18 march 2011
Pozaustrojowa
witaj, śliska
słuchaj - nie rozumiem was młodych
wszędzie ciasno i skóra pęka
nie muszę wiedzieć wszystkiego
wystarczy że umiem rozpiąć loki, zdjąć pomadkę
cytrynowe klipsy
wyrwać cię z bajki
niektóre dobranocki zostawiają brzydkie ślady na różowym
nie płacz twoje zdrowie
jeśli będziesz grzeczna kupię ci nowy akt
za wszystko da się zapłacić muzyką i śliną
wieczory takie jak ten rozpadają się
już po pierwszym ukąszeniu
(tandetna zabawka dla spragnionych)
ciepła godziny zwinięte, prenatalne
zagryź mnie. kiszonym
oby nam się
nie mogę cię pocałować byłaś niegrzeczna
nie odrobiłaś sekcji
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma