15 september 2014
głębia zapomnienia
dno chaosu
pustką nicości
świeciło
tam ja
stąpałem bosą stopą
zagubiony w lawinie niewiadomych
nieznanych głębin
zewsząd otoczony krzykiem jestestwa
niezrozumiana linia życia
prowadziła skrzywionym torem
pekniętego odbicia czasu
załamana w lustrzanej tafli wspomnień
po drugiej stronie tęcza
w szarości kolor przybrana
wabiła szyderczym uśmiechem
wyciągnięta dłoń przecięła granice światów
a mrok zawładnął myślą
szukającą powrotu rzeczywistości
jestem tym kim nie jestem
/21:08 15.09.2014. Johny Gmatrix/
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga