13 july 2011
Ćma
gdyby nagle wyszli a raczej wypłynęli
z moich tętnic - posadziłabym
wszystkich na gościnnych ławach
wokół stołu
pilibyśmy herbatę a wieczór podchodząc
wolno schodkami z betonu mieniłby twarze
tak ciasno by było na białej werandzie
i wiatr topolowy i zapach sosnowiłby się
a ja opodal napatrzeć bym się nie mogła
niebo ciemnieje ciszą więc słucham głosów
które noszę
w głowie mi rośnie ćma - żagli się
samotna u lampy wyjścia
ostatni gaszą scenę - niech się nie tłucze
po nocy
.
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma
17 april 2024
Nim kur zapiejeJaga
17 april 2024
Between Done And UndoneSatish Verma