1 february 2016
Kurdesz!
Zażądają korytarza? Czy pojadą po dnie?
To, co często się powtarza, brzmi już niewygodnie,
a lepszych pomysłów nie ma, by komuś przyłożyć.
Jak bumerang wraca temat. Dajcie ludziom pożyć!
Bez zezwoleń, bez zasiłków, gdzieś - bez prawa pracy.
Liczne głosy tłustych tyłków. Przeciw wam, Rodacy.
Z zagranicy, dookoła, a także od środka,
mają zamiar nas przywołać, a nie chcą się spotkać.
Pan komisarz gdzieś wydaje oświadczenie krótkie
i czy można, przykład daje, zgwałcić prostytutkę?
Nie jest miło. To już było. Świńska grypa wraca,
a Bruksela się ośmiela "turystów" zawracać.
Kołomyja. Czas nie sprzyja. W mocarstwach wybory!
Na Orwella chce Bruksela zmienić traktat chory.
Chodźcie z nami! My nie sami! Jak zawsze - z Węgrami!
Kurdesz! Kurdesz! Nad kurdeszami!
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma