31 may 2016
Trzydziestonastolatek
drugi czerwca, Święto Odzyskania Niedorosłości
przemierzamy kontynenty na różowych składakach
bidony pełne likieru mlekozastępczego
w plecakach- odznaki harcerskie, zużyte strzykawki
co powiat to obyczaj. zwiedzamy zapadłe metropolie
stolice krajów szóstego świata
(sto jedenaście takich. po zsumowaniu wychodzi
liczba bestii- moje zaszyfrowane imię)
biwakujemy na obrzeżach bliźniaczej Polski
(nie pytajcie gdzie to- i tak nie uda wam się znaleźć
choć leży szalenie blisko)
przed północą, siedząc w krąg przy ognisku
śpiewamy. na moment każdy z nas przestaje
być człowiekiem. wzbijają się iskry
hipotetyczne gwiazdozbiory, scalone układy
z planet i pleksiglasu, żywiczne mgławice
wiruje ten cały chaos, zderza się ze sobą
niebo to wielka źrenica. tęczówka koloru
zrudziałego mchu. brak echa
nasze myśli przywiązane do balonika
lecą w ciszę. by nigdy nie powrócić
odkapslowuję kolejne piwo
wzięło nas na wspominki, że aż wstyd
durne rozrzewnienie
macie szpilkę?
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma