3 january 2012
na krawędzi słowa
nieopowiedziane są słowa
przesłania ukryte w myślach
jak w zamkniętej księdze
dotykają sensu istnienia
drogi czasu do krawędzi
innego wymiaru
zły jest krzyk i
złe milczenie które jak
przepaść ogarnia trwogą i
dudni głuchą czeluścią
a krzyk wołaniem płaczem
duszy szaleństwem jest jednak
żyć bez uśmiechu
nadziei bez wiary
słowa niech będą głosem
narodu i
synów najlepszych tej ziemi
tych co pozostają nieznani
a za oknem na naszym
podwórku wyją psy jakby nasze
a na swoich szczekają jasny
świt sforę uciszy i
odsłoni zza ciemnych chmur
promienie nadziei i wiary które
roztopią okute żelazem słowa
niewyrażone i nieopowiedziane
ukryte w myślach
w otwartej księdze
co sens będą nadawać i
w innej już rzeczywistości
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.