27 october 2011
podróż do krainy słodyczy
- bratu
białe ściany, góry pościeli na tapczanach.
bawimy się żołnierzykami. za drzwiami
toczy się wojna, czym głośniej, tym ciszej
walimy klockami w nasze wojska. to czas
największych i najdłuższych bitew.
tak łatwo zasypiasz, wystarczy, że przeczytam
kilka stronic. wierzymy w cud (jak Marynia z baśni,
której miłość do dziadka do orzechów jest w stanie
zdjąć czar z pokracznej figurki), ale nie nadchodzi.
pewnie dlatego, że to mysi król.
lepimy baby z piasku. jesteś bardziej cichy niż inne
dzieci, za to ja mielę językiem, jakbym mieszała im
myśli, nie dopuszczę pytań. wstyd. i tak powstanie
mit, że jestem ta silniejsza. nie jestem, chociaż
w moich żyłach płynie więcej krwi.
29 march 2024
Humanized PainSatish Verma
28 march 2024
2703wiesiek
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga
25 march 2024
Magnolia.Eva T.