Latest items:

older other photos newer

14 january 2013

Ohyda! [Architecture]


Ohyda!

FUUUJ!


number of comments: 35 | rating: 12 |  more 

deRuda,  

e dlaczego, fajne ma kolory

report |

Florian Konrad,  

ohyda podwójna- jedna z brzydszych ruder, jakie znam, do tego fotka źle skadrowana :)))

report |

deRuda,  

na fotkach się nie znam, a chałupa niczego sobie :)) przynajmniej na zdjęciu :)

report |

piórko,  

A ja mam sentyment do takich starych chatynek, wiele mogłyby nam opowiedzieć :))

report |

Florian Konrad,  

nawet ładne są. Ale warunek- gdy są zadbane. Taka jest okropna. Jej wnętrze również nie jest milusie przytulne- http://www.voila.pl/498/7nr2m/index.php?get=1

report |

piórko,  

Niestety nie otwiera mi się odnośnik. Moim zdaniem kiedyś była to piękna chatka, a teraz zapuszczona łypie jednym okiem i prosi o zmiłowanie :))

report |

Emma B.,  

a we mnie walczy egoizm oglądania z dyskomfortem zamieszkania

report |

Emma B.,  

dlaczego ohyda?

report |

Florian Konrad,  

bo jest brzyyyydka

report |

Emma B.,  

ależ nie - ohydne są sterylne szklane domy

report |

Nevly,  

kiedyś ta chatka... była dla kogoś najpiękniejsza ;)

report |

hossa,  

(hahaha, Florian, ale Ty bywasz zabawny z tą samokrytyką:))

report |

Hania,  

" W starej chacie malowany piec Już niedługo będziesz z niego jeść Za przełęczą tkany zbożem dom A cel drogi krętej tak daleko stąd "

report |

ALEKSANDRA,  

ma historię, żyli tam ludzie byli lub nie szczęśliwi, teraz tylko ślad został, nie ohyda, jest dusza miejsca to coś wyjątkowego - myślałeś kiedyś w ten sposób?:)

report |

Florian Konrad,  

jasne. Ale nie rozckliwiam się tak nad takimi domami, owszem, są namacalną pamiątką po ludziach, którzy żyli tam przez dziesięciolecia. Jednak tych ludzi już nie ma, a to co pozostało- delikatnie mówiąc nie jest estetyczne. Równie dobrą pamiątką byłby wyremontowany i zamieszkany przez innych ludzi. Nie wszystko, co stare jest automatycznie sentymentalne i przez to piękne. Dla mnie to nie zabytek, lecz rudera, choć co najmniej jedną Wojnę Światową pamięta...Istnieją o wiele starsze, lecz utrzymane przyzwoicie chałupy. Tu- turpizm :))))))

report |

issa,  

idź na studia, Florian

report |

Florian Konrad,  

przepraszam bardzo, ale o studiach rozmawiałem z Moniką Joanną, co zaraz z resztą wykasuję. Podnoszenie kwestii z - może nie prywatnych rozmów, ale ze słów nie kierowanych do siebie w jakiejś absurdalnej sytuacji- gdy wrzuciłem zdjęcie rudery- jest absurdalne! Jeśli zaś chcesz isso powiedzieć, ze mój stosunek do w/w budynku jest wynikiem niewykształcenia, powinienem paść na kolana i całować każdą zmurszałą belkę tylko dla tego , iż ma więcej lat, niż ja... brak słów.

report |

issa,  

przepraszam, jeśli uraziłam. chciałam powiedzieć, że Twój stosunek do wyżej wymienionego budynku oraz innych obiektów na Trumlu skłania mnie coraz częściej do debilnego hasła: Florian, studia to chyba jedno z najodpowiedniejszych i pożytecznych dla świata miejsc dla Ciebie. i za ten debilizm przechodnia na brzegu piaskownicy, przechodnia, który tyle wie o realu Floriana, ile kot napłakał, szczerze przepraszam. sorry

report |

Florian Konrad,  

rozumiem. w takim razie miło, że nie oznaczało to tego, co myślałem (to zabytek do odnowienia, idź na studia, ignorancie). Wiecie o mnie sporo, nie mam tajemnic. W zasadzie :) Fakt, że może szczególnie inteligentny nie jestem, ale też nie całkiem palantem :)))) gorsi ode mnie kończyli, kończą i będą kończyć, ba, teraz PRAWIE KAŻDY kończy studia. Raz nawet od koleżanki usłyszałem że się pod tym względem zmarnowałem... Ale dla mnie jest już za późno, z wielu względów. W każdym razie cieszę sie, że wyjaśniliśmy sprawę,

report |

issa,  

Florian, trudność może w tym, że jesteś szczególnie inteligentny. I przy tym zupełnie pozbawiony zdolności do uczestnictwa w nieczułych grach społecznych. Idź na studia, chłopie.

report |

issa,  

kur.wa mać, maturę można zrobić w rok

report |

Florian Konrad,  

inteligentny? nawet nie otarłem się o inteligencję. Że pozbawiony? W ogóle jestem aspołeczny. Może i mam trochę wrażliwości. Jak pisałem- na podjęcie takiego wysiłku dla mnie już za późno. i nie chodzi bynajmniej o wiek.

report |

issa,  

okej. za późno na studia. wierzę, bo nie mam, jak to login wobec logina, najbledszego pojęcia o twoim życiu. Możliwe, że realnie oceniasz własne możliwości. Natomiast, przynajmniej, spróbuj wyszukać u siebie systemy zaufania: otarłeś się o inteligencję. Z widocznym skutkiem ;/

report |

Florian Konrad,  

nie rozumiem ostatniego zdania- jakiż to skutek? Deprecha, o której pisałem Monice Joannie? Może minie na wiosnę, może nigdy. Aspołeczność? Wrodzona.

report |

issa,  

Yhm. Takie skutki. Deprecha. Aspołeczność. I świadomość, że są: z niej wynika całkowity brak kokieterii w reakcjach na to, co spotykasz. Myślisz naturalnie. Bez myśli o parametrach publiczności.

report |

issa,  

Im intensywniej myślisz, że umierasz, tym więcej w Tobie siły do życia. Tak mają aspołeczni. Słodkie świry. Jeszcze nie wiesz, jak wiele w nich baterii. Nie tylko dla nich samych. Śpij w spokoju, Florian.

report |

Florian Konrad,  

dzięki za psychoanalizę, postaram się zasnąć :))

report |

issa,  

:D zero psychoanalizy. Ja jestem tylko dzieciak, który z brzegu piaskownicy przygląda się jak najuważniej innym dzieciakom [fajnie Cię było spotkać. i snickłam].

report |

ALEKSANDRA,  

Florciu, każdy jest inny szanuję inność, ja tylko mówię co czuję, mam takie zboczenie że nawet kiedy znajdę kamień snuję opowieści:) Wiesz gdybym miała kasę taki dom hm....byłby mój:)

report |

Florian Konrad,  

rozumiem. Piszę przecież ze swojego punktu widzenia, skrajnie subiektywnie. Nienapastliwie, nie będę się przecież kłócić, czy obecny dom jest skarbem narodowym, czy nie :) Tak zapuszczony i opuszczony z pewnością piękny nie jest, zgodzicie się. No zdenerwowała mnie ta Issa jednym zdaniem. Cholercia wie, o co szło...Grrrrrr :)))

report |

ALEKSANDRA,  

ważne ze możemy tu oglądać takie cuda dzięki Tobie i tylko dzięki Tobie:) co kto o nich myśli jego sprawa, gdyby nie Twoje fotki nie było by tematu a szkoda:) Issa zapewne żartowała, to fajna babka:)

report |

ratienka,  

" a mnie się marzy, kurna chata"... :)))

report |

ratienka,  

Mnie się ta chatka podoba, cóż, że zaniedbana?

report |

oczy jak pustynia,  

patrzę sobie na tę chatkę i przyszła mi na myśl solistka 2 1 ( czy ktoś jeszcze pamięta). sama potrafiłabym zaszyć się w czymś takim, pod warunkiem, że nie spadał by mi dach na głowę:-))

report |


other photos: Krzywizna, Czart puścił bąka, Macanie czarciego ogona, Rozchylił i ujrzałem - dyndała mu, Od niechcenia (5), Od niechcenia (4), Od niechcenia (3), Od niechcenia (2), Od niechcenia (1), Stulejka szatana, Misio, Jamochłon, Końskie kopyta, Oko Saurona, Wchodzisz, czy nie?, Kuchnia na Zamku Czocha, Krematoryjny, Przez ulice mojej wiochy mknie, Zatrzymany czas, Pustynia Błędowska, sierpień 2017, Grób partyzantów (zdjęcie z 1975 roku), Pniak sosny, Ogród cioci Pelagii, Furtka do mego ogródka, Sadzawka wujka Staśka, Piękny Lubartów, Spalaniec, Ogniste granie, Wiocho spokojna, wiocho wesoła, Słynne drzwi do lasu, Miaucz na przeszłość!, Brudna Mary, I tak nie wejdziesz, Smugi spacerowe, Na pomoc! Utknąłem!, Prania nie będzie, Polskość, Dajcie minusa, źle skadrowałem, Dziewica, Bardzo martwa natura, Palma wielkanocna, Bagnisko intymne, Agatka, Na pewno już nie jest dziewicą, Cthulu , ofiara Tu-154, Leśna telewizja, Pudełeczko, Niepalny czas, Tzw ,,Czarna sala" w Pałacu Prezydenckim, Trump Tower, Maybach redemptorysty, Ha- Nocreńki, Ruiny pałacu Zamojskich, Odważysz się wejść?, Mary Juana, Kto pod nim śpi?, Napraw błędy systemu WINDOWS, Bugatti Veyron GrandSport, Psielanka, Zgarieł, zerwało nam dach, Sweety, ten ostatni, co chronił nasze głowy przed szaleństwem, wściekłym od koszmarów (...)*, A pan- zafujarkowany... Znowuż pan jest pijany!, Wszystkie czytery świata strony umajone majem, Sobaka, To nie ja..., Peysash wiejski, Bóg się mnie boi, Necro, Nie znam gościa..., Rozkład Jazdy, Rozkładające się zwłoki, Ciekawe, co się stało, Razcwietały, Dyfrakcja, Grób, Kolejny kot wyskoczył oknem, a za kotem pies, Nameless, Zarzygany śmiercią, Żywy trup, Piczka- kapliczka, Dziobata wesz w wielkim kołtunie, Okienko Wesołego Pedofila, Ha Nocri, Zatarte życie, :), Vide cul fide, Alkoholowe Odrodzenie Polski, Noc się wypełnia we wklęsłościach, jak smolny księżyc poza orbitami globów", Światło wybucha, gdzie brak słońca", Mauritius, Tasty apple, Transseksualistki pijące drinka z zielonobrodym św. Piotrem, O jasna kura!, I am the god of hellfire and I bring you... fire!, The promise of fever, Sagrada Familia, To już obsesja, Dom zaprojektowany przez Franka Gehry'ego, Tylko tyle, Florpiromania, Pałac Prezydencki, Kolejna płonąca klawiatura, Ź. S. Z. Ch., Ruina umysłu, Opuszczone, Dekapitacja, Nieistnienie (9- ost.), Nieistnienie (8), Nieistnienie (7), Nieistnienie (6), Nieistnienie (5), Nieistnienie (4), Nieistnienie (3), Nieistnienie (2), Nieistnienie (1), Śmierć budowy, Ohyda!, Relikt PRL, Przed wejściem zapukać trzy razy, Dance of pagan flames, Piramida Chlinavian, Ćwiczenia z oniryki, Co robisz, kretynie?? Lampą błyskową? Po oczach????!!, Amik, Żródło, Zima sprzed lat cz III, Zima sprzed lat cz II, Orna, Zima sprzed lat, Włos spod pachy Kronosa, Studnia Dusz(ka), Odkukurydzowanie, Pryszczata dziewczyna, Moje włosy, Rózga, Zimno. Zjawy wychodzą spod śniegu., Marznąca depresja, Sikorka, Wejście do ogrodu Królowej Śniegu, Popożarowisko, Empty walls, Pułapka na niegrzeczne dzieci, Zdjęcie maleńkiej wróżki przelatującej obok ruiny chaty, Kratownica, Naga jawnogrzesznica zamieniona w drzewo, Zielnik, Powaliło, Rozbrykany płot, KNZL (kompletnie nieartystyczne zdjęcie liści), Ohyda,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1