29 may 2018
Anoksybiont
zamieszkaj ze mną na nieostrym zdjęciu
wtopimy się tak głęboko w papier
że nikt nie odróżni nas od osób
które są tam dobre półtora wieku
(mętni melonikarze gapią się
na Afrodity von Tesse
ślina kapie z wąsisk)
nie trzeba będzie oddychać, martwić się
o niezapłacone rachunki, posiany gdzieś
potrfel z połową zapomogi
zbuduje się wieś, nada jej zabawną nazwę
Mroczywadło, albo Jasnosmuże
(chyba się nie obrazicie, przyszli autochtoni?)
sklecone z byle czego, rozmazane chałupki
zaludnią nasi przyszli mordercy
no uśmiechnij się, już niedługo
nastanie karnawał w rytmie sepii
w kolorze tarantellli
dobrosąsiedzke zbrodnie
nie ma się czego bać. chodź, zaczyna się
burleska bez końca
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga