7 march 2011
Pochwała miłości
Grymasem figlarnym i dąsem na twarzy
przyparłeś mnie, płomieniałam
od wzruszeń i od ciekawień
serce moje leciutkie
krwią cichą rozlewa
palcem na mych ustach uciszyłeś mnie
twój dotyk zaskoczył
zabrakło mi słowa
zamilkłam, w oczekiwaniu warg
słyszałam twój odech na skórze
Nie mówiąc nic
zamkniętymi czułam oczyma
jak twoje palce szukają mnie
powolna twojemu władaniu
kwitłam bezbronna
od pocałunków gorąca
pięłam się jak bluszcz
do nieba i słońca
tam zasnęłam
w twoje wpleciona ramiona
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma