenia.
Sięga hydra po umysł i słowa.
Poruszone jest Niebo i Ziemia.
Gdzie poezja jest narodowa?
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma