21 february 2016
Był sobie projekt
Wojna się po świecie szwenda.
Toczą się tajne narady.
Wielcy mają referenda.
U nas nadal są układy.
Są na świecie emiraty
i państwa bez żadnych granic.
Były prawa i traktaty.
Potem sankcje. Wszystko na nic.
Była strefa dobrobytu
i dotacje i dopłaty,
lecz narosła fala zgrzytów.
Wzrosły hipoteczne raty.
Znów pretensję mają do nas,
a chcieli z nas brać przykłady.
Był bohater jak ikona.
Obronić się nie da rady.
Były buźki i uściski.
Toasty przy wielkim stole
i teoretyczne spiski.
I ktoś za to musiał polec.
Pogmatwały się podziały
i znaczenia i prędkości.
Świat dla wszystkich jest za mały,
a ktoś do nas sprasza gości.
Udowodnić nic się nie da.
Lud jest za, a nawet przeciw.
Ktoś teczki próbuje sprzedać
po pięćset złotych... na dzieci.
Wojna się po świecie szwenda.
Toczą się tajne narady.
Wielcy mają referenda.
U nas nadal są układy.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.